S. Matthaei Apostoli et Evangelistae ~ Duplex II. classis
Commemoratio: Feria Sexta Quattuor Temporum Septembris
Commemoratio: Feria Sexta Quattuor Temporum Septembris
Żywot świętego Mateusza, Apostoła i Ewangelisty.
(Żył około roku Pańskiego 69).
Przy uroczem jeziorze Genezaret, ponad którem krzyżowały się wszystkie trakty i gdzie liczni kupcy zabierali z sobą lub też wyładowywali towary, leżało zamożne miasto Kafarnaum. Za czasów Chrystusa zostawała Palestyna pod rządem rzymskim, a Żydzi musieli płacić cesarzom ogromne podatki i cła uciążliwe. Dochody celne wydzierżawiano zaś zwykle dającym najwięcej. Celnicy byli największym przedmiotem nienawiści żydów z powodu chciwości i niesprawiedliwego ucisku, jakiego się dopuszczali i dlatego nazywano ich publikanami czyli „jawnogrzesznikami.“ Takim celnikiem w Kafarnaum był Lewi, syn Alfeusza, który później z pokory i wdzięczności dla Zbawiciela nazwał się Mateuszem, to jest „darem Bożym.“ W Kafarnaum przebywał Chrystus często czas dłuższy, miewał kazania w synagodze, albo nad brzegiem jeziora i działał wiele cudów; stąd też nazywało się Kafarnaum „Jego miastem.“
Pewnego dnia wyszedł tedy ponad jezioro, aby nauczać. Gdy wracając przechodził około domu celnego Mateusza, przystanął i wezwał go, aby poszedł z Nim. Mateusz wstał i usłuchał wezwania. Św. Hieronim mówi: „Blask wyższego dostojeństwa, promieniejący na obliczu Zbawiciela, wzruszył, publikana i pociągnął go do Boga-Człowieka. Pokonawszy wstrzymujące go trudności, wyrzekł się nieprawych zysków i chęci zbogacenia się i został gorliwym zwolennikiem Chrystusa.“ Inni Ojcowie Kościoła mówią: „Nie namyślał się Mateusz, nie ociągał i nie zwlekał. Nie mówił: Wprzódy muszę zamknąć rachunki, pościągać długi, uregulować interesa, nie zastanawiał się nad tem, co ludzie o nim pomyślą i jak jego krok ocenią: wstał, wszystko porzucił, nie dbając o to, co stąd wyniknie i poszedł za Chrystusem. Jak Mateusz, tak wielu z nas żyje, zajętych handlem i interesami, troszcząc się tylko o zysk i korzyści; wielu stoi bezczynnie przypatrując się ruchowi w ciekawej obojętności, wielu siedzi w budach kramnych między skrzyniami, albo też po izbach pomiędzy sakwami pieniędzy zajętych rachunkowością. Obok nich przechodzi Pan Jezus i woła na nich Sam, albo przez sługi Swoje: „Chodźcie za Mną, jak Mateusz!“ Jeśli nie posłuchają głosu, Pan ich pomija.
Przejęty radością wyprawił Mateusz solenną ucztę pożegnalną dla przyjaciół i kolegów i zaprosił na nią Jezusa. Faryzeusze i uczeni, czuwający zazdrośnie nad każdym krokiem Jezusa, ganili Go, mówiąc: „Patrzcie, ten przestaje z grzesznikami i celnikami i jada z nimi!“ Czynili nawet wyrzuty i uczniom Jezusowym: „Jakże może Mistrz wasz pić i jadać z celnikami?“ Odpowiedział im Pan Jezus: „Zdrowi nie potrzebują lekarza, lecz chorzy. Idźcie i nauczcie się, co to znaczy: „Pragnę miłosierdzia dla bliźniego, nie ofiary; nie przyszedłem bowiem nawoływać sprawiedliwych, lecz grzeszników“.
Pewnego dnia wyszedł tedy ponad jezioro, aby nauczać. Gdy wracając przechodził około domu celnego Mateusza, przystanął i wezwał go, aby poszedł z Nim. Mateusz wstał i usłuchał wezwania. Św. Hieronim mówi: „Blask wyższego dostojeństwa, promieniejący na obliczu Zbawiciela, wzruszył, publikana i pociągnął go do Boga-Człowieka. Pokonawszy wstrzymujące go trudności, wyrzekł się nieprawych zysków i chęci zbogacenia się i został gorliwym zwolennikiem Chrystusa.“ Inni Ojcowie Kościoła mówią: „Nie namyślał się Mateusz, nie ociągał i nie zwlekał. Nie mówił: Wprzódy muszę zamknąć rachunki, pościągać długi, uregulować interesa, nie zastanawiał się nad tem, co ludzie o nim pomyślą i jak jego krok ocenią: wstał, wszystko porzucił, nie dbając o to, co stąd wyniknie i poszedł za Chrystusem. Jak Mateusz, tak wielu z nas żyje, zajętych handlem i interesami, troszcząc się tylko o zysk i korzyści; wielu stoi bezczynnie przypatrując się ruchowi w ciekawej obojętności, wielu siedzi w budach kramnych między skrzyniami, albo też po izbach pomiędzy sakwami pieniędzy zajętych rachunkowością. Obok nich przechodzi Pan Jezus i woła na nich Sam, albo przez sługi Swoje: „Chodźcie za Mną, jak Mateusz!“ Jeśli nie posłuchają głosu, Pan ich pomija.
Przejęty radością wyprawił Mateusz solenną ucztę pożegnalną dla przyjaciół i kolegów i zaprosił na nią Jezusa. Faryzeusze i uczeni, czuwający zazdrośnie nad każdym krokiem Jezusa, ganili Go, mówiąc: „Patrzcie, ten przestaje z grzesznikami i celnikami i jada z nimi!“ Czynili nawet wyrzuty i uczniom Jezusowym: „Jakże może Mistrz wasz pić i jadać z celnikami?“ Odpowiedział im Pan Jezus: „Zdrowi nie potrzebują lekarza, lecz chorzy. Idźcie i nauczcie się, co to znaczy: „Pragnę miłosierdzia dla bliźniego, nie ofiary; nie przyszedłem bowiem nawoływać sprawiedliwych, lecz grzeszników“.
Nauka moralna. Stał się więc Mateusz gorliwym zwolennikiem Boskiego Mistrza i nieodstępnym towarzyszem na wszystkich drogach Jego.
Po Wniebowstąpieniu i Zesłaniu Ducha św. działał Mateusz wraz z innymi Apostołami lat kilka w Palestynie i cieszył się z nimi, że może cierpieć dla Chrystusa. On pierwszy pisał o życiu i mękach Pana Jezusa w języku syro-chaldejskim dla chrześcijan żydowskich i nadał dziełu swemu tytuł „Ewangelia“, tj. „wesoła nowina“.
Gdy się Apostołowie rozstali i rozeszli po świecie, Mateusz udał się do Arabii, gdzie wśród niesłychanych trudów, mozołów i prześladowań głosił naukę Chrystusa, wiodąc (jak mówi Klemens Aleksandryjski) życie pełne umartwień, jadł tylko korzonki i dzikie owoce. W mieście Myrmene sponiewierano go okrutnie, wyłupiono mu oba oczy, okuto w kajdany i wrzucono do więzienia, aby go w kilka dni potem bożyszczom pogańskim zabić na ofiarę. Ale Bóg przywrócił mu wzrok cudownie, wywiódł go z więzienia i skierował jego kroki do Etyopii, leżącej pomiędzy Egiptem a Abesynią. Tu musiał stoczyć uporczywą walkę z dwoma czarownikami. Wyszedł z niej zwycięsko i znalazł posłuch u ludu. Przez skarbnika królowej Kandace, ochrzconego przez dyakona Filipa znalazł wstęp do pałacu królewskiego w czasie żałoby po śmierci młodego następcy tronu Eufranana. Mateusz przywrócił mu życie, a nieposiadający się z radości król rozesłał po całym kraju gońców z poleceniem, aby wszystkim obwieścili: „Przybywajcie do stolicy i oglądajcie jednego Boga, który nam się pojawił w postaci ludzkiej“.
Ogromne mnóstwo ludu zbiegło się tedy, przynosząc rozmaite kadzidła. Mateusz więc przemówił: „Nie jestem Bogiem, ale sługą Jezusa Chrystusa, Syna Boga żywego, w Imię którego wskrzesiłem zmarłego syna króla waszego. Chrystus mnie przysłał, abym wam wskazał drogę szczęścia wiekuistego.“ Słowa te dobre znalazły przyjęcie; wkrótce nawróciła się większa część narodu do chrześcijaństwa. Apostoł utwierdził nową wiarę, budując kościoły i mianując Biskupów i kapłanów jako jej stróżów i głosicieli. Gorliwość nowonawróconych doszła do tego stopnia, że najstarsza córka monarchy Ifigenia ślubowała dozgonne dziewictwo, a z nią wiele panien wysokiego rodu, pragnących dojść do doskonałości chrześcijańskiej. Po śmierci króla zasiadł na tronie bratanek zmarłego Hyrtakus, a pragnąc sobie berło zabezpieczyć, starał się o rękę królewnej. Ifigenia dała mu odmowną odpowiedź, oświadczając, iż chce zakończyć życie w stanie panieńskim. Hyrtakus zażądał od Mateusza, aby jej ten zamiar wybił z głowy. Gdy Apostoł tego uczynić nie chciał, nasłał Hyrtakus na niego swych siepaczy z poleceniem, aby go zabili. Nie zastawszy go w domu, poszli żołdacy do kościoła i przebili go włócznią, gdy odprawiał ofiarę Mszy świętej.
Ciało Świętego złożone w kościele, przeniesiono w roku 930 do Salerno we Włoszech, gdzie go czczą jako patrona dyecezyi i miasta.
Po Wniebowstąpieniu i Zesłaniu Ducha św. działał Mateusz wraz z innymi Apostołami lat kilka w Palestynie i cieszył się z nimi, że może cierpieć dla Chrystusa. On pierwszy pisał o życiu i mękach Pana Jezusa w języku syro-chaldejskim dla chrześcijan żydowskich i nadał dziełu swemu tytuł „Ewangelia“, tj. „wesoła nowina“.
Gdy się Apostołowie rozstali i rozeszli po świecie, Mateusz udał się do Arabii, gdzie wśród niesłychanych trudów, mozołów i prześladowań głosił naukę Chrystusa, wiodąc (jak mówi Klemens Aleksandryjski) życie pełne umartwień, jadł tylko korzonki i dzikie owoce. W mieście Myrmene sponiewierano go okrutnie, wyłupiono mu oba oczy, okuto w kajdany i wrzucono do więzienia, aby go w kilka dni potem bożyszczom pogańskim zabić na ofiarę. Ale Bóg przywrócił mu wzrok cudownie, wywiódł go z więzienia i skierował jego kroki do Etyopii, leżącej pomiędzy Egiptem a Abesynią. Tu musiał stoczyć uporczywą walkę z dwoma czarownikami. Wyszedł z niej zwycięsko i znalazł posłuch u ludu. Przez skarbnika królowej Kandace, ochrzconego przez dyakona Filipa znalazł wstęp do pałacu królewskiego w czasie żałoby po śmierci młodego następcy tronu Eufranana. Mateusz przywrócił mu życie, a nieposiadający się z radości król rozesłał po całym kraju gońców z poleceniem, aby wszystkim obwieścili: „Przybywajcie do stolicy i oglądajcie jednego Boga, który nam się pojawił w postaci ludzkiej“.
Ogromne mnóstwo ludu zbiegło się tedy, przynosząc rozmaite kadzidła. Mateusz więc przemówił: „Nie jestem Bogiem, ale sługą Jezusa Chrystusa, Syna Boga żywego, w Imię którego wskrzesiłem zmarłego syna króla waszego. Chrystus mnie przysłał, abym wam wskazał drogę szczęścia wiekuistego.“ Słowa te dobre znalazły przyjęcie; wkrótce nawróciła się większa część narodu do chrześcijaństwa. Apostoł utwierdził nową wiarę, budując kościoły i mianując Biskupów i kapłanów jako jej stróżów i głosicieli. Gorliwość nowonawróconych doszła do tego stopnia, że najstarsza córka monarchy Ifigenia ślubowała dozgonne dziewictwo, a z nią wiele panien wysokiego rodu, pragnących dojść do doskonałości chrześcijańskiej. Po śmierci króla zasiadł na tronie bratanek zmarłego Hyrtakus, a pragnąc sobie berło zabezpieczyć, starał się o rękę królewnej. Ifigenia dała mu odmowną odpowiedź, oświadczając, iż chce zakończyć życie w stanie panieńskim. Hyrtakus zażądał od Mateusza, aby jej ten zamiar wybił z głowy. Gdy Apostoł tego uczynić nie chciał, nasłał Hyrtakus na niego swych siepaczy z poleceniem, aby go zabili. Nie zastawszy go w domu, poszli żołdacy do kościoła i przebili go włócznią, gdy odprawiał ofiarę Mszy świętej.
Ciało Świętego złożone w kościele, przeniesiono w roku 930 do Salerno we Włoszech, gdzie go czczą jako patrona dyecezyi i miasta.
Lubo Pan Jezus nauczał tylko ustnie i nie polecił Apostołom spisywać Swych kazań i nauk, mimo to czterech z nich, tj. Mateusz, Marek, Łukasz i Jan, pozostawiło nam „Ewangelie“, czyli księgi nieocenionej dla każdego chrześcijanina wartości.
1) Ewangelie święte są świadectwem objawienia Boskiego. Sprawozdania te o osobie, nauce i dziełach Zbawiciela powstały „pod bezpośrednim wpływem Ducha świętego, jedynego i prawdziwego zwiastuna prawdy.“ Stanowią one przeto Boskie świadectwo o życiu, cierpieniach i czynach Boga-Człowieka, i są żywem słowem nauki, zbudowania i przeświadczenia w najważniejszej i najpotrzebniejszej sprawie szczęścia wiekuistego. Pożywiajmy się przeto tym drogocennym i życiodajnym pokarmem.
2) Ewangelie są oryginalnem i niewątpliwem świadectwem, jakie zdali pierwsi Apostołowie Chrystusa o swym Mistrzu i Panu; zawierają one nauki uczniów, którzy widzieli Chrystusa, słuchali słów Jego i towarzyszyli Mu na każdym kroku. Z Ewangelii przekonać się możemy o zgodzie i harmonii nauk teraźniejszego Kościoła z głoszonemi przez Pana Jezusa prawdami.
3) Ewangelie święte nie podają nam wiadomości o wszystkiem, czego Pan Jezus nauczał i co zdziałał, ale z drugiej strony zawierają wiele drogocennych rzeczy, których podanie ustne czyli tradycya w takiej ścisłości i dokładności przechować nie mogło aż do naszych czasów. Ewangelie stawiają nam przed oczy tak wierny, jasny i prawdziwy obraz osoby, nauk i czynów Boskiego Zbawiciela, jaki tylko świadkowie naoczni zapomocą i przyczyną Ducha świętego nakreślić zdołali. Obraz taki ma niezawodnie nieocenioną wartość.
1) Ewangelie święte są świadectwem objawienia Boskiego. Sprawozdania te o osobie, nauce i dziełach Zbawiciela powstały „pod bezpośrednim wpływem Ducha świętego, jedynego i prawdziwego zwiastuna prawdy.“ Stanowią one przeto Boskie świadectwo o życiu, cierpieniach i czynach Boga-Człowieka, i są żywem słowem nauki, zbudowania i przeświadczenia w najważniejszej i najpotrzebniejszej sprawie szczęścia wiekuistego. Pożywiajmy się przeto tym drogocennym i życiodajnym pokarmem.
2) Ewangelie są oryginalnem i niewątpliwem świadectwem, jakie zdali pierwsi Apostołowie Chrystusa o swym Mistrzu i Panu; zawierają one nauki uczniów, którzy widzieli Chrystusa, słuchali słów Jego i towarzyszyli Mu na każdym kroku. Z Ewangelii przekonać się możemy o zgodzie i harmonii nauk teraźniejszego Kościoła z głoszonemi przez Pana Jezusa prawdami.
3) Ewangelie święte nie podają nam wiadomości o wszystkiem, czego Pan Jezus nauczał i co zdziałał, ale z drugiej strony zawierają wiele drogocennych rzeczy, których podanie ustne czyli tradycya w takiej ścisłości i dokładności przechować nie mogło aż do naszych czasów. Ewangelie stawiają nam przed oczy tak wierny, jasny i prawdziwy obraz osoby, nauk i czynów Boskiego Zbawiciela, jaki tylko świadkowie naoczni zapomocą i przyczyną Ducha świętego nakreślić zdołali. Obraz taki ma niezawodnie nieocenioną wartość.
Modlitwa.
Niech nas wspomagają, Panie, modły Apostoła Twego i Ewangelisty, Mateusza, a czego ułomność nasza utrzymać nie zdoła, niech za jego wstawieniem się danem nam będzie. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa. Amen.
∗ ∗
∗ |
Oprócz tego obchodzi Kościół święty pamiątkę następujących Świętych Pańskich, zamieszczonych w rzymskiem martyrologium:
Dnia 21-go września dzień zgonu św. Mateusza, Apostoła, co głosił Ewangelię w Etyopii i zmarł tamże jako Męczennik. Ewangelia jego, spisana w języku hebrajskim, odnalezioną została za objawieniem jego społem z ciałem św. Apostoła za cesarza Zenona. — W krainie Saar pamiątka świętego Jonasza, Proroka, którego grób znajduje się w Geth. — W Rzymie pamiątka św. Pamfiliusza, Męczennika. — Tak samo przy 20 kamieniu milowym od Rzymu przy Via Claudia męczeństwo św. Aleksandra, Biskupa, który za cesarza Antonina poniósł za wiarę w Chrystusa więzienie, bicie, tortury, palenie pochodniami, rozdzieranie żelaznemi szponami, porzucenie dzikim zwierzętom i mękę w płomieniach. Ugodzony mieczem, zyskał wkońcu żywot wieczny. Święte ciało jego przeniesione zostało za Papieża Damazego w dniu 26 listopada do Rzymu i dzień ten przeznaczono na obchód jego uroczystości. — W Fenicyi śmierć męczeńska św. Euzebiusza, który stawił się dobrowolnie jako chrześcijanin przed sędziego i został po wielu cierpieniach ścięty. — Na Cyprze pamiątka św. Izakiusza, Biskupa i Męczennika. — Tamże uroczystość świętego Melecyusza, Biskupa i Wyznawcy. — W Etyopii błogosławionego zgonu św. Ifigenii, Dziewicy, którą św. Mateusz, Apostoł, ochrzcił i poświęcił ścięty.
Pójdź za mną. A wstawszy (Mateusz) poszedł za Nim
Św. Mateusz. Grób pierwotnie w Etiopii, gdzie Mateusz poniósł śmierć męczeńską; za Grzegorza VII relikwie jego przewieziono do Salerno we Włoszech (6 maja 1084 r.).
Życie. Św. Mateusz drogi jest nam jako Apostoł i Ewangelista, a także bliski jako człowiek. Znane są dzieje jego nawrócenia i powołania. Święci, którzy nie od samej już kolebki promieniowali doskonałością, lecz dopiero po dłuższym życiu w świecie wydobywali się z wysiłkiem z jego sideł, aby pójść za Chrystusem, bardziej nas pociągają, ponieważ czujemy się im bliżsi. Św. Mateusz był celnikiem, a więc uprawiał zawód osławiony i otoczony powszechną pogardą. Tym bardziej zaś nienawidzono Mateusza, który jako Żyd, a w dodatku Lewita wstąpił do służby u zaborców. Niewątpliwie jednak i wśród celników wielu było takich, którzy nie zasługiwali na ciążącą na nich niesławę. O dziejach, poprzedzających nawrócenie Mateusza, nic nam nie wiadomo. Prawdopodobnie widywał on już przedtem Pana Jezusa i słuchał Jego nauk. Może dawniej jeszcze był uczniem św. Jana Chrzciciela. Ostatecznego zaś nawrócenia dokonało wezwanie i spojrzenia Pana Jezusa. Dobrze świadczy o Mateuszu fakt, że przed odejściem wydał dla swych kolegów po fachu, czyli dla innych celników, ucztę pożegnalną, na której obecny był również Pan Jezus ze swoimi uczniami. Poza opisem powołania Mateusza nie znajdujemy w Piśmie św. żadnej wzmianki o nim. Po wniebowstąpieniu Pana Jezusa udał się podobnie jak inni Apostołowie do krajów pogańskich, według tradycji do Etiopii, gdzie poniósł śmierć męczeńską. Bezcenną spuściznę po nim stanowi pierwsza Ewangelia.
Życie. Św. Mateusz drogi jest nam jako Apostoł i Ewangelista, a także bliski jako człowiek. Znane są dzieje jego nawrócenia i powołania. Święci, którzy nie od samej już kolebki promieniowali doskonałością, lecz dopiero po dłuższym życiu w świecie wydobywali się z wysiłkiem z jego sideł, aby pójść za Chrystusem, bardziej nas pociągają, ponieważ czujemy się im bliżsi. Św. Mateusz był celnikiem, a więc uprawiał zawód osławiony i otoczony powszechną pogardą. Tym bardziej zaś nienawidzono Mateusza, który jako Żyd, a w dodatku Lewita wstąpił do służby u zaborców. Niewątpliwie jednak i wśród celników wielu było takich, którzy nie zasługiwali na ciążącą na nich niesławę. O dziejach, poprzedzających nawrócenie Mateusza, nic nam nie wiadomo. Prawdopodobnie widywał on już przedtem Pana Jezusa i słuchał Jego nauk. Może dawniej jeszcze był uczniem św. Jana Chrzciciela. Ostatecznego zaś nawrócenia dokonało wezwanie i spojrzenia Pana Jezusa. Dobrze świadczy o Mateuszu fakt, że przed odejściem wydał dla swych kolegów po fachu, czyli dla innych celników, ucztę pożegnalną, na której obecny był również Pan Jezus ze swoimi uczniami. Poza opisem powołania Mateusza nie znajdujemy w Piśmie św. żadnej wzmianki o nim. Po wniebowstąpieniu Pana Jezusa udał się podobnie jak inni Apostołowie do krajów pogańskich, według tradycji do Etiopii, gdzie poniósł śmierć męczeńską. Bezcenną spuściznę po nim stanowi pierwsza Ewangelia.
Ewangelia według św. Mateusza. Przyjaciel liturgii powinien z zamiłowaniem czytać Ewangelie i znać charakterystyczne cechy każdej z nich. Ewangelia według św. Mateusza została pierwotnie napisana po aramejsku, a później dopiero przełożona na język grecki. Pierwotny tekst niestety zaginął. Jest to najobszerniejszy opis życia Chrystusa Pana. Ewangelia ta był niejako listem pożegnalnym, napisanym przez św. Mateusza do Żydów przed opuszczeniem Palestyny; Apostoł bowiem pragnął im dowieść, że Jezus z Nazaretu jest zapowiedzianym Mesjaszem, choć Żydzi nie uwierzyli Jego słowom. Układ Ewangelii jest nie tyle chronologiczny, co systematyczny, przedstawia bowiem wydarzenia z życia Pana Jezusa nie według ich chronologicznej kolejności, lecz według treści; odnosi się to zwłaszcza do rozdziałów, w których zebrane są opisy cudów, dokonanych w różnych okolicznościach (8-9). Godny uwagi jest nader precyzyjny układ Ewangelii, w którym uwzględniona jest również bardzo ceniona przez Żydów symbolika liczb. Całość składa się z siedmiu dłuższych działów, z których każdy dzieli się na dwie części: na naukę Pana Jezusa i opowiadanie Ewangelisty. Wyraźny tego przykład mamy w dziale drugim (rozdziały 5-9): w pierwszej części boski Mistrz naucza w kazaniu na górze, w drugiej zaś objawia się jako Cudotwórca. W ten sposób św. Mateusz chce wyrazić, że Pan Jezus najpierw głosi swą naukę, a potem potwierdza jej prawdziwość cudami. Cała księga zawiera pięć dłuższych kazań, rozmieszczonych z pewną symetrią: dwie najmocniejsze znajdują się na początku i na końcu; są to kazanie na górze i nauka o końcu świata; pomiędzy nimi św. Mateusz zamieszcza kazanie z łodzi, a przed nim i po nim jeszcze po jednej nauce do uczniów. Spośród wszystkich Ewangelistów św. Mateusz najobszerniej przytacza kazania Jezusowe. Samego zaś Pana Jezusa przedstawia wszędzie w sposób najbardziej ludzki i nam bardzo bliski. Dlatego też w opisie męki Pańskiej podkreśla głównie cierpienia ludzkiej Jego natury. Trzeba jeszcze nadmienić, że Ewangelista często powołuje się na proroctwa, właśnie dlatego, że się zwraca do Żydów i chrześcijan żydowskiego pochodzenia. Dobrze byłoby rozważyć kiedyś tę Ewangelię pod tym kątem widzenia.
Tekst jest fragmentem pracy Piusa Parcha, zatytułowanej „Rok Liturgiczny” (Poznań 1956, tom 3, ss. 490-491).
za: http://vetusordo.pl/smie/
Introitus Ps 36:30-31. Os justi meditábitur sapiéntiam, et lingua ejus loquétur judícium: lex Dei ejus in corde ipsíus. Ps 36:1 Noli æmulári in malignántibus: neque zeláveris faciéntes iniquitátem. V. Glória Patri, et Fílio, et Spirítui Sancto. R. Sicut erat in princípio, et nunc, et semper, et in saecula saeculórum. Amen Os justi meditábitur sapiéntiam, et lingua ejus loquétur judícium: lex Dei ejus in corde ipsíus. |
1
IntroitPs 36:30-31 Usta sprawiedliwego głoszą mądrość i język jego mówi to, co słuszne; prawo jego Boga mieszka w jego sercu. Ps 36:1 Nie unoś się z powodu złoczyńców, ani nie zazdrość czyniącym nieprawość. V. Chwała Ojcu, i Synowi i Duchowi Świętemu. R. Jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen. Usta sprawiedliwego głoszą mądrość i język jego mówi to, co słuszne; prawo jego Boga mieszka w jego sercu. |
Gloria | Gloria |
Oratio Orémus. Beáti Apóstoli et Evangelístæ Matthaei, Dómine, précibus adjuvémur: ut, quod possibílitas nostra non óbtinet, ejus nobis intercessióne donétur. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. Orémus. Commemoratio Feria Sexta Quattuor Temporum Septembris Præsta, quǽsumus, omnípotens Deus: ut, observatiónes sacras ánnua devotióne recoléntes, et córpore tibi placeámus et mente. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. |
3
KolektaMódlmy się. Prosimy Cię, Panie, niech nas wspomagają zasługi św. Mateusza, Apostoła i Ewangelisty, abyśmy za jego wstawiennictwem otrzymali to, czego nie możemy sami uzyskać. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. Módlmy się. Commemoratio Feria Sexta Quattuor Temporum Septembris Wszechmogący Boże, spraw, prosimy Cię, abyśmy wiernie obchodząc doroczny post, podobali się Tobie duszą i ciałem. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. |
Lectio Léctio Ezechiélis Prophétæ. Ezech 1:10-14 Similitúdo vultus quátuor animálium: fácies hóminis, et fácies leónis a dextris ipsórum quátuor: fácies autem bovis a sinístris ipsórum quátuor, et fácies áquilæ désuper ipsórum quátuor. Fácies eórum et pénnæ eórum exténtæ désuper: duæ pennæ singulórum jungebántur et duæ tegébant córpora eórum: et unumquódque eórum coram fácie sua ambulábat: ubi erat ímpetus spíritus, illuc gradiebántur, nec revertebántur cum ambulárent. Et similitúdo animálium, aspéctus eórum quasi carbónum ignis ardéntium et quasi aspéctus lampadárum. Hæc erat vísio discúrrens in médio animálium, splendor ignis, et de igne fulgur egrédiens. Et animália ibant et revertebántur in similitúdinem fúlguris coruscántis. R. Deo gratias. |
4
LekcjaCzytanie z Księgi Proroka Ezechiela. Ez 1:10-14 Tradycja upatruje w czterech istotach z wizji Ezechiela symbole Ewangelistów. Ponieważ św. Mateusz rozpoczyna swą Ewangelię rodowodem Chrystusa, symbolem jego jest twarz ludzka. Podobieństwo wyglądu czterech zwierząt: po prawej ich stronie cztery ludzkie oblicza i lwie; cztery zaś oblicza wołu po lewej ich stronie, ponad nimi cztery oblicza orła. Oblicza ich i skrzydła ku górze wyciągnięte: dwa skrzydła każdego łączyły się ze sobą, a dwa okrywały ich ciała. A każde z nich poruszało się na wprost swego oblicza; gdzie był gwałtowny poryw wichru, tamtędy kroczyły, a idąc nie obracały się. A podobieństwo zwierząt: wygląd ich niby węgli ogniem rozżarzonych i jakby wygląd pochodni. To było widzenie przebiegające wśród zwierząt: blask ognia, a z ognia wychodząca błyskawica. A zwierzęta szły i wracały na podobieństwo połyskującego ognia. R. Bogu dzięki. |
Graduale Ps 111:1-2 Beátus vir, qui timet Dóminum: in mandátis ejus cupit nimis. V. Potens in terra erit semen ejus: generátio rectórum benedicétur. Allelúja, allelúja. V. Te gloriosus Apostolórum chorus laudat, Dómine. Allelúja. |
5
GraduałPs 111:1-2 Błogosławiony mąż, który boi się Pana i wielką radość znajduje w jego nakazach. V. Potomstwo jego będzie potężne na ziemi, dozna błogosławieństwa pokolenie prawych. Alleluja, alleluja. V. Ciebie, Panie, wychwala przesławny chór Apostołów. Alleluja. |
Evangelium Sequéntia ✠ sancti Evangélii secúndum Matthǽum. R. Gloria tibi, Domine! Matt 9:9-13 In illo témpore: Vidit Jesus hóminem sedéntem in telónio, Matthaeum nómine. Et ait illi: Séquere me. Et surgens, secútus est eum. Et factum est, discumbénte eo in domo, ecce, multi publicáni et peccatóres veniéntes discumbébant cum Jesu et discípulis ejus. Et vidéntes pharisaei, dicébant discípulis ejus: Quare cum publicánis et peccatóribus mánducat Magíster vester? At Jesus áudiens,ait: Non est opus valéntibus médicus, sed male habéntibus. Eúntes autem díscite, quid est: Misericórdiam volo, et non sacrifícium. Non enim veni vocáre justos, sed peccatóres. R. Laus tibi, Christe! S. Per Evangelica dicta, deleantur nostra delicta. |
6
EwangeliaCiąg dalszy ✠ Ewangelii świętej według Mateusza. R. Chwała Tobie Panie. Mt 9:9-13 Onego czasu: Ujrzał Jezus człowieka, imieniem Mateusz, siedzącego przy cle. I rzekł mu: «Pójdź za mną». I powstawszy, poszedł za Nim. I stało się, gdy siedział w domu u stołu, oto wielu celników i grzeszników przyszedłszy siedziało u stołu z Jezusem i uczniami Jego. Co widząc faryzeusze mówili do uczniów Jego: «Czemu to z celnikami i grzesznikami je nauczyciel wasz?» A Jezus, usłyszawszy to, rzekł: «Nie trzeba lekarza zdrowym, ale tym, którzy się źle mają.Idźcie tedy i nauczcie się, co znaczy: Miłosierdzia chcę, a nie ofiary. Bom nie przyszedł wzywać sprawiedliwych, ale grzeszników». R. Chwała Tobie, Chryste. S. Niech słowa Ewangelii zgładzą nasze grzechy. |
Credo | Credo |
Offertorium Ps 20:4-5. Posuísti, Dómine, in cápite ejus corónam de lápide pretióso: vitam pétiit a te, et tribuísti ei, allelúja. |
8
OfiarowaniePs 20:4-5 Panie, włożyłeś mu na głowę koronę z drogich kamieni, błagał Cię o życie, a Tyś go nim obdarzył, alleluja. |
Secreta Supplicatiónibus beáti Matthaei Apóstoli et Evangelístæ, quǽsumus, Dómine, Ecclésiæ tuæ commendétur oblátio: cujus magníficis prædicatiónibus erúditur. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. Commemoratio Feria Sexta Quattuor Temporum Septembris Accépta tibi sint, Dómine, quǽsumus, nostri dona jejúnii: quæ et expiándo nos tua grátia dignos effíciant, et ad sempitérna promíssa perdúcant. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. |
9
SecretaProsimy Cię, Panie, niech modlitwy św. Mateusza, Apostoła i Ewangelisty, polecą ofiarę Twojego Kościoła, który czerpie naukę z jego wzniosłej Ewangelii. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. Commemoratio Feria Sexta Quattuor Temporum Septembris Racz przyjąć, prosimy Cię, Panie, nasze posty. Niech one nas oczyszczą i uczynią godnymi Twej łaski i zawiodą do wiekuistych dóbr, które obiecałeś. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. |
Prefatio de Apostolis Vere dignum et justum est, æquum et salutáre: Te, Dómine, supplíciter exoráre, ut gregem tuum, Pastor ætérne, non déseras: sed per beátos Apóstolos tuos contínua protectióne custódias. Ut iísdem rectóribus gubernétur, quos óperis tui vicários eídem contulísti præésse pastóres. Et ídeo cum Angelis et Archángelis, cum Thronis et Dominatiónibus cumque omni milítia coeléstis exércitus hymnum glóriæ tuæ cánimus, sine fine dicéntes: |
10
PrefacjaPrefacja o Apostołach Zaprawdę godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne błagać Cię pokornie, Panie, Pasterzu wiekuisty, abyś nie opuszczał swojej owczarni, lecz przez świętych Apostołów swoich otaczał ją ciągłą opieką. Niech ci zwierzchnicy nią kierują, którym jako namiestnikom swojego dzieła zleciłeś władzę pasterską. Przeto z Aniołami i Archaniołami, z Tronami i Państwami oraz ze wszystkimi hufcami wojska niebieskiego śpiewamy hymn ku Twej chwale, wołając bez końca: |
Communicántes, et memóriam venerántes, in primis gloriósæ semper Vírginis Maríæ, Genetrícis Dei et Dómini nostri Jesu Christi: sed | Zjednoczeni w Świętych Obcowaniu, ze czcią wspominamy najpierw chwalebną zawsze Dziewicę Maryję, Matkę Boga i Pana naszego Jezusa Chrystusa: |
Communio Ps 20:6 Magna est glória ejus in salutári tuo: glóriam et magnum deI córem ímpones super eum, Dómine. |
13
KomuniaPs 20:6 Chwała jego jest wielka dzięki Twej pomocy: blask i dostojeństwo na niego włożyłeś, o Panie. |
Postcommunio Orémus. Percéptis, Dómine, sacraméntis, beáto Matthaeo Apóstolo tuo et Evangelísta interveniénte, deprecámur: ut, quæ pro ejus celebráta sunt glória, nobis profíciant ad medélam. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. Orémus. Commemoratio Feria Sexta Quattuor Temporum Septembris Quǽsumus, omnípotens Deus: ut, de percéptis munéribus grátias exhibéntes, benefícia potióra sumámus. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. |
14
PokomuniaMódlmy się. Po przyjęciu Sakramentu, błagamy Cię, Panie, za przyczyną św. Mateusza, Twego Apostoła i Ewangelisty, aby ofiara, złożona ku jego chwale, przyniosła nam uzdrowienie. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. Módlmy się. Commemoratio Feria Sexta Quattuor Temporum Septembris Spraw, prosimy, wszechmogący Boże, abyśmy składając dzięki za przyjęte dary otrzymywali coraz większe dobrodziejstwa. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. |
Msza (Os justi)
W odróżnieniu od innych mszy ku czci Apostołów, główną treść dzisiejszej stanowi powołanie i nawrócenie św. Mateusza (ewangelia). Dzieje tego powołania i nawrócenia słyszymy dziś niejako z własnych ust św. Mateusza, bo z napisanego przez niego Ewangelii. W introicie Ewangelista „wypowiada mądrość i głosi słowa święte”. Lekcja mówi o Cherubinach stojących przed tronem Bożym; Ojcowie Kościoła tłumaczą ich cztery postacie jako obraz czterech Ewangelistów. Ewangelia jest pięknym odzwierciedleniem Mszy św. w ogóle: w Ofierze św, my również przystępujemy do Stołu Pańskiego jako celnicy i otrzymujemy od Pana Jezusa zapewnienie, że powołał grzeszników. W antyfonach na ofiarowanie i na Komunię św. widzimy Apostoła w chwale.
W odróżnieniu od innych mszy ku czci Apostołów, główną treść dzisiejszej stanowi powołanie i nawrócenie św. Mateusza (ewangelia). Dzieje tego powołania i nawrócenia słyszymy dziś niejako z własnych ust św. Mateusza, bo z napisanego przez niego Ewangelii. W introicie Ewangelista „wypowiada mądrość i głosi słowa święte”. Lekcja mówi o Cherubinach stojących przed tronem Bożym; Ojcowie Kościoła tłumaczą ich cztery postacie jako obraz czterech Ewangelistów. Ewangelia jest pięknym odzwierciedleniem Mszy św. w ogóle: w Ofierze św, my również przystępujemy do Stołu Pańskiego jako celnicy i otrzymujemy od Pana Jezusa zapewnienie, że powołał grzeszników. W antyfonach na ofiarowanie i na Komunię św. widzimy Apostoła w chwale.
Tekst jest fragmentem pracy Piusa Parcha, zatytułowanej „Rok Liturgiczny” (Poznań 1956, tom 3, ss. 490-491).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz