niedziela, 10 lutego 2019

11. lutego AD MMXIX - Zjawienie się NMP Niepokalanie Poczętej (w Lourdes)

In Apparitione Beatae Mariae Virginis ~ Duplex majusTempora: Feria II infra Hebdomadam V post Epiphaniam

Objawienia Nieopokalanej Dziewicy w Lourdes 1858 roku

Matka Boża objawia się Bernadecie
Pierwsze objawienie 11 lutego

Dzień 11 lutego 1858 roku zaczął się jak każdy inny. Bernadeta wraz z siostrą Toinette i starszą koleżanką Jeanne Abadie zwaną Baloum udały się na poszukiwanie suchych gałęzi. W pewnym momencie Bernadeta została sama na brzegu kanału na wprost groty zwanej w Massabielle, gdy jej towarzyszki wspinały się po zboczu góry.
W tym właśnie momencie Bernadeta usłyszała dziwny dźwięk podobny do szumu wiatru. W małej wnęce groty, 3 metry ponad ziemią pojawiła się światłość, z której wyłoniła się postać kobiety, a raczej młodej dziewczyny. Postać się uśmiechnęła się i gestem dłoni zdawała się przywoływać Bernadetę.

Matka Boża objawia się BernadecieOto słowa Bernadety opisujące pierwsze objawienie: "Kiedy Ją zobaczyłam, przetarłam oczy sądząc, że mi się przewidziało. Zaraz też włożyłam rękę do kieszonki i znalazłam swój różaniec. Chciałam przeżegnać się, ale nie mogłam unieść opadającej ręki. Dopiero kiedy Pani uczyniła znak krzyża, wtedy i ja drżącą ręką spróbowałam i udało się. Równocześnie zaczęłam odmawiać różaniec. Także Pani przesuwała ziarenka różańca, ale nie poruszała wargami. Kiedy skończyłam odmawianie, widzenie ustało natychmiast."

Bernadeta była zdziwiona, że dziewczynki nic nie widziały. W drodze powrotnej zwierzyła się siostrze, która uznała opowiadanie Bernadety za żart. Mama Bernadety pomyślała, że córka padła ofiarą jakiejś iluzji i zabroniła jej odwiedzać grotę Massabielle. W sobotę 13 lutego Bernadeta odbyła spowiedź u ks. Pomian, który wysłuchał niewiarygodnych zwierzeń dziewczynki i był zaskoczony ich spójnością i logicznością.

Drugie objawienie 14 lutego

W małym miasteczku nic się nie da ukryć. Po kilku dniach wszyscy wiedzieli już, co przydarzyło się małej Bernadecie Soubirous w Massabielle. W niedzielę 14 lutego grupa ludzi po Mszy Św. udała się z Bernadetą do groty (mama Bernadety nie pozwalała na to, ale w końcu ustąpiła). Przed grotą Bernadeta wyciągnęła różaniec i zaczęła się modlić. Po pewnym czasie zobaczyła Panią. Wtedy Bernadeta pokropiła święconą wodą w stronę groty. Im więcej wylewała święconej wody tym bardziej uśmiechała się Pani. W pewnym momencie Bernadeta popadła w ekstazę i stała się niewrażliwa na bodźce zewnętrzne. Silny młynarz z Savy, który próbował ją podnieść stwierdził, że Bernadeta jest nieprawdopodobnie ciężka. W domu na Bernadetę czekała rozgniewana mama.

Trzecie objawienie 18 lutego

Bernadetą zainteresowała się bogata dama z Lourdes, Jeanne-Marie Milhet. Przekonała ona mamę Bernadety, by pozwoliła córce pójść do groty i udały się tam po Mszy Św. ze znajomą Antoinette Peyret. Peyret zabrała ze sobą kałamarz, pióro i papier. Podczas objawienia Pani powiedziała:
"Tego co mam do powiedzenia, nie potrzeba pisać. Czy możecie wyświadczyć mi łaskę i przychodzić tutaj przez 15 dni?"
Pani też powiedziała do Bernadety:
"Nie obiecuję Ci szczęścia na tym świecie, lecz w innym."

Czwarte objawienie 19 lutego

Do groty udała się także mama Bernadety, ciotka oraz osiem innych osób. Wszyscy odmawiali różaniec, dzieląc radość Bernadety, która znów wpadła w ekstazę. Bernadeta po raz pierwszy, za namową ciotki, zabrała ze sobą świecę, którą trzymała zapaloną w czasie objawienia. Będzie powtarzać ten gest aż do 14 objawienia. Zrodzi się w ten sposób tradycja trwająca do dnia dzisiejszego.

Piąte objawienie 20 lutego

Przypominało ono objawienie z poprzedniego dnia. Bernadeta odmówiła różaniec i wpadła w ekstazę.

Szóste objawienie 21 lutego

Objawienie mało miejsce w pierwszą niedzielę Wielkiego Postu. Uczestniczyło w nim już ponad sto osób. Wracając z Massabielle Bernadeta spotkała wikariusza Lourdes ks. Pierre-Jean-Bertrand Pene. Rozmowa z "wizjonerką" wywarła na nim duże wrażenie. Od tego dnia przez następne 15 objawień widywał się z nią prawie codziennie. Wracając w tym samym dniu Bernadeta została zaprowadzona przez gwardzistę do komisarza policji Jacometa, który przeprowadził pierwsze oficjalne przesłuchanie. Komisarz był zdziwiony spokojem, rzeczowością i spójnością wypowiedzi tej 14-letniej analfabetki. Bernadeta opisała Panią w ten sposób:
"Miała białą suknię przewiązaną niebieską wstęga, biały welon na głowie i złocistą różę na każdej stopie. Na ramieniu trzymała różaniec. Była bardzo piękna, najpiękniejsza ze wszystkich kobiet, jakie do tej pory poznałam. Była bardzo młoda. Nie była starsza ode mnie."
Na prośbę ojca Bernadety komisarz wypuścił ją, nakazując matce, by lepiej pilnowała córki. Następnego dnia Bernadeta nie mogła z rana udać się do groty, gdyż była odprowadzona do szkoły. Po południu udała się do groty, ale nie zobaczyła Pani.

Siódme objawienie 23 lutego

Już o 5.30 Bernadeta poszła do groty, gdzie czekało około 150 osób, wśród nich doktor Pierre-Romain Dozous - lekarz pozytywista, bardzo sceptycznie nastawiony do wszystkiego co działo się w grocie. Udał się tam 23-go lutego, by zdemaskować w imię nauki oszustwo objawienia. Następnie uczestniczył 7-go kwietnia w objawieniu, kiedy to jest świadkiem tzw. "cudu świecy". Fakt ten zadecydował o radykalnej zmianie w postawie dr Dozous, który został pierwszym lekarzem zajmującym się uzdrowieniami w Lourdes, współpracownikiem biskupiej komisji badającej sprawę objawień. Wśród zgromadzonych był też Jean-Baptiste Estrade, przedstawiciel miejscowej inteligencji. Estrade wraca do miasta dogłębnie przejęty: "ta dziewczyna ma przed sobą istotę nadprzyrodzoną", zwierzył się później znajomym. W czasie objawienia Bernadeta otrzymała trzy sekrety, które dotyczyły jej osobiście i nie mogły być ujawnione nikomu, nawet spowiednikowi.

Ósme objawienie 24 lutego

Przy grocie zgromadziło się ponad 200 osób. W tym dniu zaczął się "etap pokutny" objawień. Pani po raz drugi zwróciła się do dziewczynki, która w ten sposób relacjonowała zdarzenie: "Dziś Pani wypowiedziała nowe słowo: "Pokuta" i dodała: Módlcie się do Boga o nawrócenie grzeszników. A ja odpowiedziałam: Tak. Prosiła mnie, bym na klęczkach poszła w głąb groty i bym ucałowała ziemię na znak pokuty za grzeszników."

Dziewiąte objawienie 25 lutego

Objawienie miało miejsce przed świtem. Bernadeta weszła na kolanach do groty całując kilkakrotnie ziemię. Zatrzymała się i rozpoczęła dialog, którego nikt nie słyszał, wszyscy natomiast widzieli ruch warg.

W pewnym momencie Bernadeta idzie na kolanach w kierunku rzeki, nagle zatrzymuje się i powraca do groty. Następnie zaczyna wykopywać małe wgłębienie, nabiera w dłoń błotnistą wodę i wypija kilka łyków. Nikt nie rozumie jej gestów. Po zakończeniu objawienia Bernadeta wyjaśnia:
"Pani poleciła mi napić się wody ze źródła. Ponieważ nie widziałam tam żadnego źródła, zwróciłam się w stronę rzeki Gave. Ale Pani dała mi znak, że nie tam, i palcem pokazała na źródło. Kiedy podeszłam bliżej, znalazłam zaledwie odrobinę błotnistej wody. Nastawiłam dłoń, ale nic nie mogłam pochwycić. Zaczęłam więc drążyć ziemię w tym miejscu i dopiero wówczas mogłam zaczerpnąć nieco wody. Odrzuciłam trzy razy, ale za czwartym razem wypiłam."
W VIII i IX objawieniu Maryja zaprosiła do modlitwy za grzeszników oraz prosiła o spełnienie pewnych praktyk pokutnych. Bernadeta będzie powtarzać je za każdym razem, kiedy znajdzie się w Massabielle. W dniu 25-go lutego prokurator Vitala Dutour przesłuchał Bernadetę, ktorą straszył więzieniem. Dziewczynka była jednak spokojna i nie dała się zastraszyć, odmówiła przyrzeczenia, że nie będzie chodzić do Massabielle. Następnego dnia Bernadeta udała się do groty, odmówiła różaniec, wykonała gesty pokutne, ale Pani nie pojawia się.

Dziesiate objawienie 27 lutego

Tłum był jeszcze większy niż zazwyczaj. Wśród obecnych znajdował się Antoine Clarens, dyrektor Ecole Superieure w Lourdes. Podobnie jak dr Dozous, nastawiony był sceptycznie do całej sprawy i chciał ją wyjaśnić. Duże wrażenie wywarł na nim widok Bernadety w ekstazie. Clarens napisze później swoje wspomnienie pt. "La grotte de Lourdes."

Jedenaste objawienie 28 lutego

Objawienie miało miejsce w niedzielę o godz. 7:00. Tym razem przed grotą zebrało się ponad 1000 osób. Objawienie śledził również komendant policji Renault z Tarbes. Bernadeta została później przesłuchana przez miejscowego sędziego śledczego Ribesa, który próbował ją zastraszyć i zakazał jej chodzenia do Massabielle pod groźbą więzienia. Jednakże nie było żadnych powodów do zatrzymania "wizjonerki" i musiano ją wypuścić.

Dwunaste objawienie 1 marca

1400 osób przybyło tego dnia do groty. W czasie tego objawienia pobożna kobieta z Lourdes prosiła Bernadetę, by modliła się w grocie używając jej różańca. Dziewczynka spełniła jej prośbę, lecz Pani spytała ją z wyrzutem, co zrobiła ze swoim różańcem. Bernadeta zmieszana wyciągnęła z kieszeni swój różaniec i zaczęła modlitwę. Tego dnia była w grocie także prosta chłopka z wioski Loubajac, C. Latapie, z dwojgiem dzieci. Po wypadku nie mogła poruszać dłonią, a dwa palce pozostały krzywe. Udała się do groty, obmyła dłoń w wodzie i ze zdumieniem stwierdziła, że odzyskała ona dawną elastyczność i sprawność. "Przypadek Latapie" był badany przez Komisję Biskupią i uznany za pierwsze cudowne uzdrowienie w Lourdes.

Trzynaste objawienie - 2 marca

Już od wczesnych godzin porannych 1500 osób oczekiwało Bernadety, która zjawiła się o godz. 7:00. Uczyniła rytualne gesty pokutne i rozpoczęła niesłyszalny dla innych dialog z Panią. Wszyscy byli ciekawi nowych wiadomości. Bernadeta wyjaśniła, że ma powiedzieć księżom, by przychodzono tu z procesją. Nowina obiegła wkrótce całe miasteczko. Doszła też do uszu ks. Peyramale, wprawiając go w niemałe zakłopotanie. Nie chciał on nawet słyszeć o publicznej procesji, skoro biskup wyraźnie zabronił uczestnictwa w spotkaniach przy grocie, a władze świeckie czyniły wszystko by nie dopuścić do "nielegalnych zebrań religijnych" w Massabielle. Dlatego też, gdy przyszła do niego Bernadeta w towarzystwie dwóch ciotek, zdenerwowany wyprosił całą trójkę za drzwi. Bernadeta przelękniona zapomniała przekazać mu drugą część wiadomości i wieczorem wróciła do proboszcza, by zacytować słowa objawienia: "Powiedzcie księżom, by wzniesiono tu kaplicę". Tym razem Peyramale wysłuchał dziewczynkę i prosił ją, by zapytała Pani jak się nazywa.

Czternaste objawienie 3 marca

W środę rano Pani nie pojawiła się. Bernadeta wróciła do groty po południu. Tym razem wpadła w ekstazę i prowadziła dialog z Panią. Wieczorem pobiegła do proboszcza z wiadomością. Ze wspomnień Peyramale dowiadujemy się, jak wyglądała ich rozmowa:
- Księże proboszczu, Pani nadal chce kaplicę.
- Czy spytałaś, jak się nazywa?
- Tak, ale Ona się tylko uśmiecha.
- Żartuje sobie z ciebie. Jeżeli chce kaplicę, musi wyjawić swe imię i sprawić, by zakwitł krzew dzikiej róży rosnącej przy grocie. Wtedy zbudujemy bardzo dużą kaplicę.


Piętnaste objawienie 4 marca

Był to ostatni dzień z piętnastu. Wszyscy czekali na jakieś nadzwyczajne zdarzenie. W nocy oraz o 5 godzinie policja przeszukała grotę, nic nie znajdując. Tego dnia przybyło 8000 ludzi. Bernadeta uczestniczyła o 6.30 we Mszy Św. i po 7.00 przybyła do groty. Objawienie trwało trzy kwadranse. Wiele osób było jednak rozczarowanych. Bernadeta nie miała żadnej wiadomości do przekazania. Miejscowe środowisko laickie i antyklerykalne tryumfowało, gazeta "Lavedan" z Lourdes napisała o wielkim rozczarowaniu. Massabielle stało się miejscem modlitwy. Ludzie przychodzili tu ze świecami, powtarzając gesty pokutne, odmawiając różaniec, pijąc też wodę ze źródła.
W dniu 23-go marca została zorganizowana procesja, podczas której w niszy objawień umieszczono gipsową statuę Maryi. W tym okresie od 5. do 24. marca Bernadeta nie powróciła ani razu do groty. Chodziła do szkoły sióstr z Nevers i przygotowywała się do Pierwszej Komunii Świętej. W dniu 18 marca była powtórnie przesłuchiwana przez urzędników państwowych: prokuratora cesarskiego Dutoura, komisarza policji Jacometa oraz kanclerza Joanasa.

Szesnaste objawienie 25 marca

W Wielki Czwartek rano Bernadeta poczuła nieodparte pragnienie pójścia do groty. Już o godz. 5:00 udała się do Massabielle wraz z ciotką. W czasie objawienia cztery razy pytała Panią jak się nazywa. Za czwartym razem "Piękna Pani złożyła dłonie na wysokości piersi, wzniosła oczy ku niebu i powiedziała: Que soy era Immaculada Councepciou - Jestem Niepokalane Poczęcie."
Bernadeta nie rozumiała tych słów, dlatego powtarzając je pobiegła do proboszcza, by dać mu tak długo oczekiwaną odpowiedź. Ks. Peyramale był zaszokowany. Piękna Pani, którą widziała Bernadeta, to nikt inny tylko Maryja, tylko Ona mogła powiedzieć o sobie Jestem Niepokalane Poczęcie. Dzień ten - Święto Zwiastowania NMP - był kulminacyjnym momentem objawień. Kultura religijna Bernadety była zbyt mała, by mogła ona wiedzieć, że 4 lata wcześniej, 8g-o grudnia 1854 r., Pius IX ogłosił dogmat o Niepokalanym Poczęciu. Co więcej, pojęcie to, jak i wiele innych podstawowych dogmatów Katolickich było jej obce. Wyrażenie to było w owym czasie czymś nowym także dla ks. Peyramale i biskupa Laurence, jako że w teologii używano wtedy określenia "Poczęta bez grzechu." Objawienie z 25 marca spowodowało, ku przerażeniu władz, nową falę pielgrzymek. Władze postanowiły przebadać Bernadetę usiłując wmówić jej chorobę umysłową. Lekarze nie znajdowali jednak podstaw, by uznać Bernadetę za umysłowo chorą. Interpretowali objawienia jako halucynacje, które doprowadzały badaną do ekstazy.

Siedemnaste objawienie 7 kwietnia

Bernadeta otrzymała dużą świecę od burmistrza Blazy z miasta Ade, aby ją zanieść do groty. Było to podziękowanie burmistrza za cud, dzięki któremu, po obmyciu unieruchomionego przez reumatyzm ramienia w wodzie z groty, ramię to wróciło do zdrowia. Bernadeta udała się do groty z tą świecą 7-go kwietnia. W czasie tego objawienia Bernadetę obserwował dr Dozous, który dokładnie je opisał, zwracając szczególną uwagę na tzw. "cud świecy".
Bernadeta uklękła przed grotą, by odmówić różaniec. Wkrótce potem wpadła w ekstazę i na kolanach przeszła do wnętrza groty niosąc ciężką świecę. Ekstaza trwała prawie godzinę. W tym czasie płomień wypalającej się świecy przez 10 minut "dotykał" dłoni Bernadety. Dr Dozous był zaskoczony, wiedział, że w czasie ekstazy człowiek traci zdolności odczuwania bodźców zewnętrznych, ale na jego ciele muszą pozostać ślady tych bodźców. Tym razem na dłoni Bernadety nie było żadnych poparzeń. Dr Dozous stwierdził, że było to zjawisko nadprzyrodzone. Był on osobą wpływową w Lourdes i jego nawrócenie wprawiło w zakłopotanie prefekta i komisarza, którzy za wszelką cenę chcieli zamknąć Bernadetę w hospicjum dla umysłowo chorych. Przyjaciele rodziny Soubirous wywieźli Bernadetę do uzdrowiska Canteres, gdzie mogła leczyć astmę, a przede wszystkim uchronić się od tłumów ciekawskich i szykan władz. Bernadeta wróciła do Lourdes dopiero na swą Pierwszą Komunię Świętą, którą przyjęła w Boże Ciało 3. czerwca.
Pomimo nieobecności Bernadety nie ustały pielgrzymki do Lourdes. Władze chcąc utrudnić dotarcie do groty, 15-go czerwca zamknęli ją. W dniu 17-go czerwca ktoś zniszczył barierkę. Sytuacja powtórzyła się kilkakrotnie - barykada wznoszona w czasie dnia była niszczona nocą.

Osiemnaste objawienie 16 lipca

figura Maryi Panny w grocieBernadetę ogarnęło to samo uczucie, które znała już z poprzednich objawień. Jakaś wielka siła ciągnęła ją do groty. Odczekała do zmierzchu, po czym nakryta ciemnym kapturkiem poszła w stronę Massabielle. Przed zabarykadowaną grotą spotkała grupy modlących się osób. Nikt nie zwrócił na nią uwagi. Wyciągnęła różaniec, zaczęła modlitwę i po raz ostatni przeżyła te niezwykłe momenty spotkania z Niepokalaną.
Bernadeta powiedziała później: "Nie widziałam ani bariery, ani rzeki. Wydawało mi się, że jestem w grocie, nie dalej niż poprzednio. Widziałam tylko Świętą Dziewicę".
Było to ostatnie objawienie, ostatnie spotkanie Bernadety, za życia, z Niepokalaną.
za: http://sanctus.pl/index.php?grupa=357&podgrupa=371&doc=317
Introitus
Apoc 21:2.
Vidi civitátem sanctam, Jerúsalem novam, descendéntem de coelo a Deo, parátam sicut sponsam ornátam viro suo.
Ps 44,2.
Eructávit cor meum verbum bonum: dico ego ópera mea Regi.
V. Glória Patri, et Fílio, et Spirítui Sancto.
R. Sicut erat in princípio, et nunc, et semper, et in saecula saeculórum. Amen
Vidi civitátem sanctam, Jerúsalem novam, descendéntem de coelo a Deo, parátam sicut sponsam ornátam viro suo.

1
Introit
Ap 21:2
Ujrzałem święte miasto, Jeruzalem nowe, zstępujące z nieba od Boga, gotowe jak oblubienica strojna dla męża swego.
Ps 44:2
Z mego serca płynie piękne słowo, pieśń moją śpiewam dla Króla.
V. Chwała Ojcu, i Synowi i Duchowi Świętemu.
R. Jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Ujrzałem święte miasto, Jeruzalem nowe, zstępujące z nieba od Boga, gotowe jak oblubienica strojna dla męża swego.
Gloria Gloria 

Top  Next
Oratio
Orémus.
Deus, qui per immaculátam Vírginis Conceptiónem dignum Filio tuo habitáculum præparásti: súpplices a te quǽsumus; ut, ejúsdem Vírginis Apparitiónem celebrántes, salútem mentis et córporis consequámur.
Per eundem Dominum nostrum Jesum Christum filium tuum, qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti, Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.

3
Kolekta
Módlmy się.
Boże, któryś przez Niepokalane Poczęcie Najświętszej Dziewicy przygotował Synowi Swojemu godne mieszkanie, kornie Cię prosimy, abyśmy obchodząc święto Jej objawienia, osiągnęli zdrowie duszy i ciała.
Przez tegoż Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności tegoż Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.

Top  Next
Lectio
Léctio libri Apocalýpsis beáti Joánnis Apóstoli
Apoc 11:19; 12, 1 et 10.
Apértum est templum Dei in coelo: et visa est arca testaménti ejus in templo ejus, et facta sunt fúlgura et voces et terræmótus et grando magna. Et signum magnum appáruit in coelo: Múlier amícta sole, et luna sub pédibus ejus, et in cápite ejus coróna stellárum duódecim. Et audívi vocem magnam in coelo dicéntem: Nunc facta est salus et virtus, et regnum Dei nostri et potéstas Christi ejus.
R. Deo gratias.

4
Lekcja
Czytanie z Księgi Apokalipsy świętego Jana Apostoła.
Ap 11:19; 12:1; 12:10
Otwarła się świątynia Boża w niebiesiech i zjawiła się arka testamentu Jego w świątyni. I stały się błyskawice i wołania, trzęsienie ziemi i grad wielki.
I ukazał się znak wielki na niebie: Niewiasta obleczone w słońce i księżyc u jej stóp, a na głowie jej korona z gwiazd dwunastu.
I usłyszałem głos donośny w niebie, mówiący: «Teraz stało się zbawienie i potęga, i królowanie Boga naszego, i władza Chrystusa Jego».
R. Bogu dzięki.

Top  Next
Graduale
Cant 2:12.
Flores apparuérunt in terra nostra, tempus putatiónis advénit, vox túrturis audíta est in terra nostra.
Cant 2:10 et l4.
Surge, amíca mea, speciósa mea, et veni: colúmba mea in foramínibus petræ, in cavérna macériæ. Allelúja, allelúja.
V. Osténde mihi fáciem tuam, sonet vox tua in áuribus meis: vox enim tua dulcis, et fácies tua decóra. Allelúja.

5
Graduał
Pnp 2:12
Matka Boża objawiła się w grocie skalnej, obok której zakwitł krzew róży.
Ukazały się kwiaty na ziemi naszej, przyszedł czas obrzynania winnic, głos synogarlicy usłyszano w ziemi naszej.
Pnp 2:10; 2:14
Powstań przyjaciółko moja piękna i przyjdź; gołębico moja wśród skalnych rozpadlin, w szczelinie muru. Alleluja, alleluja.
V. Ukaż mi oblicze twoje, niechaj głos twój zabrzmi w uszach moich: albowiem głos twój jest wdzięczny, a oblicze twoje piękne. Alleluja.

Top  Next
Evangelium
Sequéntia ✠︎ sancti Evangélii secúndum Lucam.
R. Gloria tibi, Domine!
Luc 1:26-31.
In illo témpore: Missus est Angelus Gábriel a Deo in civitátem Galilaeæ, cui nomen Názareth, ad Vírginem desponsátam viro, cui nomen erat Joseph, de domo David, et nomen Vírginis María. Et ingréssus Angelus ad eam dixit: Ave, grátia plena; Dóminus tecum: benedícta tu in muliéribus. Quæ cum audísset, turbáta est in sermóne ejus: et cogitábat, qualis esset ista salutátio. Et ait Angelus ei: Ne tímeas, María, invenísti enim grátiam apud Deum: ecce, concípies in útero et páries fílium, et vocábis nomen ejus Jesum.
R. Laus tibi, Christe!
S. Per Evangelica dicta, deleantur nostra delicta.

6
Ewangelia
Ciąg dalszy ✠︎ Ewangelii świętej według Łukasza.
R. Chwała Tobie Panie.
Łk 1:26-31
Onego czasu: Posłany jest Anioł Gabriel od Boga do miasta galilejskiego, które zwano Nazaret, do Panny poślubionej mężowi, któremu było na imię Józef, z domu Dawidowego, a imię Panny Maryja. I wszedłszy do Niej Anioł rzekł: «Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami».
A Ona, gdy posłyszała, zatrwożyła się na słowa jego i rozważała, cóż by to było za pozdrowienie. I rzekł Jej Anioł: «Nie lękaj się, Maryjo, albowiem znalazłaś łaskę u Boga! Oto poczniesz w łonie i porodzisz syna, i nadasz Mu imię Jezus».
R. Chwała Tobie, Chryste.
S. Niech słowa Ewangelii zgładzą nasze grzechy.
Credo Credo  

Top  Next
Offertorium
Luc 1:28.
Ave, grátia plena; Dóminus tecum: benedícta tu in muliéribus.

8
Ofiarowanie
Łk 1:28
Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami.

Top  Next
Secreta
Hóstia laudis, quam tibi, Dómine, per mérita gloriósæ et immaculátæ Vírginis offérimus, sit tibi in odórem suavitátis, et nobis optátam cónferat córporis et ánimæ sanitátem.
Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.

9
Secreta
Ofiara uwielbienia, którą Tobie, Panie, składamy przez zasługi chwalebnej i Niepokalanej Dziewicy, niech Ci będzie jako wonność miła, nam zaś niech wyjedna upragnione zdrowie ciała i duszy.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.

Top  Next
Prefatio
de Beata Maria Virgine
Vere dignum et justum est, æquum et salutáre, nos tibi semper et ubique grátias ágere: Dómine sancte, Pater omnípotens, ætérne Deus: Et te in Festivitáte beátæ Maríæ semper Vírginis collaudáre, benedícere et prædicáre. Quæ et Unigénitum tuum Sancti Spíritus obumbratióne concépit: et, virginitátis glória permanénte, lumen ætérnum mundo effúdit, Jesum Christum, Dóminum nostrum. Per quem majestátem tuam laudant Angeli, adórant Dominatiónes, tremunt Potestátes. Coeli coelorúmque Virtútes ac beáta Séraphim sócia exsultatióne concélebrant. Cum quibus et nostras voces ut admitti jubeas, deprecámur, súpplici confessióne dicéntes:

10
Prefacja
Prefacja o Najświętszej Maryi Pannie
Zaprawdę godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, abyśmy zawsze i wszędzie Tobie składali dziękczynienie, Panie, Ojcze święty, wszechmogący, wieczny Boże:
I abyśmy Cię wielbili, błogosławili i wysławiali obchodząc święto Najświętszej Maryi zawsze Dziewicy. Ona to poczęła Jednorodzonego Syna Twojego za sprawą Ducha Świętego i zachowując chwałę dziewictwa wydała światu światłość przedwieczną, Jezusa Chrystusa, Pana naszego.
Przez Niego majestat Twój chwalą Aniołowie, uwielbiają Państwa, z lękiem czczą Potęgi. A wspólnie z nimi w radosnym uniesieniu sławią Niebiosa, Moce niebieskie i błogosławieni Serafini. Z nimi to, prosimy, dozwól i naszym głosom wołać w pokornym uwielbieniu:
Communicántes, et memóriam venerántes, in primis gloriósæ semper Vírginis Maríæ, Genetrícis Dei et Dómini nostri Jesu Christi: sedZjednoczeni w Świętych Obcowaniu, ze czcią wspominamy najpierw chwalebną zawsze Dziewicę Maryję, Matkę Boga i Pana naszego Jezusa Chrystusa:



Top  Next
Communio
Ps 64:10.
Visitásti terram et inebriásti eam, multiplicásti locupletáre eam.

13
Komunia
Ps 64:10
W grocie Massabielskiej wytrysnęło źródło obdarzone cudowną mocą.
Tyś ziemię nawiedził i nawodnił, obficie ją wzbogaciłeś.

Top  Next
Postcommunio
Orémus.
Quos coelésti, Dómine, aliménto satiásti, súblevet dextera Genetrícis tuæ immaculátæ: ut ad ætérnam pátriam, ipsa adjuvánte, perveníre mereámur:
Qui vivis et regnas cum Deo Patre, in unitate Spiritus Sancti, Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.

14
Pokomunia
Módlmy się.
Panie, niechże nas, których posiliłeś pokarmem niebieskim, dźwiga prawica Niepokalanej Rodzicielki Twojej, abyśmy przy Jej pomocy zasłużyli na dojście do wiekuistej ojczyzny:
Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz