czwartek, 28 lutego 2019

1. marca AD MMXIX - Piątek w tygodniu Sześćdziesiątnicy

Feria VI infra Hebdomadam Sexagesimae ~ Semiduplex

Żywot świętej Eudoksyi, Pokutnicy i Męczenniczki.
(Żyła około roku Pańskiego 110).
M

Młodzież, a mianowicie panienki, chełpią się pięknością, gładkością lica, nie pomnąc, że piękność jest przemijającą, a bez bojaźni Bożej nie ma wartości. owszem staje się sidłem na potępienie. Słusznie mówi Salomon: „Kolce złote w pysku u świnie, niewiasta piękna a głupia (to jest lekkomyślna),“ (Przyp. 11, 22). O tej prawdzie przekonuje nas żywot św. Eudoksyi. Urodziła się w Samaryi za panowania cesarza Trajana. W dzieciństwie nie odebrała dobrego wychowania, ale posiadała bystry rozum, wesołe usposobienie i była rzadkiej piękności. Z natury płocha, oddała się lekkomyślnemu życiu, i wnet w Cylicyi, gdzie zamieszkała, stała się powodem wielkiego zgorszenia. Lecz Bóg ulitował się wreszcie nad grzesznicą. Pewnego razu pobożny zakonnik German w podróży wstąpił do swego krewnego, i zamieszkał w izbie tylko cienką ścianą od Eudoksyi odgrodzonej. Według zwyczaju zakonnego wstał w nocy, odmówił pacierze i czytał głośno naukę o karach w piekle. Głośne modlitwy i czytanie wzruszyły Eudoksyę, nigdy bowiem nic podobnego nie słyszała. Zdumiona taką nauką, która jej serce przeszywała, prosiła nazajutrz do siebie zakonnika i kazała sobie opowiadać o piekle. German nie znał Eudoksyi, ani jej sposobu życia, ale wnet się domyślił, kogo ma przed sobą; więc opisywał jej męki grzeszników w piekle i rozkosze niebieskie Błogosławionych.
Słowa te niby miecz przeszyły serce grzesznicy. Głośno płacząc, zawołała: „Kiedy tak, tom ja na wieki zgubiona, na wieki od rozkoszy niebieskich oddalona, na wieki potępiona!“ „Jaka wiara twoja?“ zapytał German. „Jestem Samarytanką — odrzekła — ale żadnej nie mam wiary; wierzyłam dotąd, jak chciałam, i szłam za popędami złego serca. Powiedz co mam czynić, abym się nie dostała do piekła.“ Pełen współczucia rzekł jej zakonnik: „Jeśli się z całego serca nawrócisz, to Bóg dla Jezusa, Syna Swego, który za wszystkich grzeszników umarł na krzyżu, odpuści ci twoje grzechy.“ „Ale co mam czynić?“ — pytała dalej. „Uwierzyć powinnaś, ochrzcić się i pokutować. Przestań grzeszyć, każ przywołać kapłana, który cię w rzeczach wiary pouczy, a jeśli statecznie przedsięweźmiesz sobie już nigdy nie grzeszyć, ochrzci cię i z grzechów oczyści.“
Eudoksya usłuchała. Przywołała kapłana, który się niemało zadziwił, ujrzawszy znaną w całem mieście grzesznicę. Grzesznica, jak niegdyś Marya Magdalena, padła mu do nóg, prosząc o naukę wiary chrześcijańskiej. Rozrzewniony kapłan miłosierdziem Boga, jakie okazał nad grzesznicą, kazał jej złożyć barwne szaty, unikać dotychczasowego towarzystwa i przez ośm dni poszcząc, opłakiwać w samotności dotychczasowe grzeszne życie. Po ośmiu dniach German odwiedzając ją, znalazł ją całkiem zmienioną; była schudzona, skromnie ubrana, twarz jej skropiona łzami pokuty. Opowiedziała, że kiedy przez sześć dni gorzko swe grzechy opłakiwała, a siódmego dnia modląc się, leżała na pokucie na ziemi, ukazał się jej cudny młodzieniec, który ją zawiódł do Nieba. Tam ukazał jej mnóstwo duchów niebieskich, które bardzo się cieszyły i mówiły, że ona teraz należy do ich towarzystwa. Przypatrując się temu widzeniu, usłyszała obok siebie ryk strasznego potwora, który się żalił, że jej duszę utracił. Ale głos niebieski odegnał ryczącą bestyę temi słowy: „Bóg według Swego upodobania udziela łaski pokutującym grzesznikom!“ Pocieszona tym głosem obudziła się. Opowiedziawszy to swoje widzenie, prosiła Germana, aby jej wskazał drogę, którą ma iść dalej. German uznawszy ją za godną Chrztu świętego, zaprowadził ją do Biskupa Teodoreta, który wypytawszy ją, udzielił jej Chrztu i przyjął na łono Kościoła świętego.
Wróciwszy do domu, zawołała Eudoksya sługi swoje, a obdarzywszy je hojnie, rozpuściła, mówiąc: „Dotąd dawałam wam przykład zgorszenia, teraz dam przykład pokuty: naśladujcie mnie!“ Rozdzieliła następnie swój wielki majątek między ubogich, a sama za radą Germana udała się na pustynię, gdzie w samotności pokutnicze prowadziła życie. Tu miała wielkie pokusy do zwalczenia. Pewien młodzieniec, który miał z nią dawniej stosunki, przebrał się za pustelnika, i przyszedłszy do niej, prosił, by mu było wolno zamieszkać w pobliżu. Eudoksya go poznała i surowo zgromiła. Lecz i Pan Bóg ukarał kusiciela nagłą śmiercią. Tedy Eudoksya poklęknąwszy, prosiła Boga, by go nie zabierał z tego świata w grzechach. I oto umarły powstał, a upomniany, opuścił świętą Pokutniczkę pełen skruchy. Ta zaś pędziła surowy żywot dalej, i niczego goręcej nie pragnąc, jak pozyskać koronę męczeńską. To jej życzenie się też spełniło, bo gdy cesarz Trajan nakazał prześladowanie chrześcijan, pojmano ją, i ścięto 1 marca roku Pańskiego 114.
Nauka moralna.
German znając dobrze ułomność i niestateczność ludzkiego serca, doradził Eudoksyi opuścić miejsce, gdzie miała sposobność do grzechu. Kto zgrzeszył, a chce się stanowczo poprawić, nie powinien sobie dufać, lecz pilnie wszelkiej sposobności unikać: Święty Alfons Liguori mówi: „Kto chce być zbawionym, nie tylko grzechu, ale i sposobności do niego unikać powinien.“ Kusiciel krąży około każdej duszy, aby się do niej mógł wcisnąć i zagarnąć ją pod swą władzę. Dlatego podsuwa jej sposobność do występku, a jeśli dusza wystawia się na niebezpieczeństwa grzechu, wtedy szatan ma z nią łatwą sprawę. Pewnego razu przymuszono szatana do zeznania, jakie kazanie najwięcej mu się nie podoba. Zeznał więc, że kazanie o unikaniu sposobności do grzechu. I słusznie. gdyż sposobność do grzechu może udaremnić nasze najlepsze przedsięwzięcia i postanowienia. Dlatego, chrześcijaninie, unikaj wszelkich sposobności do grzechu, nie uczęszczaj w miejsca i towarzystwa rozpustne, strzeż się osób, które cię do złego prowadzą, a powtarzaj często prośbę z modlitwy Pańskiej: „I nie wódź nas na pokuszenie!“ (Mat. 6, 13).
Modlitwa.
Duchu święty, Boże! daj mi łaskawie jasne rozeznanie, jak wielkie niebezpieczeństwa grożą duszy mojej ze strony cielesnej i ze strony świata; chcę przeto tych niebezpieczeństw unikać, mianowicie tych sposobności, które mnie tak często już wodziły do upadku. Ach, dopomóż mi, abym był wiernym memu przedsięwzięciu i już więcej nie grzeszył. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, który króluje w Niebie i na ziemi po wszystkie wieki wieków. Amen.
∗                    ∗
Oprócz tego obchodzi Kościół święty pamiątkę następujących Świętych Pańskich, zamieszczonych w rzymskiem martyrologium:
Dnia 1-go marca w Rzymie pamiątka 260 Męczenników, którzy za czasów Klaudyusza nie chcąc się zaprzeć Wiary św. skazani zostali na zakopanie w piasku przy Porta Salaria, a później w amfiteatrze przez żołnierzy strzałami ich zabito. — Również dzień śmierci św. Męczenników Leona, Donata, Abundantyusza i Nicefora z 9 towarzyszami. — W Marsylii św. Hermesa i Hadryana, Męczenników. — W Heliopolis św. Eudoksyi, która ochrzcona przez Biskupa Teodoreta za czasów trajańskiego prześladowania chrześcijan, także przezeń przygotowaną została na blizką walkę; na rozkaz namiestnika Wincentego została ściętą, przez co otrzymała koronę męczeńską. — Tego samego dnia św. Antoniny, która wskutek urągania się z bożków za czasów dyoklecyańskiego prześladowania, po wielokrotnych męczarniach została włożoną do miecha i w pobliżu miasta Cea wrzuconą do bagna. — Pod Kaiserswörth św. Suitberta. Biskupa, który za Pontyfikatu Papieża Sergiusza krzewił wiarę między Fryzyjczykami, Batawczykami i innemi plemionami niemieckiemi. — W Angers św. Albina, Biskupa i Wyznawcy, który odznaczał się cnotami i świętobliwem życiem. — W okręgu Le Mans św. Sywiarda, Opata. — W Perugii przeniesienie świętego Herculana, Biskupa, którego król Gotów Totilas kazał ściąć; Ojciec św. Grzegorz donosi, że gdy w 40 dni po śmierci grób Biskupa otworzono, znaleziono ciało zrośnięte z głową i nienaruszone, jakoby nigdy przez miecz nie było dotknięte.

Żywoty św. Pańskich na wszystkie dnie roku-picture p. 78a.png









Top  Next
Introitus
Ps 43:23-26
Exsúrge, quare obdórmis, Dómine? exsúrge, et ne repéllas in finem: quare fáciem tuam avértis, oblivísceris tribulatiónem nostram? adhaesit in terra venter noster: exsúrge, Dómine, ádjuva nos, et líbera nos.
Ps 43:2
Deus, áuribus nostris audívimus: patres nostri annuntiavérunt nobis.
V. Glória Patri, et Fílio, et Spirítui Sancto.
R. Sicut erat in princípio, et nunc, et semper, et in saecula saeculórum. Amen
Exsúrge, quare obdórmis, Dómine? exsúrge, et ne repéllas in finem: quare fáciem tuam avértis, oblivísceris tribulatiónem nostram? adhaesit in terra venter noster: exsúrge, Dómine, ádjuva nos, et líbera nos.
1
Introit
Ps 43:23-26
Ocknij się: dlaczego śpisz, Panie? Przebudź się! Nie odrzucaj na zawsze. Dlaczego Twe oblicze ukrywasz? Zapominasz o nędzy i ucisku naszym? Przylgnęliśmy łonem do ziemi. Na pomoc nam powstań o Panie i wyzwól nas.
Ps 43:2
Boże, słyszeliśmy na własne uszy, ojcowie nasi nam opowiedzieli.
V. Chwała Ojcu, i Synowi i Duchowi Świętemu.
R. Jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Ocknij się: dlaczego śpisz, Panie? Przebudź się! Nie odrzucaj na zawsze. Dlaczego Twe oblicze ukrywasz? Zapominasz o nędzy i ucisku naszym? Przylgnęliśmy łonem do ziemi. Na pomoc nam powstań o Panie i wyzwól nas.
Gloria Gloria 
Top  Next
Oratio
Orémus.
Deus, qui cónspicis, quia ex nulla nostra actióne confídimus: concéde propítius; ut, contra advérsa ómnia, Doctóris géntium protectióne muniámur.
Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.


Orémus.
de S. Maria
Concéde nos fámulos tuos, quæsumus, Dómine Deus, perpétua mentis et corporis sanitáte gaudére: et, gloriósa beátæ Maríæ semper Vírginis intercessióne, a præsénti liberári tristítia, et ætérna pérfrui lætítia.

Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.
3
Kolekta
Módlmy się.
Boże, Ty widzisz, że nie polegamy na własnych uczynkach; spraw miłościwie, aby opieka Nauczyciela Narodów broniła nas od wszelkich przeciwności.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.


Top  Next
Lectio
Léctio Epístolæ beáti Pauli Apóstoli ad Corínthios.
2 Cor 11:19-33; 12:1-9.
Fratres: Libénter suffértis insipiéntens: cum sitis ipsi sapiéntes. Sustinétis enim, si quis vos in servitútem rédigit, si quis dévorat, si quis áccipit, si quis extóllitur, si quis in fáciem vos cædit. Secúndum ignobilitátem dico, quasi nos infírmi fuérimus in hac parte. In quo quis audet, - in insipiéntia dico - áudeo et ego: Hebraei sunt, et ego: Israelítæ sunt, et ego: Semen Abrahæ sunt, et ego: Minístri Christi sunt, - ut minus sápiens dico - plus ego: in labóribus plúrimis, in carcéribus abundántius, in plagis supra modum, in mórtibus frequénter. A Judaeis quínquies quadragénas, una minus, accépi. Ter virgis cæsus sum, semel lapidátus sum, ter naufrágium feci, nocte et die in profúndo maris fui: in itinéribus sæpe, perículis flúminum, perículis latrónum, perículis ex génere, perículis ex géntibus, perículis in civitáte, perículis in solitúdine, perículis in mari, perículis in falsis frátribus: in labóre et ærúmna, in vigíliis multis, in fame et siti, in jejúniis multis, in frigóre et nuditáte: præter illa, quæ extrínsecus sunt, instántia mea cotidiána, sollicitúdo ómnium Ecclesiárum. Quis infirmátur, et ego non infírmor? quis scandalizátur, et ego non uror? Si gloriári opórtet: quæ infirmitátis meæ sunt, gloriábor. Deus et Pater Dómini nostri Jesu Christi, qui est benedíctus in saecula, scit quod non méntior. Damásci præpósitus gentis Arétæ regis, custodiébat civitátem Damascenórum, ut me comprehénderet: et per fenéstram in sporta dimíssus sum per murum, et sic effúgi manus ejus. Si gloriári opórtet - non éxpedit quidem, - véniam autem ad visiónes et revelatiónes Dómini. Scio hóminem in Christo ante annos quatuórdecim, - sive in córpore néscio, sive extra corpus néscio, Deus scit - raptum hujúsmodi usque ad tértium coelum. Et scio hujúsmodi hóminem, - sive in córpore, sive extra corpus néscio, Deus scit:- quóniam raptus est in paradisum: et audivit arcána verba, quæ non licet homini loqui. Pro hujúsmodi gloriábor: pro me autem nihil gloriábor nisi in infirmitátibus meis. Nam, et si volúero gloriári, non ero insípiens: veritátem enim dicam: parco autem, ne quis me exístimet supra id, quod videt in me, aut áliquid audit ex me. Et ne magnitúdo revelatiónem extóllat me, datus est mihi stímulus carnis meæ ángelus sátanæ, qui me colaphízet. Propter quod ter Dóminum rogávi, ut discéderet a me: et dixit mihi: Súfficit tibi grátia mea: nam virtus in infirmitáte perfícitur. Libénter ígitur gloriábor in infirmitátibus meis, ut inhábitet in me virtus Christi.
R. Deo gratias.
4
Lekcja
Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Koryntian.
2 Kor 11:19-33; 12:1-9
Broniąc się przeciw zarzutom św. Paweł opisuje swe życie oddane służbie Ewangelii. Mimo przywilejów Bożych, pozostał on ułomnym człowiekiem, podległym pokusom i potrzebującym Bożej pomocy. W jego słabości okazała się moc łaski.
Bracia: Radzi znosicie szalonych, będąc sami rozumnymi. Bo znosicie, gdy ktoś was w niewolę podbija, gdy kto was objada, gdy wyzyskuje, gdy się wynosi, gdy was kto po twarzy bije. Na moją niekorzyść to mówię, jakbyśmy w tym słabi byli. Z czego jednak kto śmie się chlubić (mówię jak szalony), odważam się i ja. Hebrajczykami są, i ja. Potomstwem Abrahama są, i ja. Sługami Chrystusowymi są (jako niespełna rozumu mówię), daleko więcej ja.
W trudach bez liczby, w więzieniach zbyt często, w chłostach ponad miarę, w niebezpieczeństwach śmierci częstokroć. Od żydów otrzymałem pięć razy po czterdzieści plag bez jednej. Trzykrotnie byłem smagany rózgami, raz byłem kamienowany, trzy razy przeżyłem rozbicie się okrętu, dniem i nocą byłem na głębi morskiej.
W podróżach częstych, w niebezpieczeństwach na rzekach, w niebezpieczeństwach od rozbójników, w niebezpieczeństwach od własnego narodu, niebezpieczeństwach od pogan, w niebezpieczeństwach w mieście, w niebezpieczeństwach na pustyni, w niebezpieczeństwach na morzu, w niebezpieczeństwach wśród fałszywych braci. W pracy i mozole, w częstym niespaniu, w głodzie i pragnieniu, w postach częstych, w zimnie i nagości. Oprócz tego, co jest ponadto, jak codzienne naleganie na mnie i staranie o wszystkie kościoły. Któż niedomaga, żebym ja nie czuł się słabym? Któż się gorszy, żebym ja nie płonął?
Jeśli można się chlubić, to ze słabości mojej chlubić się będę. Bóg i ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, który błogosławiony jest na wieki, wie, że nie kłamię. W Damaszku namiestnik króla Aretasa strzegł miasta Damasceńczyków, aby mię pojmać. Ale przez okno w murze w koszu zostałem spuszczony i tak uszedłem z rąk jego.
Jeśli chełpić się wypada (choć nie jest to rzecz pożyteczna), przejdę do widzeń i objawień Pańskich. Znam człowieka w Chrystusie, który przed czternatu laty (czy w ciele nie wiem, czy poza ciałem, nie wiem: Bogu to wiadome) zachwycony był aż do trzeciego nieba. I wiem, że ten człowiek (czy w ciele, czy poza ciałem, nie wiem: Bóg to wie) zachwycony był do raju i posłyszał tajemnicze słowa, których człowiekowi mówić się nie godzi. Z takiego chlubić się będę, z siebie natomiast chlubić się nie będę, chyba tylko ze słabości moich. Gdybym nawet zechciał się chlubić, nie byłbym bezrozumnym, bo mówiłbym prawdę. Ale wstrzymuję się, aby snadź nie rozumiał kto o mnie więcej ponad to, co we mnie widzi albo co ode mnie słyszy.
Abym się zaś dla wielkości objawień nie wynosił, dany mi jest bodziec ciała mego, anioł szatana, żeby mnie policzkował. Dlatego trzykrotnie prosiłem Pana, aby ode mnie odstąpił, ale mi rzekł: Dosyć masz łaski mojej, bo moc w słabości się doskonali. Rad tedy chlubić się będę ze słabości moich, aby moc Chrystusowa zamieszkała we mnie.
R. Bogu dzięki.
Top  Next
Graduale
Ps 82:19; 82:14
Sciant gentes, quóniam nomen tibi Deus: tu solus Altíssimus super omnem terram,
V. Deus meus, pone illos ut rotam, et sicut stípulam ante fáciem venti.
5
Graduał
Ps 82:19; 82:14
Niech poznają Ciebie poganie i wiedzą, Pan Twoje imię, żeś sam jeden wzniesiony nad całą ziemię.
V. O Boże mój, uczyń ich podobnymi do liści przez wicher porwanych, do plew gnanych wiatrem.
Top  Next
Evangelium
Sequéntia ✠︎ sancti Evangélii secúndum Lucam.
R. Gloria tibi, Domine!
Luc 8:4-15
In illo témpore: Cum turba plúrima convenírent, et de civitátibus properárent ad Jesum, dixit per similitúdinem: Exiit, qui séminat, semináre semen suum: et dum séminat, áliud cécidit secus viam, et conculcátum est, et vólucres coeli comedérunt illud. Et áliud cécidit supra petram: et natum áruit, quia non habébat humórem. Et áliud cécidit inter spinas, et simul exórtæ spinæ suffocavérunt illud. Et áliud cécidit in terram bonam: et ortum fecit fructum céntuplum. Hæc dicens, clamábat: Qui habet aures audiéndi, audiat. Interrogábant autem eum discípuli ejus, quæ esset hæc parábola. Quibus ipse dixit: Vobis datum est nosse mystérium regni Dei, céteris autem in parábolis: ut vidéntes non videant, et audientes non intéllegant. Est autem hæc parábola: Semen est verbum Dei. Qui autem secus viam, hi sunt qui áudiunt: déinde venit diábolus, et tollit verbum de corde eórum, ne credéntes salvi fiant. Nam qui supra petram: qui cum audierint, cum gáudio suscipiunt verbum: et hi radíces non habent: qui ad tempus credunt, et in témpore tentatiónis recédunt. Quod autem in spinas cécidit: hi sunt, qui audiérunt, et a sollicitudínibus et divítiis et voluptátibus vitæ eúntes, suffocántur, et non réferunt fructum. Quod autem in bonam terram: hi sunt, qui in corde bono et óptimo audiéntes verbum rétinent, et fructum áfferunt in patiéntia.
R. Laus tibi, Christe!
S. Per Evangelica dicta, deleantur nostra delicta.
6
Ewangelia
Ciąg dalszy ✠︎ Ewangelii świętej według Łukasza.
R. Chwała Tobie Panie.
Łk 8:4-15
Onego czasu: Gdy zgromadziła się rzesza wielka i z miast zdążali do Niego, mówił w przypowieści: «Wyszedł siewca rozsiewać ziarna swoje. A gdy siał, jedno padło przy drodze. I zdeptane jest, a ptaki niebieskie wydziobały je. A drugie padło na grunt skalisty, a wzszedłszy uschło, gdyż nie miało wilgoci. A inne padło między ciernie, a ciernie wzrosły wespół z nim i przygłuszyły je. A inne jeszcze padło na ziemię, na rodzajną i gdy wzrosło, wydało plon stokrotny». To mówiąc wołał: «Kto ma uszy ku słuchaniu, niechaj słucha».
Pytali go tedy uczniowie Jego, co by to była za przypowieść. A On im rzekł: «Wam dane jest poznać tajemnicę Królestwa Bożego, innym zaś przez przypowieści, aby „patrzyli, a nie ujrzeli i usłyszeli, a nie zrozumieli”. Taką jest przypowieść: Ziarnem jest słowo Boże. Przy drodze są ci słuchacze, do których potem przychodzi szatan i porywa słowo z serca ich, aby uwierzywszy nie byli snadź zbawieni. A na gruncie skalistym są ci, którzy posłyszawszy z radością przyjmują słowo. Ale ci korzenia nie mają, wierzą do czasu, a w chwili próby ustępują. To znowu, które padło między ciernie, oznacza tych, którzy posłyszeli, ale odchodząc, przez troski, bogactwa i rozkosze życia są przygłuszeni i nie przynoszą owocu. Które jednak upadło na ziemię dobrą, oznacza tych, którzy w dobrym i szczerym sercu zachowują słowo i owoc przynoszą w wytrwałości».
R. Chwała Tobie, Chryste.
S. Niech słowa Ewangelii zgładzą nasze grzechy.
Credo Credo  
Top  Next
Offertorium
Ps 16:5; 16:6-7
Pérfice gressus meos in sémitis tuis, ut non moveántur vestígia mea: inclína aurem tuam, et exáudi verba mea: mirífica misericórdias tuas, qui salvos facis sperántes in te, Dómine.
8
Ofiarowanie
Ps 16:5; 16:6-7
Umocnij moje kroki na Twych ścieżkach, aby nie zachwiały się wcale me stopy; nakłoń ku mnie Twe ucho, usłysz słowa moje; okaż przedziwne miłosierdzie Twoje, Ty, co wybawiasz ufających Tobie, o Panie.
Top  Next
Secreta
Oblátum tibi, Dómine, sacrifícium, vivíficet nos semper et múniat.
Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.

de S. Maria
Tua, Dómine, propitiatióne, et beátæ Maríæ semper Vírginis intercessióne, ad perpétuam atque præséntem hæc oblátio nobis profíciat prosperitátem et pacem.

Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.
9
Secreta
Panie, niech ofiara Tobie złożona zawsze darzy nas życiem i umacnia.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.

Top  Next
Prefatio
Communis
Vere dignum et justum est, æquum et salutáre, nos tibi semper et ubíque grátias agere: Dómine sancte, Pater omnípotens, ætérne Deus: per Christum, Dóminum nostrum. Per quem majestátem tuam laudant Angeli, adórant Dominatiónes, tremunt Potestátes. Coeli coelorúmque Virtútes ac beáta Séraphim sócia exsultatióne concélebrant. Cum quibus et nostras voces ut admitti jubeas, deprecámur, súpplici confessione dicéntes:
10
Prefacja
Prefacja zwykła
Zaprawdę godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, abyśmy zawsze i wszędzie Tobie składali dziękczynienie, Panie, Ojcze Święty, wszechmogący, wieczny Boże, przez Chrystusa, Pana naszego. Przez Niego Twój majestat chwalą Aniołowie, uwielbiają Państwa, z lękiem czczą Potęgi, Niebiosa i Moce niebios oraz błogosławieni Serafini we wspólnej wysławiają radości. Z nimi to, prosimy, dozwól i naszym głosom wołać w pokornym uwielbieniu:
Communicántes, et memóriam venerántes, in primis gloriósæ semper Vírginis Maríæ, Genetrícis Dei et Dómini nostri Jesu Christi: sedZjednoczeni w Świętych Obcowaniu, ze czcią wspominamy najpierw chwalebną zawsze Dziewicę Maryję, Matkę Boga i Pana naszego Jezusa Chrystusa:


Top  Next
Communio
Ps 42:4
Introíbo ad altáre Dei, ad Deum, qui lætíficat juventútem meam.
13
Komunia
Ps 42:4
Przystąpię do ołtarza Bożego, do Boga, który radością napełnia młodość moją.
Top  Next
Postcommunio
Orémus.
Súpplices te rogámus, omnípotens Deus: ut, quos tuis réficis sacraméntis, tibi étiam plácitis móribus dignánter deservíre concédas.
Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.


Orémus.
de S. Maria
Sumptis, Dómine, salútis nostræ subsídiis: da, quæsumus, beátæ Maríæ semper Vírginis patrocíniis nos ubíque prótegi; in cujus veneratióne hæc tuæ obtúlimus majestáti.

Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.
14
Pokomunia
Módlmy się.
Pokornie prosimy Cię, wszechmogący Boże, spraw, aby ci, których posilasz Twoim Sakramentem, godnie Tobie służyli wedłg Twego upodobania.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.


Intencya na miesiąc Marzec. Modlitwy poranne i wieczorne w rodzinach.

Żywoty św. Pańskich na wszystkie dnie roku-picture p. 207.jpg






Intencya na miesiąc Marzec.
Modlitwy poranne i wieczorne w rodzinach.

P

Podstawą chrześcijańskiego życia jest codzienna modlitwa. Nie może długo żyć po chrześcijańsku ten, co zaniedbuje modlitwy, tak jak umrzeć musi z głodu każdy człowiek, ktoby pokarmu doczesnego zaniechał. A co się tyczy zbawienia wiecznego, to jednogłośnie mówią Ojcowie św., że kto się modli zbawion będzie, kto się nie modli nie będzie zbawion. Dlatego w chrześcijańskich rodzinach od niepamiętnych czasów święty kwitnie zwyczaj, że tak jak pokarmem doczesnym, cała rodzina wspólnie się zasila, tak i modlitwę zwłaszcza ranną i wieczorną wszyscy domowi razem odmawiają. Nasi praojcowie zbierali zwykle razem z rodziną wszystką czeladź do wspólnej wieczornej modlitwy. Gospodarz domu, gospodyni, lub które ze starszych dzieci odmawiało na głos modlitwy przed obrazem Ukrzyżowanego lub Najśw. Panny, a wszyscy inni powtarzali po cichu, albo je naprzemian z gospodarzem głośno odmawiali. Pobożnie odśpiewana pieśń: „Kto się w opiekę poda Panu swemu“, kończyła zwykle wieczorne nabożeństwo, poczem wszyscy udawali się na spoczynek.
Modlitwy te wspólne, mają w sobie coś dziwnie pięknego i wzniosłego. Bo każdy modli się za wszystkich, a wszyscy za każdego, jedno drugiemu służy za wzór i zachętę do pobożnej modlitwy; nic więc dziwnego, że i chóry Anielskie z radością łączą się z taką rodziną, aby jej łaski potrzebne z Nieba wyprosić. Owszem, sam Pan i Zbawiciel nasz łączy się z tym chórem modlącym, jak o tem wyraźnie nas zapewnić raczył, mówiąc: „Gdzie są dwaj albo trzej zgromadzeni w Imię Moje, tam jestem w pośrodku ich.“ (Mat. 18, 20).
Dobrze się dzieje w rodzinie, gdzie te modlitwy ranne i wieczorne wspólnie odmawiane bywają. Tam razem z pobożnością krzewi się uszanowanie dla ojca i matki, uległość dla starszych, a zgoda i miłość między wszystkimi członkami rodziny. Po takiej modlitwie każdy odchodzi wzmocniony do walki i pracy codziennego życia. Dziecko, które tym sposobem nauczyło się u rodziców odmawiać ranne i wieczorne modły, nie zapomni o nich nigdy przez całe życie swoje. Choćby zbiegiem okoliczności dostało się kiedy między złych i przewrotnych ludzi, choćby nawet dało się porwać w bezbożny wir zepsutego świata, ta modlitwa, której się nauczyło w domu rodzicielskim, którą wspólnie z ojcem i matką i całem rodzeństwem odmawiało — będzie mu wtedy jedyną może deską zbawienia. Jeszcze z ostatniej toni grzechowej wyrwie go ta modlitwa i przybliży do Boga i zbawienie mu wieczne ułatwi.
Sądzą niektóre matki, że dostatecznie spełnią swój obowiązek, jeśli dzieci pacierza na pamięć nauczą, a gdy już dziecko potrafi samo pacierz odmówić, więcej już o nie nie dbają, lub co najwięcej naganiają je do codziennego pacierza, ale się z niem nie modlą. Niestety to wcale nie wystarcza.
Święty Augustyn mówi, że każda rodzina jest jakby osobnym Kościołem Chrystusowym, w którym rodzice są kapłanami a wszystkie dzieci ich poddanymi; jak więc kapłani przewodniczą w nabożeństwie w kościele, tak rodzice przewodniczyć powinni w domowem nabożeństwie.
Dziecko, które ojca i matki na modlitwie nie widzi, które się z ich przykładu pobożności nie nauczy, łatwo sobie pacierz obrzydzi, lub w siebie wmówi, że pacierz tylko małym dzieciom potrzebny; gdy więc dorośnie, zaniecha modlitwy, a z nią i wszystkich innych religijnych praktyk. Zdarza się to naturalnie zwłaszcza w naszych czasach, gdy wychowanie młodzieży w szkołach publicznych wcale uwagi nie zwraca na religijne wykształcenie ich serca, ale ten obowiązek zupełnie na rodziców składa. A jeśli rodzice o tym obowiązku zapominają, jakże się dziwić możemy, że ta młodzież nasza tak prędko zapomina o najświętszych obowiązkach swoich, o praktykach religijnych, że traci pobożność, a z nią żywą wiarę i cnotę?
Chcesz więc ojcze i matko doczekać się pociechy z twych dzieci i błogosławieństwo sprowadzić na rodzinę twoją, staraj się koniecznie modlitwy ranne i wieczorne wspólnie z całą rodziną odmawiać. Ale to niepodobną jest rzeczą, powiadasz sobie matko, bo mój mąż nigdy pacierza nie mówi, najstarszy syn szydzi sobie z modlitwy; byłoby jeszcze więcej z tego zgorszenia i więcej obrazy Boga. Na to ci powiem, że ani mąż, ani twój syn nie jest jeszcze taki zły, jak ci się może wydaje, a gdyby tak było, to tem bardziej modlić ci się potrzeba z innemi dziećmi, aby dla nich łaskę Bożą wyprosić.
W pewnym domu, gdzie gospodarz nie miał zwyczaju się modlić, postanowiła sobie żona jego przez cały miesiąc październik odmawiać różaniec razem z dziećmi, co wieczór po pracy. Z początku gospodarz gniewał się na ten nowy i jak mówił niepotrzebny zwyczaj, a nawet wtedy uciekał z domu, później widząc, że gniew nie pomaga, przestał się gniewać i słuchał spokojnie jak żona z dziećmi odmawiała różaniec, a jeszcze przed końcem miesiąca, sam razem z innymi pobożnie różaniec odmawiał. Spróbuj i ty, pobożna matko, tak samo postępować. Odmawiaj codzień rano i wieczór choćby z jednem dzieckiem modlitwy, a jeśli stałą będziesz i wierną temu postanowieniu, wnet zwiększy się grono wspólnie z tobą pacierz odmawiających, a wkońcu przekonasz się, że i najbardziej zatwardziali zmiękną i razem z tobą Bogu chwałę oddawać będą. Zresztą ufaj Bogu i potędze Najsłodszego Serca Jezusowego, do którego miliony wiernych w tym miesiącu modlić się będą o to, aby ożył ten święty zwyczaj chrześcijański wspólnej modlitwy rannej i wieczornej we wszystkich rodzinach katolickich. Dopomoże ci do tego i orędownictwo św. Józefa, Patrona rodzin chrześcijańskich, którego czci ten miesiąc jest poświęcony. Wszyscy, ilu nas jest, oprócz modlitwy starajmy się o to, aby ten święty zwyczaj ożył między nami, zachęcając się wzajemnie do wspólnej modlitwy, dając z siebie dobry przykład innym, a Bóg miłosiernem okiem wejrzy na nas i na rodziny nasze i Boskie Serce Jezusowe zleje na nas błogosławieństwo Swoje.

środa, 27 lutego 2019

28. lutego AD MMXIX - Czwartek w tygodniu Sześćdziesiątnicy

Feria V infra Hebdomadam Sexagesimae ~ Semiduplex

Żywot świętego Romana, Opata.
(Żył około roku Pańskiego 460).
Ś


Święty Roman przyszedł na świat w mieście Burgundyi we Francyi. Już w rychłej młodości zatęsknił za życiem samotnem, a ponieważ wonczas w Burgundyi jeszcze nie było klasztorów, przeto udał się do Lyonu, gdzie pod kierownictwem świętego Saby, Opata, przysposabiał się do życia pustelniczego. Przygotowawszy się należycie, opuścił klasztor i udał się na puszczę, aby wynaleźć ustronne miejsce, gdzieby zdala od świata mógł całe swe życie jedynie Bogu poświęcić. Długi czas się błąkając, znalazł wreszcie skałami otoczoną dolinę, z rozrosłem drzewem figowem. Było ono pełne przepysznego owocu, a gęste gałęzie i liście cień wokoło rzucały. U spodu zaś drzewa biło czyste, kryształowe źródło. Tam w największej samotności, nieznany od nikogo, zbudował sobie chatkę i większą część dnia i nocy przepędzał na rozmyślaniu nieprzebranego miłosierdzia Bożego i wielkich prawd Wiary świętej, jako też na śpiewaniu Psalmów. Resztę czasu obracał na uprawę roli i na czytanie „Żywotów świętych Patryarchów i nauki dla Pustelników“, którą to książkę, wychodząc na puszczę, z sobą zabrał. Zbawienne te ćwiczenia przerywał krótkim tylko spoczynkiem na gołej ziemi.
Po niejakim czasie przybył do niego rodzony brat Lupicyn, który w sennem widzeniu dowiedział się o miejscu pobytu Romana. Lubo święty Roman był cichym i łagodnego usposobienia, a Lupicyn szorstkim i surowym, jednakże obaj kochali się wzajemnie i nie mieli innego pragnienia, jak tylko przypodobać się Bogu. Czas przepędzali na modlitwie, śpiewaniu Psalmów i Godzinek, a resztę obracali na ręczną pracę. Święte to życie nie podobało się szatanowi; różnymi przeto sposobami starał się braci z tego miejsca wygnać. Podczas kiedy się bowiem modlili, szatani rzucali na nich kamieniami i ranili ich. Wreszcie sprzykrzyły się braciom te napaści szatańskie, przeto pustelnię opuścili. Zmęczeni wstąpili po drodze do jednego domu, gdzie zastali pewną niewiastę. Kiedy jej opowiedzieli, że są pustelnikami i że nie mogąc wytrzymać napaści szatańskich, udają się na inne miejsce, wielce się ona zadziwiła, mówiąc, że szatan nikomu nic złego wyrządzić nie może, bo skuteczną bronią na niego jest krzyż i modlitwa. Zawstydzeni bracia niezwłocznie wrócili i nie zważali już na piekielne pokusy, które dla ich stałości i gorliwości w modlitwie niezadługo ustały.
Odtąd sława pobożnego ich życia rozeszła się daleko i wielu troskliwych o zbawienie duszy mężów przybyło do nich na puszczę, aby wraz z nimi wspólne prowadzić życie. Była ich też taka mnogość, że Święci zmuszeni byli wybudować klasztor, z którego powstało słynne później opactwo Kondat albo Datyszków. Romana obrano pierwszym Opatem; ponieważ później mnóstwo nowicyuszów przychodziło, przeto trzeba było założyć i drugi klasztor, w miejscu niezbyt odległem, zwanem Lakone, którego Opatem Lupicyn został. W obu klasztorach surowa przepisana była reguła; nikt nie śmiał jadać mięsa, a używanie mleka i jaj tylko chorym dozwolone było. Lupicyn, wróciwszy pewnego razu z podróży, nie zastał braci, byli bowiem na polu u roboty. Wszedł więc do kuchni, gdzie ujrzał rozmaite potrawy i ryby nagotowane. Pomyśli sobie: Niesłuszna, aby pustelnicy i zakonnicy takich potraw używać mieli, i kazał sobie dać wielki kocieł, włożył weń wszystko pospołu, co było nagotowane, warzył to na nowo, mówiąc: „Niechaj to jedzą bracia, a rozkoszy się nie przyuczają, która im do służby Bożej przeszkodzi.“ Obraziło to braci i dwunastu poszło precz z klasztoru, chcąc się na świecki żywot puścić. Gdy się o tem dowiedział Roman, zgromił Lupicyna, wymawiając mu zbytnią surowość i brak pobłażliwości. Sam Lupicyn żałował swego postępku i chciał iść szukać braci, którzy się oddalili, lecz Roman na to nie zezwolił. Obaj przeto w gorącej modlitwie prosili Boga, aby im zbiegłych braci powrócił. I oto w krótkim czasie wszyscy dobrowolnie się stawili, prosząc o pokutę za swe nieposłuszeństwo. Roman i Lupicyn im przebaczyli, a odtąd ci właśnie bracia byli najgorliwszymi w modlitwie i umartwieniu.
Roman prowadził bardzo świętobliwe, pokutnicze życie, za co go Bóg już za życia wielkimi wsławił cudami. Pewnego razu pielgrzymował wraz z swym pobożnym bratem do grobu świętego Maurycego, a ponieważ ich noc zaskoczyła, przeto schronili się do jaskini w poblizkiej skale się znajdującej. Jaskinię tę zamieszkiwało dwu trędowatych, ojciec i syn, którzy w tej chwili nie byli obecnymi. Powróciwszy, zadziwili się, widząc dwu obcych mężów w jaskini, zwrócili im przeto natychmiast uwagę na straszliwą chorobę, na jaką cierpią. Jakież jednak było ich zdumienie, gdy Roman, zamiast czem prędzej uciekać, zbliżył się do nich, uściskał ich i ucałowawszy, pozostał z nimi. Nazajutrz, udzieliwszy im błogosławieństwa, poszedł z bratem dalej. Jednakże nie daleko jeszcze uszli, kiedy mieszkańcy jaskini przybiegli za nimi i ze łzami radości opowiedzieli, jako błogosławieństwo Romana całkiem ich uzdrowiło. Pobiegli więc obaj uzdrowieni naprzód i cud ten wszędzie rozgłosili. Gdy się bracia zbliżali do Genewy, wyszedł na spotkanie ich Biskup z kapłanami i mnóstwem ludu. Roman jednakże, któremu każda chwała przykra się wydała, uciekł czem prędzej i wrócił na puszczę.
Gdy się ostatnia godzina Romana zbliżała, zapytał go Lupicyn, gdzieby chciał być pochowanym. Rzekł na to brat, że Bóg mu oznajmił, jako grób jego zasłynie cudami i dla wielu będzie pociechą; ponieważ zaś do klasztoru niewiastom nie wolno wchodzić, przeto pochowajcie mnie poza klasztorem. Umarł 26 lutego roku Pańskiego 460 i pochowanym jest na pagórku tuż przy klasztorze.
Nauka moralna.
Pewną jest rzeczą, że szatan ludzi kusi, mianowicie tych, którzy chcą świętobliwe prowadzić życie. Wszakże nawet samego Zbawiciela nie szczędził, a żaden z świętych Pańskich nie był wolnym od jego nagabywań. Śmierć Jezusa na krzyżu wszakże moc jego złamała. Może on wprawdzie kusić, ale łaską Boską i krzyżem Pańskim chrześcijanin każdą pokusę odeprzeć zdoła i szatana obawiać się nie potrzebuje. Nie może on nam szkodzić, chyba że na jego podszepty chętnie nastawimy ucho. Jeden z Ojców Kościoła mówi, że od śmierci Jezusa Chrystusa szatan podobny jest do psa na łańcuchu uwiązanego; wolno mu bowiem szczekać na człowieka, ale ukąsić może tylko tego, kto się do niego zbliży, czyli kto się jego pokusom podda. Wszakże nie każda pokusa od szatana pochodzi, gdyż często człowiek sam sobie szatanem, jeśli złych swoich namiętności nie poskramia i nie porzuci złych nałogów, albo gdy sposobności do złego szuka lub takich sposobności nie unika. Owych ludzi szatan kusić nie potrzebuje, bo ci nieszczęśliwi sami się kuszą i rzucają w otchłań potępienia. Jeżeli więc ciebie, chrześcijaninie, napadną złe myśli, pokusy, wtenczas nie lękaj się niczego, lecz wezwij Przenajśw. Imion Jezusa i Maryi, przeżegnaj się znakiem Krzyża św., wzbudź w sobie akt wiary, nadziei i miłości, a wnet pokusa ustąpi. Jeśli pokusa trwa dłużej, to jeszcze nie trać nadziei; dopóki bowiem pokusa ta nie sprawia ci uciechy, dopóki na nią dobrowolnie nie zezwolisz, dopóty nie masz żadnego grzechu, owszem walka twoja podoba się Bogu, jest pełną zasług i będzie kiedyś nagrodzoną. Chcesz być prawdziwie pobożnym, to cię pokusy nie miną; pobożny musi przez pokusy stać się godnym Królestwa niebieskiego. Kto nie doznaje pokus, temu łatwo być cnotliwym, ale cnota jego mniejsze ma znaczenie. „Módlcie się, abyście nie weszli w pokuszenie.“ (Łuk. 22, 40).
Modlitwa.
Boże, któryś świętego Romana w zawodzie jego utwierdzając, do wysokiej doprowadził świętobliwości, spraw to miłościwie, abyśmy rozpocząwszy jaki zawód, zgodnie z wolą Twoją świętą i za jego przykładem i pośrednictwem trwać w nim statecznie zdołali i obowiązki jego jak najwierniej spełniali. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa. który króluje w Niebie i na ziemi. Amen.
∗                    ∗
Oprócz tego obchodzi Kościół święty pamiątkę następujących Świętych Pańskich, zamieszczonych w rzymskiem martyrologium:
Dnia 28-go lutego (w roku przestępnym 29-go lutego) w Rzymie dzień zgonu św. Makaryusza, Rufina, Justusa i Teofila, Męczenników. W Aleksandryi męczeństwo świętych Cerealisa, Populusa, Kajusa i Serapiona. Tamże pamiątka św. Kapłanów i Dyakonów, jako też wielu innych, którzy podczas zarazy za panowania cesarza Waleryana chorym wielkie oddali przysługi miłosierdzia, aż sami zarazą dotknięci oddali Bogu ducha. Pobożna miłość i nabożeństwo wiernych czci ich jako Męczenników. — W okręgu Lyonu pochowanie zwłok św. Romana, Opata, który nasamprzód żył tamże jako pustelnik, a zdobny cnotami i cudami był wzorem wielu mnichów. — W Pawii przeniesienie z Sardynii relikwii św. Augustyna, Biskupa, do czego z wielką gorliwością przyczynił się król Longobardów Luitpold.

Top  Next
Introitus
Ps 36:39
Salus autem justórum a Dómino: et protéctor eórum est in témpore tribulatiónis.
Ps 36:1
Noli æmulári in malignántibus: neque zeláveris faciéntes iniquitátem.
V. Glória Patri, et Fílio, et Spirítui Sancto.
R. Sicut erat in princípio, et nunc, et semper, et in saecula saeculórum. Amen
Salus autem justórum a Dómino: et protéctor eórum est in témpore tribulatiónis.

1
Introit
Ps 36:39
Zbawienie sprawiedliwych pochodzi od Pana: On ich ucieczką w czasie utrapienia.
Ps 36:1
Nie unoś się z powodu złoczyńców, ani nie zazdrość czyniącym nieprawość.
V. Chwała Ojcu, i Synowi i Duchowi Świętemu.
R. Jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Zbawienie sprawiedliwych pochodzi od Pana: On ich ucieczką w czasie utrapienia.
Gloria Gloria 

Top  Next
Oratio
Orémus.
Deus, qui nos ánnua sanctórum Mártyrum tuórum Faustíni et Jovítæ sollemnitáte lætíficas: concéde propítius; ut, quorum gaudémus méritis, accendámur exémplis.
Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.


Orémus.
de S. Maria
Concéde nos fámulos tuos, quæsumus, Dómine Deus, perpétua mentis et corporis sanitáte gaudére: et, gloriósa beátæ Maríæ semper Vírginis intercessióne, a præsénti liberári tristítia, et ætérna pérfrui lætítia.

Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.

3
Kolekta
Módlmy się.
Boże, Ty co roku uweselasz nas uroczystością świętych Męczenników Twoich Faustyna i Jowity, spraw łaskawie, abyśmy zapalali się przykładami tych, których zasługi nas cieszą.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.



Top  Next
Lectio
Léctio Epístolæ beáti Pauli Apóstoli ad Hebraeos.
Hebr 10:32-38
Fratres: Rememorámini prístinos dies, in quibus illumináti magnum certámen sustinuístis passiónum: et in áltero quidem oppróbriis et tribulatiónibus spectáculum facti: in áltero autem sócii táliter conversántium effécti. Nam et vinctis compássi estis, et rapínam bonórum vestrórum cum gáudio suscepístis, cognoscéntes vos habere meliórem et manéntem substántiam. Nolíte itaque amíttere! confidéntiam vestram, quæ magnam habet remuneratiónem. Patiéntia enim vobis necéssaria est: ut, voluntátem Dei faciéntes, reportétis promissiónem. Adhuc enim módicum aliquántulum, qui ventúrus est, véniet, et non tardábit. Justus autem meus ex fide vivit.
R. Deo gratias.

4
Lekcja
Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Hebrajczyków.
Hbr 10:32-38
Bracia: Przypomnijcie sobie dni dawniejsze, w których po swym oświeceniu przetrwaliście udręki w wielkiej walce, wtedy, gdyście się stali widowiskiem przez zniewagi i uciski, i wtedy, gdyście się stali uczestnikami tych, co tegoż doświadczyli. Albowiem cierpieliście wspólnie z uwięzionymi i nawet zrabowanie waszego mienia przyjęliście z weselem, wiedząc, że posiadacie majętność lepszą i trwalszą.
Nie traćcież więc otuchy waszej, która ma wielką zapłatę. Potrzeba wam tylko cierpliwości, abyście, spełniając wolę Bożą, dostąpili obietnicy. Bo już za niewielką chwilę przyjdzie, który ma przyjść, i nie będzie zwlekał. A sprawiedliwy mój z wiary żyje.
R. Bogu dzięki.

Top  Next
Graduale
Ps 33:18-19
Clamavérunt justi, et Dóminus exaudívit eos: et ex ómnibus tribulatiónibus eórum liberávit eos.
V. Juxta est Dóminus his, qui tribuláto sunt corde: et húmiles spíritu salvábit. Allelúja, allelúja.
V. Te Mártyrum candidátus laudat exércitus, Dómine. Allelúja.

5
Graduał
Ps 33:18-19
Wołali sprawiedliwi, a Pan ich wysłuchał i wyzwolił ich ze wszystkich ucisków.
V. Bliski jest Pan dla skruszonych w sercu i wybawia złamanych na duchu. Alleluja, alleluja.
V. Ciebie, Panie, wielbi świetlany zastęp Męczenników. Alleluja.

Top  Next
Evangelium
Sequéntia ✠︎ sancti Evangélii secúndum Lucam.
R. Gloria tibi, Domine!
Luc 12:1-8
In illo témpore: Dixit Jesus discípulis suis: Atténdite a ferménto pharisæórum, quod est hypócrisis. Nihil autem opértum est, quod non revelétur: neque abscónditum, quod non sciátur. Quóniam, quæ in ténebris dixístis, in lúmine dicéntur: et quod in aurem locuti estis in cubículis, prædicábitur in tectis. Dico autem vobis amícis meis: Ne terreámini ab his, qui occídunt corpus, et post hæc non habent ámplius quid fáciant. Osténdam autem vobis, quem timeátis: timéte eum, qui, postquam occídent, habet potestátem míttere in gehénnam. Ita dico vobis: hunc timéte. Nonne quinque pásseres véneunt dipóndio, et unus ex illis non est in oblivióne coram Deo? Sed et capílli cápitis vestri omnes numerári sunt. Nolíte ergo timére: multis passéribus pluris estis vos. Dico autem vobis: Omnis, quicúmque conféssus fúerit me coram homínibus, et Fílius hóminis confiténtur illum coram Angelis Dei.
R. Laus tibi, Christe!
S. Per Evangelica dicta, deleantur nostra delicta.

6
Ewangelia
Ciąg dalszy ✠︎ Ewangelii świętej według Łukasza.
R. Chwała Tobie Panie.
Łk 12:1-8
Onego czasu: Rzekł Jezus uczniom swoim: «Strzeżcie się kwasu faryzeuszów, to jest obłudy. A nie masz nic ukrytego, co by nie miało być ujawnione, ani też tajemnego, o czym by się dowiedzieć nie miano. Albowiem co mówiliście w mroku, w świetle powiedziane będzie, i coście do ucha szeptali w komorach, na dachach ogłoszone będzie.
A powiadam Wam, przyjaciołom moim: Nie lękajcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nic więcej uczynić nie mogą. Ale wskażę wam, kogo się lękać macie: lękajcie się Tego, który po śmierci ma moc wrzucić do piekła. Zaiste, mówię wam, tego się lękajcie. Czyż nie sprzedaje się pięciu wróbli za dwa pieniążki, a ani jeden z nich nie jest w zapomnieniu u Boga? Ale i włosy na głowie waszej wszystkie są policzone. Nie lękajcie się tędy, więcej znaczycie przecież niż wiele wróbli.
A powiadam wam: Ktokolwiek wyznałby mię przed ludźmi, i Syn Człowieczy wyzna go przed Aniołami Bożymi».
R. Chwała Tobie, Chryste.
S. Niech słowa Ewangelii zgładzą nasze grzechy.
Credo Credo  

Top  Next
Offertorium
Sap 3:1-3
Justórum ánimæ in manu Dei sunt, et non tanget illos torméntum malítiae: visi sunt óculis insipiéntium mori: illi autem sunt in pace, allelúja.

8
Ofiarowanie
Mdr 3:1-3
Dusze sprawiedliwych są w ręku Boga i nie dosięgnie ich męka. Zdało się oczom głupich, że pomarli, a oni trwają w pokoju. Alleluja.

Top  Next
Secreta
Adésto, Dómine, supplicatiónibus nostris, quas in Sanctórum tuórum commemoratióne deférimus: ut, qui nostræ justítiæ fidúciam non habémus, eórum, qui tibi placuérunt, méritis adjuvémur.
Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.

de S. Maria
Tua, Dómine, propitiatióne, et beátæ Maríæ semper Vírginis intercessióne, ad perpétuam atque præséntem hæc oblátio nobis profíciat prosperitátem et pacem.

Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.

9
Secreta
Wysłuchaj, Panie, prośby nasze, które zanosimy czcząc pamięć Twych Świętych, a skoro nie ufamy własnej sprawiedliwości, niech nas wspierają zasługi tych, którzy Tobie się podobali.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.

Top  Next
Prefatio
Communis
Vere dignum et justum est, æquum et salutáre, nos tibi semper et ubíque grátias agere: Dómine sancte, Pater omnípotens, ætérne Deus: per Christum, Dóminum nostrum. Per quem majestátem tuam laudant Angeli, adórant Dominatiónes, tremunt Potestátes. Coeli coelorúmque Virtútes ac beáta Séraphim sócia exsultatióne concélebrant. Cum quibus et nostras voces ut admitti jubeas, deprecámur, súpplici confessione dicéntes:

10
Prefacja
Prefacja zwykła
Zaprawdę godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, abyśmy zawsze i wszędzie Tobie składali dziękczynienie, Panie, Ojcze Święty, wszechmogący, wieczny Boże, przez Chrystusa, Pana naszego. Przez Niego Twój majestat chwalą Aniołowie, uwielbiają Państwa, z lękiem czczą Potęgi, Niebiosa i Moce niebios oraz błogosławieni Serafini we wspólnej wysławiają radości. Z nimi to, prosimy, dozwól i naszym głosom wołać w pokornym uwielbieniu:
Communicántes, et memóriam venerántes, in primis gloriósæ semper Vírginis Maríæ, Genetrícis Dei et Dómini nostri Jesu Christi: sedZjednoczeni w Świętych Obcowaniu, ze czcią wspominamy najpierw chwalebną zawsze Dziewicę Maryję, Matkę Boga i Pana naszego Jezusa Chrystusa:



Top  Next
Communio
Matt 10:27
Quod dico vobis in ténebris, dícite in lúmine, dicit Dóminus: et quod in aure audítis, prædicáte super tecta.

13
Komunia
Mt 10:27
Co wam mówię w ciemności, opowiadajcie na świetle – mówi Pan – i co usłyszycie na ucho, głoście na dachach.

Top  Next
Postcommunio
Orémus.
Quǽsumus, Dómine, salutáribus repléti mystériis: ut, quorum sollémnia celebrámus, eórum oratiónibus adjuvémur.
Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.


Orémus.
de S. Maria
Sumptis, Dómine, salútis nostræ subsídiis: da, quæsumus, beátæ Maríæ semper Vírginis patrocíniis nos ubíque prótegi; in cujus veneratióne hæc tuæ obtúlimus majestáti.

Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.

14
Pokomunia
Módlmy się.
Nasyceni zbawiennym Sakramentem prosimy Cię, Panie, aby wspierały nas modły tych, których uroczystość obchodzimy.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.



wtorek, 26 lutego 2019

27. lutego AD MMXIX - św. Gabriela od Matki Boskiej Bolesnej Wyznawcy

S. Gabrielis a Virgine Perdolente Confessoris ~ DuplexTempora: Feria IV infra Hebdomadam Sexagesimae

Święty Gabriel od Matki Bożej Bolesnej
Franciszek Possenti urodził się w Asyżu 1 marca 1838 r. Gdy miał 4 lata, zmarła jego matka. Jego ojciec piastował urząd gubernatora tego miasta i okolic z ramienia Stolicy Apostolskiej, gdyż obszar ten należał wówczas do Państwa Kościelnego.
Pierwsze lata swojego życia Franciszek spędził w różnych miejscach, a to dlatego, że jego ojciec nie zdecydował się jeszcze, gdzie obrać sobie stałą rezydencję. W roku 1856 osiadł na stałe w Spoleto.
Franciszek odbywał studia najpierw u Braci Szkół Chrześcijańskich, którzy pogłębili w nim zasady religijne, wyniesione już z domu. Od roku 1850 uczęszczał do kolegium jezuitów. Należał do najlepszych uczniów. Miał wówczas 12 lat. Sakrament bierzmowania przyjął z rąk arcybiskupa Jana Sabbioni. Dbał aż do przesady o swój wygląd zewnętrzny, lubił grę w karty, tańce, imprezy artystyczne, wieczorki towarzyskie, polowania.
Po krótkim okresie zbyt swobodnej młodości 22 sierpnia 1856 r. wstąpił do klasztoru pasjonistów w Morovalle, gdzie przyjął imię zakonne Gabriel. Ojciec, który myślał o ożenieniu go z pewną panienką z dobrej rodziny, był stanowczo przeciwny, by jego syn szedł do zakonu - i to jednego z wówczas najsurowszych. Franciszek zdołał jednak przełamać opór ojca; jako 18-letni młodzieniec pożegnał bliskich i zapukał do bram nowicjatu. Obrał sobie zakon, którego celem było pogłębianie w sobie i szerzenie wśród otoczenia nabożeństwa do męki Pańskiej i do Matki Bożej Bolesnej. Te dwa nabożeństwa szczególnie przypadły mu bowiem do serca. One też uświęciły go tak dalece, że po niewielu latach wzniósł się aż na stopień heroiczny doskonałości chrześcijańskiej. Zachował się jego notatnik, w którym zapisywał postanowienia podejmowania coraz to nowych ofiar w duchu pokuty. Był gotów przyjąć wszystkie, choćby największe męki, byle tylko pocieszyć Serce Boże i Jego Matki.
Zmarł na gruźlicę 27 lutego 1862 r., mając 24 lata, nie doczekawszy święceń kapłańskich. Włosi nazywają św. Gabriela Santo del sorriso - "Świętym uśmiechu". Jest patronem kleryków i młodych zakonników. Papież św. Pius X ogłosił Gabriela błogosławionym (1908), a papież Benedykt XV wpisał go do katalogu świętych (1920). Papież Pius XI obrał św. Gabriela za patrona młodzieży włoskiej Akcji Katolickiej (1926). W roku 1953 papież Pius XII wyznaczył św. Gabriela na patrona diecezji Teramo i Atri na równi ze św. Bernardynem i św. Reparatą. Jego relikwie znajdują się w Sanktuarium św. Gabriela w Isola del Gran Sasso. Jest patronem studentów, działaczy Akcji Katolickiej oraz księży.
za: 
https://brewiarz.pl/czytelnia/swieci/02-27a.php3
Top  Next
Introitus
Eccli 11:13.
Oculus Dei respéxit illum in bono, et eréxit eum ab humilitáte ipsíus, et exaltávit caput ejus: et miráti sunt in illo multi et honoravérunt Deum.
Ps 72:1.
Quam bonus Israël Deus his, qui recto sunt corde!
V. Glória Patri, et Fílio, et Spirítui Sancto.
R. Sicut erat in princípio, et nunc, et semper, et in saecula saeculórum. Amen
Oculus Dei respéxit illum in bono, et eréxit eum ab humilitáte ipsíus, et exaltávit caput ejus: et miráti sunt in illo multi et honoravérunt Deum. 
1
Introit
Syr 11:13
Wzrok Pana wejrzał na niego z dobrocią i dźwignął go z jego uniżenia; podniósł jego głowę, a wielu nad nim się zdumiało, wielbiąc Boga.
Ps 72:1
Jak dobry jest Bóg Izraela dla tych, co są prawego serca.
V. Chwała Ojcu, i Synowi i Duchowi Świętemu.
R. Jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Wzrok Pana wejrzał na niego z dobrocią i dźwignął go z jego uniżenia; podniósł jego głowę, a wielu nad nim się zdumiało, wielbiąc Boga.
Gloria Gloria 
Top  Next
Oratio
Orémus.
Deus, qui beátum Gabriélem dulcíssimæ Matris tuæ dolóres assídue recólere docuísti, ac per illam sanctitátis et miraculórum glória sublimásti: da nobis, ejus intercessióne et exémplo; ita Genetrícis tuæ consociári flétibus, ut matérna ejúsdem protectióne salvémur:
Qui vivis et regnas cum Deo Patre, in unitate Spiritus Sancti, Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.
3
Kolekta
Módlmy się.
Boże, Tyś św. Gabriela nauczył wytrwale rozważać boleści Najsłodszej Twej Matki i przez Nią okryłeś go chwałą świętości i cudów: daj nam za jego wstawiennictwem i przykładem tak współczuć ze łzami Twojej Rodzicielki, abyśmy dostąpili zbawienia za Jej macierzyńską opieką:
Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.
Top  Next
Lectio
Léctio Epístolæ beáti Joannis Apóstoli.
1 Joann 2, 14-17.
Caríssimi: Scribo vobis, júvenes, quóniam fortes estis, et verbum Dei manet in vobis, et vicístis malígnum. Nolíte dilígere mundum neque ea, quæ in mundo sunt. Si quis díligit mundum, non est cáritas Patris in eo: quóniam omne, quod est in mundo, concupiscéntia carnis est, et concupiscéntia oculórum, et supérbia vitæ: quæ non est ex Patre, sed ex mundo est. Et mundus transit et concupiscéntia ejus. Qui autem facit voluntátem Dei, manet in ætérnum.
R. Deo gratias.
4
Lekcja
Czytanie z Listu świętego Jana Apostoła.
1 J 2:14-17
Wstępując do Zgromadzenia św. Gabriel odniósł zwycięstwo nad duchem świata, przed którym ostrzega św. Jan.
Najmilsi: Piszę wam, młodzieńcy, że jesteście silni, a słowo Boże mieszka w was i zwyciężyliście złego ducha. Nie miłujcie świata, ani tego, co jest na świecie. Jeśli kto miłuje świat, nie masz w nim miłości Ojca. Albowiem wszystko, co jest na świecie: pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha żywota, nie pochodzi od Ojca, ale ze świata. A przemija świat i pożądliwość jego. Lecz kto pełni wolę Bożą, trwa na wieki.
R. Bogu dzięki.
Top  Next
Graduale
Ps 30:20.
Quam magna multitúdo dulcédinis tuæ, Dómine, quam abscondísti timéntibus te!
V. Perfecísti eis, qui sperant in te, in conspéctu filiórum hóminum.
Ps 83:6-7, 11 et 13.
Beátus vir, cujus est auxílium abs te: ascensiónes in corde suo dispósuit, in valle lacrimárum, in loco, quem pósuit.
V. Elegi abjéctus esse in domo Dei mei: magis quam habitáre in tabernáculis peccatórum.
V. Non privábit bonis eos, qui ámbulant in innocéntia: Dómine virtútum, beátus homo, qui sperat in te.
5
Graduał
Ps 30:20
Jakże jest wielka Twoja dobroć, Panie, Tyś ją zachował dla tych, co się boją Ciebie.
V. Tym ją okazujesz, co w Tobie szukają ucieczki na oczach ludzi.
Ps 83:6-7; 83:11; 83:13
Szczęśliwy człowiek, który od Ciebie wygląda pomocy, a w sercu swoim postanowił zdążać przez padół płaczu ku miejscu, które zamierzył osiągnąć.
V. Wolę stać w progu domu Boga mego niż mieszkać w namiotach grzeszników.
V. Pan dóbr swych nie odmawia żyjącym niewinnie. Panie Zastępów, szczęśliwy człowiek, który ufa Tobie.
Top  Next
Evangelium
Sequéntia ✠︎ sancti Evangélii secúndum Marcum.
R. Gloria tibi, Domine!
Marc 10:13-21.
In illo témpore: Offerébant Jesu parvulos, ut tángeret illos. Discípuli autem comminabántur offeréntibus. Quos cum vidéret Jesus, indígne tulit et ait illis: Sinite párvulos veníre ad me, et ne prohibuéritis eos: tálium enim est regnum Dei. Amen, dico vobis: Quisquis non recéperit regnum Dei velut párvulus, non intrábit in illud. Et compléxans eos et impónens manus super illos, benedicébat eos. Et cum egréssus esset in viam, procúrrens quidam genu flexo ante eum, rogábat eum: Magíster bone, quid fáciam, ut vitam ætérnam percípiam? Jesus autem dixit ei: Quid me dicis bonum? Nemo bonus, nisi unus Deus. Præcépta nosti: Ne adúlteris, Ne occídas, Ne furóris, Ne falsum testimónium díxeris, Ne fraudem féceris, Hónora patrem tuum et matrem. At ille respóndens, ait illi: Magíster, hæc ómnia observávi a juventúte mea. Jesus autem intúitus eum, diléxit eum et dixit ei: Unum tibi deest: vade, quæcúmque habes, vende et da paupéribus, et habébis thesáurum in coelo: et veni, séquere me.
R. Laus tibi, Christe!
S. Per Evangelica dicta, deleantur nostra delicta.
6
Ewangelia
Ciąg dalszy ✠︎ Ewangelii świętej według Marka.
R. Chwała Tobie Panie.
Mk 10:13-21
Onego czasu: Przynoszono Jezusowi dzieci, aby się ich dotknął, ale uczniowie gromili tych, którzy je przynosili. Co ujrzawszy Jezus, oburzył się i rzekł im: «Dopuśćcie dzieciom przychodzić do mnie i nie wzbraniajcie im, albowiem takich jest Królestwo Boże. Zaprawdę powiadam wam: Ktokolwiek nie przyjmie Królestwa Bożego jak dziecko, nie wnijdzie do niego». A tuląc je i kładąc na nie swe ręce, błogosławił im.
A gdy wyruszył w drogę, przybiegł jeden i upadłszy przed Nim na kolana pytał Go: «Nauczycielu dobry, co mam czynić, abym osiągnął życie wieczne?» Jezus zaś rzekł mu: «Czemu mię zowiesz dobrym? Nikt nie jest dobry, jeno jeden Bóg. Znasz przykazania: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie mów fałszywego świadectwa, nie wyrządzaj krzywdy, czcij ojca twego i matkę». A on odpowiadając rzekł Mu: «Nauczycielu, tego wszystkiego przestrzegałem od młodości mojej». A Jezus wejrzawszy nań umiłował go i rzekł mu: «Jednego ci brak; idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie, a wróć i pójdź ze mną».
R. Chwała Tobie, Chryste.
S. Niech słowa Ewangelii zgładzą nasze grzechy.
Credo Credo  
Top  Next
Offertorium
Ps 115:16-17.
O Dómine, quia ego servus tuus, et fílius ancíllæ tuæ: dirupísti víncula mea, tibi sacrificábo hóstiam laudis.
8
Ofiarowanie
Ps 115:16-17
O Panie, jam Twój sługa i syn Twej służebnicy: Tyś me kajdany rozwiązał, Tobie złożę ofiarę chwały.
Top  Next
Secreta
Salutárem hóstiam in memóriam sancti Gabriélis tibi, Dómine, offeréntes, fac nos sacrifícium mortis tuæ rite recólere: ac, méritis perdoléntis Vírginis, ejúsdem sacrifícii fructum copióse percípere:
Qui vivis et regnas cum Deo Patre, in unitate Spiritus Sancti, Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.
9
Secreta
Składamy Ci, Panie, ofiarę zbawienia, czcząc pamięć św. Gabriela. Spraw, byśmy należycie odnawiali ofiarę Twej śmierci i zebrali z niej obfite owoce przez zasługi Bolesnej Dziewicy:
Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.
Top  Next
Prefatio
Communis
Vere dignum et justum est, æquum et salutáre, nos tibi semper et ubíque grátias agere: Dómine sancte, Pater omnípotens, ætérne Deus: per Christum, Dóminum nostrum. Per quem majestátem tuam laudant Angeli, adórant Dominatiónes, tremunt Potestátes. Coeli coelorúmque Virtútes ac beáta Séraphim sócia exsultatióne concélebrant. Cum quibus et nostras voces ut admitti jubeas, deprecámur, súpplici confessione dicéntes:
10
Prefacja
Prefacja zwykła
Zaprawdę godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, abyśmy zawsze i wszędzie Tobie składali dziękczynienie, Panie, Ojcze Święty, wszechmogący, wieczny Boże, przez Chrystusa, Pana naszego. Przez Niego Twój majestat chwalą Aniołowie, uwielbiają Państwa, z lękiem czczą Potęgi, Niebiosa i Moce niebios oraz błogosławieni Serafini we wspólnej wysławiają radości. Z nimi to, prosimy, dozwól i naszym głosom wołać w pokornym uwielbieniu:
Communicántes, et memóriam venerántes, in primis gloriósæ semper Vírginis Maríæ, Genetrícis Dei et Dómini nostri Jesu Christi: sedZjednoczeni w Świętych Obcowaniu, ze czcią wspominamy najpierw chwalebną zawsze Dziewicę Maryję, Matkę Boga i Pana naszego Jezusa Chrystusa:


Top  Next
Communio
Apoc, 3, 20.
Ecce, sto ad óstium et pulso: si quis audiérit vocem meam, et aperúerit mihi jánuam, intrábo ad illum, et cenábo cum illo, et ipse mecum.
13
Komunia
Ap 3:20
Oto stoję u drzwi i kołaczę, jeśli kto usłyszy głos mój i otworzy mi drzwi, wnijdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze mną.
Top  Next
Postcommunio
Orémus.
Quas tibi, Dómine, in festivitáte sancti Gabriélis Confessóris tui, pro collátis donis grátias ágimus: súscipe propítius per manus gloriósæ semper Vírginis Maríæ; ex qua carnem illam assumpsísti, cujus in hoc salutári convívio merúimus gustáre dulcédinem:
Qui vivis et regnas cum Deo Patre, in unitate Spiritus Sancti, Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.
14
Pokomunia
Módlmy się.
Panie, składamy Ci dzięki za dary udzielone nam w uroczystość świętego Gabriela, Wyznawcy Twego: przyjmij je łaskawie przez ręce chwalebnej Maryi, zawsze Dziewicy; z Niej bowiem wziąłeś to Ciało, którego słodyczy mogliśmy zaznać podczas tej zbawiennej uczty:
Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.

Żywot świętego Leandra, Biskupa.
(Żył około roku Pańskiego 600).
Ś


Święty Leandcr przyszedł na świat roku Pańskiego 516, w Hiszpanii, w mieście Kartaginie, którego udzielnym księciem był ojciec jego imieniem Seweryn, blizko połączony z domem królewskim. Prócz niego wydała rodzina jego jeszcze dwu Świętych, i to rodzonych braci: świętego Fulgentego i świętego Izydora, Biskupów. Także i siostra jego Florentyna była dziewicą wielkiej świętobliwości, poświęcona Panu Jezusowi w zakonnem życiu.
Leander od lat najmłodszych jaśniał niewinnością nieskażonych obyczajów i świętobliwością życia, które mu powszechny jednały szacunek. Obok tego dodawały jeszcze większego blasku wysokim cnotom jego nadzwyczajne zdolności, jakiemi go Pan Bóg obdarzył. Otoczony złudnemi uciechami i zaszczytami świata, do których jako członek panującej rodziny łatwy miał przystęp, zapragnął już w pierwszej młodości, pobudzony łaską Bożą, wyłącznie zaofiarować się Panu Bogu na służbę, dążyć do wyższego udoskonalenia i oddawać się tylko bogomyślności i nauce Pisma świętego. Wstąpił więc do Zakonu Ojców Benedyktynów, w klasztorze znajdującym się w mieście Sewilli, gdzie tak wielki w świętobliwości i naukach nie tylko świeckich ale i duchownych uczynił postęp, iż Biskup Sewilski święty Izydor, pisząc do jednego z książąt panujących, i wykładając mu niektóre artykuły Wiary świętej, tak się o Leandrze wyrażał: „Pomnij, iż w Leandrze mamy wspólnego mistrza, i w niczem nic odstępuj od jego zasad i nauki.“ Pan Bóg też nie pozwolił, aby mąż taką świętobliwością i nauką jaśniejący, długo pozostawał w ukryciu, i chciał aby wyniesiony do godności w Kościele, całej Hiszpanii przyświecał. Jakoż, po śmierci świętego Izydora jego brata rodzonego, na żądanie duchowieństwa i wiernego ludu, wyrwano go prawie gwałtem z jego cichego klasztoru i wyniesiono na godność Biskupa Sewilskiego.
W tych czasach odszczepieństwo aryańskie szerzyło się w Hiszpanii, pod panowaniem Wizygotów, którzy przynieśli do tego kraju tę bezbożną herezyę i prześladowali wiernych nieodstępujących od nauki Kościoła Bożego.
Leander całą swoją usilność i niezmordowaną gorliwość zwrócił ku wiernemu i doskonałemu sprawowaniu Kościoła jego pasterskiej pieczy powierzonego. Najwięcej własnym przykładem, a potem ciągłemi kazaniami, listami pasterskimi i częstem zwiedzaniem całej dyecezyi zniósł wszelkie nadużycia, wprowadził ścisłą karność kościelną w duchowieństwie, a w ludku swoim wskrzesił obyczaje pierwszych chrześcijan. Uporządkował i uzupełnił wszystko, co w sposobie odprawiania publicznych nabożeństw i pacierzy kanonicznych, jako też Hymnów kościelnych, Mszy uroczystych i wszelkich modlitw używanych w całej Hiszpanii, było do sprostowania, co też później po wszystkich dyecezyach kraju tego przyjęto. W kazaniach swoich i różnego rodzaju pismach, których znaczną liczbę pozostawił, nie przestawał uderzać na błędy Aryanów, napotykających w nim najdzielniejszego pogromcę. Za jego staraniem i poparciem rozszerzył się Zakon Benedyktynów w całej Hiszpanii, a na żądanie siostry swojej Florentyny, ułożył regułę zakonną dla pobożnych dziewic, zakładających pod jej przewodnictwem nowe zgromadzenie.
Po tych i wielu innych, z wielkim skutkiem dla dusz wiernych i całego Kościoła w Hiszpanii dokonanych czynach udał się do Konstantynopola, dokąd wysłanym został dla ważnych spraw tyczących się wiary. Wysoka jego świętobliwość, jako też i głęboka nauka, zjednały mu tam szacunek i przyjaźń świętego Grzegorza Wielkiego, który podówczas jako Biskup jeszcze, był Nuncyuszem Papieskim przy cesarzu wschodnim. Gdy tenże wkrótce potem sam został Papieżem, przysłał Leandrowi po jego powrocie do Sewilli Paliusz arcybiskupi. Często zaszczycał go swoimi listami i przesłał mu wraz z swojem dziełem o obowiązkach pasterskich, swój wykład na księgi Joba, który mu dedykował, w wstępie tak łaskawie do niego przemawiając: „Silne przywiązanie, jakie w sercu twojem dla mnie przechowujesz, da ci łatwo w temże sercu wyczytać życzenia, owszem najżywsze pragnienie moje oglądania cię co prędzej. Lecz gdy znaczna odległość miejsca, która nas rozdziela, nie dozwala mi tej pociechy, wielka miłość, jaką mam ku tobie, nakłania mnie do przesłania twojej świętobliwości dzieła mego o obowiązkach pasterskich, napisanego w początkach mojego Biskupstwa, jako też mój wykład na księgi Joba, jak to wiesz w tychże czasach ukończony.“
Gdy święty Leander powrócił z swojego poselstwa z Carogrodu, trudno wypowiedzieć, ile podjął pracy około wykorzenienia w dyecezyi swojej błędów aryańskich, coraz więcej w całej Hiszpanii się szerzących. Jako blizko spokrewniony z domem królewskim, starał się szczególnie na całą rodzinę panującą, w tę herezyę uwikłaną, zbawienny wpływ swój wywrzeć. Syna królewskiego a swojego siostrzeńca, świętego Hermenegilda, odwiódł od sekty aryańskiej, wskutek czego młody ten książę zdobył koronę męczeńską, wierność Chrystusowi Panu życiem przypłacając. Święty Leander chociaż także wzdychał za koroną męczeńską i podobnego szczęścia mógł się spodziewać, uszedł jednak męczeństw i tylko wyrokiem królewskim na wygnanie skazanym został. Lecz i tam nie przestawał śmiało walczyć z bezbożnością aryańską i napisał stąd dwa obszerne dzieła, odznaczające się głęboką nauką, w których opierając się na Piśmie Bożem i Ojcach Kościoła, zbija bluźnierstwa Aryusza.
Wkrótce potem spokojniejsze dla Kościoła w Hiszpanii nastały czasy: król Leowigild, zapadłszy na zdrowiu i widząc blizki swój koniec, opamiętał się i zapragnął powetować szkody, jakie Kościołowi wyrządził. Nie tylko przywołał z wygnania św. Leandra, ale nawet powierzył mu wychowanie dorosłego już wtedy syna swego Rekareda, następcy tronu. Po śmierci ojca młody ten książę, a pod okiem Leandra kształcony, na tron wstąpiwszy, zajaśniał wielu cnotami, powodując się zaś we wszystkiem światłą radą swojego dawnego ochmistrza, tak skutecznie i trafnie popierał jego Biskupią gorliwość, że cały naród Wizygotów jakby cudem jakim nawrócił się do wiary katolickiej.
Gdy to nastąpiło, Święty dołożył wszelkiego starania, aby z pomocą królewską zgromadzić wszystkich Biskupów hiszpańskich na Sobór w mieście Toledo. Na zjeździe tym, na którym znajdowało się przeszło sześćdziesiąt Biskupów, całe duchowieństwo tego państwa, magnaci i sam król, potępiono uroczyście błędy aryańskie, a wyznanie katolickiej wiary jednozgodnie przyjętem zostało. Przy zakończeniu prac soborowych, które ożywiał i kierował swoją obecnością, powagą i niezmordowaną pracą, Leander miał publiczną przemowę, w której zdając sprawę z wszystkich postanowień wtedy zapadłych, winszował ojcom Soboru pociechy, jakiej doznali z nawrócenia całego narodu Wizygotów. Było to zaś wyłącznie jego dziełem, skąd też owego ludu Apostołem nazwanym być może.
Jak na tym, tak i na następnym Soborze, który później zgromadził był w mieście Sewilli, św. Leander uchwalił wiele ważnych i niezbędnych postanowień. Tyczyły się zaś one zachowania w ludzie czystości wiary, jako też karności kościelnej i obowiązków duchowieństwa. Nakoniec, gdy za jego staraniem w całej Hiszpanii aryanizm został wytępiony, wiara katolicka mocno utwierdzona, pobożność między wiernymi rozpowszechniona, a duchowieństwo w duchu swojego powołania odżywione. Leander wonczas już ośmdziesięcioletni starzec, a przez lat czterdzieści według serca Bożego rządzący swoją dyecezyą, pełen cnót i zasług, poczuł iż zbliża się godzina śmierci jego. Podwoił tedy zwykłe swoje pokuty, długie godziny jeszcze troskliwiej trawił na modlitwie, i do ostatniego dnia swojego życia zajmował się ubogimi. Poszedł do Boga po nagrodę w roku Pańskim 596, po długiej, wiernej i świętej, na chwałę Jego i pożytek Kościoła, dokonanej służbie.
Nauka moralna.
Rodzice świętego Leandra zasłużyli sobie bogobojnem wychowaniem swych dziatek na nieśmiertelną chwałę wobec Boga i ludzi. Trzej synowie ich bowiem zostali słynnymi, świętymi Biskupami, a córka świętobliwą Zakonnicą. Wszakże i świętemu Leandrowi — pominąwszy wszelkie inne jego zasługi — równaż się sława przynależy, a to już dlatego samego, iż księcia młodego Rekareda wychował na sprawiedliwego i dobroczynnego monarchę. Ojcze i matko chrześcijanko, na których także spoczywa obowiązek bogobojnego wychowania swych dziatek, pamiętajcie o tejże powinności waszej, abyście w on Dzieli Ostateczny stanąwszy przed Sędzią Sprawiedliwym, z swej czynności mogli zdać sprawę.
Cóż bowiem stanie się z powierzonem nam dziecięciem, na którem cięży odziedziczony po swych przodkach grzech pierworodny, jeżeli nie będziemy mieli nad niem dostatecznej pieczy? Patrzmy na mężów uczonych, owych wielkich, świętych Męczenników i Doktorów Kościoła świętego; byli oni wszyscy także bezsilnemi niemowlętami i bez dostatecznego wychowania i opieki nie osięgliby owej chwały, której dziś zażywają. Dziecię bowiem tem się staje, co z niego zamierzamy uczynić. Nieświadome ono niczego, zostało nam powierzone, abyśmy je wychowali na dobrego i użytecznego członka społeczeństwa. Słusznie też Bazyli święty przyrównuje dziecko do wosku, na którym wszystko pozostaje, co się wyciska. Inny znowu Doktor Kościoła, św. Jan Złotousty, mówi, iż dziecko jest jakoby drzewko, w obecności rodziców wyrastające, przeto też od nich zdrowe wyrośnięcie tychże zależeć będzie. Z tego wynika, iż młodzież wtenczas tylko staje się dobrą, sprawiedliwą i świętą, jeżeli otrzymała dostateczne i bogobojne wychowanie.
Modlitwa.
Boże, któryś przez świętego Leandra Biskupa, mnogie ludy do wyznania Wiary świętej przywiódł, racz za jego pośrednictwem wskrzeszać w kraju naszym gorliwych Pasterzy, a dusze nasze nakłaniaj ku wiernemu, zbawiennym ich naukom poddaniu się. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, który króluje w Niebie i na ziemi. A.
∗                    ∗
Oprócz tego obchodzi Kościół święty pamiątkę następujących Świętych Pańskich, zamieszczonych w rzymskiem martyrologium:
Dnia 27-go lutego (w roku przestępnym 28-go lutego) w Rzymie dzień zgonu św. Aleksandra, Abundyusza, Antigonusa i Fortunata, Męczenników. — W Aleksandryi męczeństwo św. Juliana. Ponieważ wskutek podagry nie mógł ani stać, ani chodzić, więc dwu służących zaniosło go przed sędziego; z tych jeden zaparł się wiary, drugi nazwiskiem Eunus mężnie wytrwał jak jego pan, więc obydwu na wielbłądach wiedziono przez całe miasto. Następnie biczmi szarpano ciała ich, a wkońcu spaleni zostali na stosie ku zabawie tłumu zebranego. Ponieważ jeden z żołnierzy, Bezas, chciał ich obronić przed szyderstwem i naigrawaniem pospólstwa, więc przed sędzim obwołano go jako chrześcijanina, a gdy mężnie wyznawał swą wiarę, ścięto go mieczem. — W Sewilli dzień zgonu św. Leandra, Biskupa, za którego staraniem i nauczaniem przy pomocy króla Rekareda udało mu się Gotów zachodnich nakłonić do porzucenia aryańskiego błędnowierstwa i przyjęcia z powrotem Wiary katolickiej. — W Konstantynopolu pamiątka św. Bazylego i Prokopa, Wyznawców, którzy za panowania cesarza Leona Izauryjczyka z wielką gorliwością wystąpili za uwielbianiem obrazów Świętych. — W Lyonie pamiątka św. Baldomera, Męża Bożego, którego grób wielu cudami uświetniony został.