S. Augustini Episcopi et Confessoris et Ecclesiae Doctoris ~ DuplexTempora: Feria Tertia infra Hebdomadam XIV post Octavam Pentecostes V. Augusti
Żywot świętego Augustyna, Biskupa i Doktora Kościoła.
(Żył około roku Pańskiego 430).
Dnia 13 listopada 354 wydała na świat święta Monika syna, który jest po dziś dzień podziwem świata i promiennem światłem Kościoła, „tarczą religii.“ Ojciec jego Patricius, poganin, chełpiąc się genialnym synem, dbał prawie wyłącznie o wykształcenie rozumu jego, i to tak dalece, że świętobliwa matka mało przyczynić się mogła do uszlachetnienia serca chłopca i nawet zaniedbała chrzest jego. Augustyn, pacholę lekkomyślne brał się tylko pod naciskiem przymusu do nauki, przekładał nad nią swawolne zabawy i czytanie niemoralnych krotofil i komedyi, działających na skażenie wyobraźni i podniecających do rozpusty. Już w szesnastoletnim młodzieniaszku gorzał ogień zmysłowości; ojca to wcale nie obchodziło, a matka utyskiwała na to, lejąc łzy gorzkie. Augustyn drwił sobie z jej przestróg i prośb, nazywając je grymasami kobiecymi, grzeszył nawet umyślnie, aby swych rówieśników przewyższyć w rozpuście i niemoralności.
W roku 370 wstąpił do szkoły głównej w Kartaginie, aby uzupełnić swe studya w retoryce (krasomówstwie) i prawnictwie. Tutaj czynił olbrzymie postępy we wszystkich naukach i odznaczał się pomiędzy współuczniami najwyuzdańszą rozpustą. Z całym zapałem młodości rzucił się w wir życia nierządnego z aktorkami i wszetecznicami, i żył w dzikiem małżeństwie z Melanią, niewiastą sprytną i uzdolnioną, ale zdrożne prowadzącą życie. Ta powiła mu syna, któremu wydrwiwając wiarę, dał imię Adeodata (tj. danego od Boga).
Będąc przedmiotem dumy ojca, a smutku matki, doznał wkrótce Augustyn strasznych udręczeń powątpiewania i niepokojącej niewiary. Przesycony widowiskami scenicznemi, począł szukać prawdy w poważnych studyach, czytać greckich i rzymskich filozofów, ale ci jednak go nie zadowolili; przeszedł do Pisma świętego, wszakże później je porzucił, zrażony jego prostotą. Nareszcie popadł w kacerstwo Manicheuszów, i to mu się podobało, gdyż bystrość i wymowa jego odniosła kilkakrotnie zwycięstwo nad prawowiernymi. Zbrojny nauką zabawił trzy lata w Tagaście, pięć w Kartaginie jako profesor retoryki (krasomówstwa), wszakże sprosność studentów tak mu obmierzła, że potajemnie uszedł do Rzymu, aby poszukać szlachetniejszego zakresu działania. Tu mu również lepiej nie poszło: w cierpkiem rozczarowaniu poznał bezdenne zepsucie i niemoralność Manicheuszów i złudność ich nauki, a uczniowie zadłużyli mu się co do opłaty szkolnej. Zniechęcony zamknął się w komórce i mocno się ucieszył, otrzymawszy powołanie na profesora do Medyolanu. Było to dziełem miłosierdzia Boga, który chciał wynagrodzić strapionej matce łzy i modlitwy wznoszone za syna.
Augustyn czując zupełny rozstrój serca, niewymownie cierpiał; z jednej strony pociągała go prawda chrześcijaństwa i żądza zbawienia wiekuistego, z drugiej krępowała go duma, ambicya i nowe miłostki. Przesiadując w ogrodzie gorzko ubolewał i utyskiwał na swoją chwiejność i brak stanowczości: „Czemuż się ociągam, czemuż mówię zawsze jutro, a nie dzisiaj, czemuż się nie podźwignę z mego pohańbienia?“ Wtem usłyszał głos: „Bierz i czytaj!“ Augustyn otworzył księgę i oczy jego padły na te słowa: „Jako we dnie uczciwie chodźmy, nie w biesiadach i pijaństwach;nie w łożach i niewstydliwościach; nie w zwadzie i zazdrości. Ale się obleczcie w Pana Jezusa Chrystusa, a starania o ciele nie czyńcie w pożądliwościach.“ (Rzym. 13, 13. 14). Przestał czytać, to mu wystarczyło; łaska Boska przeniknęła serce jego, potargał pęta grzechu, przysposobił się do chrztu i otrzymał go z rąk swego przyjaciela, św. Ambrożego w czasie Wielkanocnym roku 387.
Pogodzony z sobą i z Panem Bogiem, wrócił w strony rodzinne do Afryki, przepędził trzy lata samotnie na wsi z przyjaciołmi w ubóstwie klasztornem i oddał się cały studyom i modlitwie. Wyświęcił go na kapłana Waleryusz, Biskup Xippony i mianował go swym oficyałem. Po krótkich rządach Waleryusza został Augustyn jego następcą.
W roku 370 wstąpił do szkoły głównej w Kartaginie, aby uzupełnić swe studya w retoryce (krasomówstwie) i prawnictwie. Tutaj czynił olbrzymie postępy we wszystkich naukach i odznaczał się pomiędzy współuczniami najwyuzdańszą rozpustą. Z całym zapałem młodości rzucił się w wir życia nierządnego z aktorkami i wszetecznicami, i żył w dzikiem małżeństwie z Melanią, niewiastą sprytną i uzdolnioną, ale zdrożne prowadzącą życie. Ta powiła mu syna, któremu wydrwiwając wiarę, dał imię Adeodata (tj. danego od Boga).
Będąc przedmiotem dumy ojca, a smutku matki, doznał wkrótce Augustyn strasznych udręczeń powątpiewania i niepokojącej niewiary. Przesycony widowiskami scenicznemi, począł szukać prawdy w poważnych studyach, czytać greckich i rzymskich filozofów, ale ci jednak go nie zadowolili; przeszedł do Pisma świętego, wszakże później je porzucił, zrażony jego prostotą. Nareszcie popadł w kacerstwo Manicheuszów, i to mu się podobało, gdyż bystrość i wymowa jego odniosła kilkakrotnie zwycięstwo nad prawowiernymi. Zbrojny nauką zabawił trzy lata w Tagaście, pięć w Kartaginie jako profesor retoryki (krasomówstwa), wszakże sprosność studentów tak mu obmierzła, że potajemnie uszedł do Rzymu, aby poszukać szlachetniejszego zakresu działania. Tu mu również lepiej nie poszło: w cierpkiem rozczarowaniu poznał bezdenne zepsucie i niemoralność Manicheuszów i złudność ich nauki, a uczniowie zadłużyli mu się co do opłaty szkolnej. Zniechęcony zamknął się w komórce i mocno się ucieszył, otrzymawszy powołanie na profesora do Medyolanu. Było to dziełem miłosierdzia Boga, który chciał wynagrodzić strapionej matce łzy i modlitwy wznoszone za syna.
Augustyn czując zupełny rozstrój serca, niewymownie cierpiał; z jednej strony pociągała go prawda chrześcijaństwa i żądza zbawienia wiekuistego, z drugiej krępowała go duma, ambicya i nowe miłostki. Przesiadując w ogrodzie gorzko ubolewał i utyskiwał na swoją chwiejność i brak stanowczości: „Czemuż się ociągam, czemuż mówię zawsze jutro, a nie dzisiaj, czemuż się nie podźwignę z mego pohańbienia?“ Wtem usłyszał głos: „Bierz i czytaj!“ Augustyn otworzył księgę i oczy jego padły na te słowa: „Jako we dnie uczciwie chodźmy, nie w biesiadach i pijaństwach;nie w łożach i niewstydliwościach; nie w zwadzie i zazdrości. Ale się obleczcie w Pana Jezusa Chrystusa, a starania o ciele nie czyńcie w pożądliwościach.“ (Rzym. 13, 13. 14). Przestał czytać, to mu wystarczyło; łaska Boska przeniknęła serce jego, potargał pęta grzechu, przysposobił się do chrztu i otrzymał go z rąk swego przyjaciela, św. Ambrożego w czasie Wielkanocnym roku 387.
Pogodzony z sobą i z Panem Bogiem, wrócił w strony rodzinne do Afryki, przepędził trzy lata samotnie na wsi z przyjaciołmi w ubóstwie klasztornem i oddał się cały studyom i modlitwie. Wyświęcił go na kapłana Waleryusz, Biskup Xippony i mianował go swym oficyałem. Po krótkich rządach Waleryusza został Augustyn jego następcą.
Nauka moralna. Odtąd przygarniał do siebie wszystkich przyjaciół i przeciwników, aby ich wyleczyć z błędów i zagrzać do służby Bożej. Najprzód zachęcił kapłanów do wspólnego życia klasztornego i przyjęcia ustanowionej przez siebie reguły — taki jest początek Kanoników regularnych. Dom jego stał zawsze otworem dla wszystkich wiernych, miewał częste kazania, czasem dwa razy dziennie, tak jasne, przystępne i rzewne, że serca wszystkich czuły wzruszenie i oczy wszystkich łzą się zwilżyły.
W krzewieniu wiary i w jej obronie przeciw kłamstwom i złudnym rozumowaniom kacerzy, gorliwość i praca jego była niestrudzoną; za wiarę walczył w swych pismach i publicznych dysputach. Ze wszech stron świata katolickiego dochodziły go pytania, na wszystkie dawał odpowiedzi i wyjaśnienia. Piśmienne prace jego, obszerniejsze dzieła i mniejsze rozprawy dochodzą niesłychanej liczby 1030.
Podobnie jak był szczodrobliwym piórem, zarówno też udzielał jałmużny ręką. Nie szczędził nawet naczyń świętych na wspieranie ubóstwa i często żebrał o jałmużnę dla biednych.
Kacerze lękający się jego umysłowej przewagi, nienawidzili go i byliby go niezawodnie zgładzili, gdyby nie był zmylił drogi przewodnik jego. Augustyn o tyle się zemścił na nich, iż się wstawił za nimi u sędziego Marcellina, chcącego ich ukarać za zdrożności, jakich się dopuścili na kapłanach katolickich.
Potężny ten szermierz wiary dowiódł także niezwykłej odwagi i bohaterstwa w utrapieniach wojennych, gdy król Genzeryk na czele 50,000 Wandalów obległ Hipponę. Jako wierny pasterz pozostał przy trzodzie swej, walczącym dodawał otuchy, pielęgnował chorych, póki ogień miłości nie wysączył ostatniej kropli krwi serca jego, a dusza nie uleciała w Niebo dnia 28 sierpnia roku 430. Wandalowie zburzyli Hipponę, jednakowoż nie tknęli grobu Augustyna i jego biblioteki. Ciało jego przenieśli katolicy do Sardynii, a później do Padwy, gdzie jeszcze dzisiaj się znajduje.
W krzewieniu wiary i w jej obronie przeciw kłamstwom i złudnym rozumowaniom kacerzy, gorliwość i praca jego była niestrudzoną; za wiarę walczył w swych pismach i publicznych dysputach. Ze wszech stron świata katolickiego dochodziły go pytania, na wszystkie dawał odpowiedzi i wyjaśnienia. Piśmienne prace jego, obszerniejsze dzieła i mniejsze rozprawy dochodzą niesłychanej liczby 1030.
Podobnie jak był szczodrobliwym piórem, zarówno też udzielał jałmużny ręką. Nie szczędził nawet naczyń świętych na wspieranie ubóstwa i często żebrał o jałmużnę dla biednych.
Kacerze lękający się jego umysłowej przewagi, nienawidzili go i byliby go niezawodnie zgładzili, gdyby nie był zmylił drogi przewodnik jego. Augustyn o tyle się zemścił na nich, iż się wstawił za nimi u sędziego Marcellina, chcącego ich ukarać za zdrożności, jakich się dopuścili na kapłanach katolickich.
Potężny ten szermierz wiary dowiódł także niezwykłej odwagi i bohaterstwa w utrapieniach wojennych, gdy król Genzeryk na czele 50,000 Wandalów obległ Hipponę. Jako wierny pasterz pozostał przy trzodzie swej, walczącym dodawał otuchy, pielęgnował chorych, póki ogień miłości nie wysączył ostatniej kropli krwi serca jego, a dusza nie uleciała w Niebo dnia 28 sierpnia roku 430. Wandalowie zburzyli Hipponę, jednakowoż nie tknęli grobu Augustyna i jego biblioteki. Ciało jego przenieśli katolicy do Sardynii, a później do Padwy, gdzie jeszcze dzisiaj się znajduje.
Oto kilka słów z kazania św. Augustyna o zmartwychwstaniu: „Osoba, którą miłujesz, już nie żyje; nie usłyszysz jej głosu, nie może ona brać udziału w radości żyjących, a ty płaczesz. Czy płaczesz nad posiewem powierzonym ziemi? Gdyby ktoś niewiedzący biadał, co się stanie z ziarnem rzuconem w ziemię i gdyby wzdychał nad tem, iż cały posiew stracony, gdyby patrzał na brózdę łzawem okiem, czybyś nie litował się nad jego nieświadomością i nierozsądkiem, czybyś mu nie mówił: „Nie upadaj na duchu; to, coś pokrył ziemią, nie jest w twem gumnie ani w twem ręku, ale bądź cierpliwym; gołe pole pokryje się za kilka miesięcy obfitym plonem, a widok ten rozraduje cię tak, jak nas, którzy wiemy, co stąd wyrośnie i tą nadzieją się pocieszamy.“ Żniwa zbożowe oglądamy co rok, ale żniwa rodzaju ludzkiego raz tylko się odbędą i to na krańcu czasów. Nie możemy ci wprawdzie ich pokazać, lecz poprzestaniemy na jednym przykładzie. Zbawiciel bowiem mówi: „Jeśli ziarno pszeniczne wpadłszy w ziemię nie obumrze, samo zostaje.“ (Jan 12). Jestto przykład mówiący o jednem ziarenku; ale przykład ten jest tak przekonywającym, że wszyscy wiarę mu dać muszą. Prócz tego głosi nam każde stworzenie naukę zmartwychwstania, jeśli tylko posłuchać jej chcemy, a codzienne wydarzenia powiadają nam, co Bóg uczyni z całym rodzajem ludzkim; zmartwychwstanie raz tylko się odbędzie. Zasypianie i obudzenie żywych istot dzieje się codziennie, a my widzimy we śnie obraz śmierci, w ocknieniu obraz zmartwychwstania. Co więc się teraz dzieje codziennie, to może się stać i stanie się kiedyś jeszcze raz. Wszakże liście opada z drzew i odradza się! Dokądże idzie opadając, skąd przychodzi odrastając? Zima przychodzi, wszystkie drzewa schną i zdają się martwe. Zawitała wiosna, i wszystko zielenieje w świeżej barwie. Czyż to się dzieje po raz pierwszy w tym roku? Nie, tak było i zeszłego roku. Rok mija i znowu powraca, a ludzie stworzeni na obraz i podobieństwo Boga nie mieliby zmartwychwstać po śmierci?“
Modlitwa.
Wysłuchaj miłościwie błagania nasze, wszechmogący Boże, a gdy nam pozwalasz mieć ufność w Twojem miłosierdziu, za wstawieniem się błogosławionego Augustyna, Wyznawcy Twojego i Biskupa, daj nam doznać skutków Twojej zwykłej dobroci. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, który króluje w Niebie i na ziemi. Amen.
∗ ∗
∗ |
Oprócz tego obchodzi Kościół święty pamiątkę następujących Świętych Pańskich, zamieszczonych w rzymskiem martyrologium:
Dnia 28-go sierpnia w Hippo w Afryce uroczysty obchód św. Augustyna, wielkiego Biskupa i Nauczyciela Kościoła. Zyskany przez św. Ambrożego, Biskupa, wierze katolickiej i przezeń ochrzcony, bronił jej jako najznaczniejszy bojownik przeciw Manichejczykom i innym heretykom, a po wielu pracach, podejmowanych dla Kościoła Bożego, poszedł wreszcie po nagrodę wieczną. Relikwie jego spoczęły najpierw na Sardynii, potem przeniesione zostały przez Luitpranda, króla Longobardów, do Pawii i ze czcią wielką pogrzebane. — W Rzymie dzień zgonu świętego Hermesa, wysoce poważanego męża, którego (wedle akt św. Aleksandra, Papieża) wrzucono najpierw do więzienia, a potem ścięto z wielu innymi za sędziego Aureliana, czem ukończył męczeństwo swoje. — W Brioude w Auwerni cierpienia św. Juliana. Był towarzyszem św. Ferreola, Trybuna wojennego i prześladowania Dyoklecyana, schwytany został przez pogańskich żołdaków i w okropny sposób zabity, gdyż wykrojono mu krtań żywcem. — W Konstancyi nad jeziorem Bodeńskiem uroczystość św. Pelagiusza, który za cesarza Numeryana i sędziego Ewilazyusza jako Męczennik otrzymał koronę zwycięstwa. — W Salerno dzień zgonu św. Fortunata, Kajusa i Antesa, ściętych dla Wiary św. za cesarza Dyoklecyana i prokonsula Leoncyusza. — W Konstantynopolu pamiątka św. Aleksandra, Biskupa, wielce poważanego starca, na usilną modlitwę którego heretyk Aryusz podpadł prawiedliwej karze Bożej, gdyż pękł, że wnętrzności zeń wyszły. — W Saintes uroczystość św. Wiwiana, Biskupa i Wyznawcy. — Również pamiątka św. Mojżesza, co z osławionego rozbójnika stał się słynnym daleko pustelnikiem, a wielu dawniejszych towarzyszów rozboju nawrócił i przywiódł ze sobą do klasztoru.
W Rzymie - św. Hermesa, męczennika. Świadczą o nim znaleziska archeologiczne oraz inskrypcja sporządzona przez papieża Damazego. Introitus Eccli 15:5 In médio Ecclésiæ apéruit os ejus: et implévit eum Dóminus spíritu sapiéntiæ et intelléctus: stolam glóriæ índuit eum Ps 91:2 Bonum est confitéri Dómino: et psállere nómini tuo, Altíssime. V. Glória Patri, et Fílio, et Spirítui Sancto. R. Sicut erat in princípio, et nunc, et semper, et in saecula saeculórum. Amen In médio Ecclésiæ apéruit os ejus: et implévit eum Dóminus spíritu sapiéntiæ et intelléctus: stolam glóriæ índuit eum |
1
IntroitSyr 15:5 W pośrodku Kościoła Pan otworzył jego usta, napełnił go duchem mądrości i rozumu i przyodział go szatą chwały. Ps 91:2 Dobrze jest wysławiać Pana i śpiewać imieniu Twemu, o Najwyższy. V. Chwała Ojcu, i Synowi i Duchowi Świętemu. R. Jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen. W pośrodku Kościoła Pan otworzył jego usta, napełnił go duchem mądrości i rozumu i przyodział go szatą chwały. |
Gloria | Gloria |
Oratio Orémus. Adésto supplicatiónibus nostris, omnípotens Deus: et, quibus fidúciam sperándæ pietátis indúlges, intercedénte beáto Augustíno Confessóre tuo atque Pontífice, consuétae misericórdiæ tríbue benígnus efféctum. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. Orémus. Pro S. Hermete Martyre Deus, qui beátum Hermétem Mártyrem tuum virtúte constántiæ in passióne roborásti: ex ejus nobis imitatióne tríbue; pro amóre tuo próspera mundi despícere, et nulla ejus advérsa formidáre. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. |
3
KolektaMódlmy się. Przychyl się ku prośbom naszym, wszechmogący Boże, a skoro pozwalasz nam ufać Twojej dobroci, za wstawiennictwem św. Augustyna, Twego Wyznawcy i Biskupa, daj nam doznać skutków właściwego Ci miłosierdzia. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. Módlmy się. Wspomnienie św. Hermesa, Męczennika Boże, któryś świętego Hermesa, Twego Męczennika, uzbroił cnotą stałości wśród cierpień, daj nam za jego przykładem, z miłości ku Tobie, gardzić dobrami świata i nie lękać się żadnych jego przeciwności. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. |
Lectio Léctio Epístolæ beáti Pauli Apóstoli ad Timótheum 2 Tim 4:1-8 Caríssime: Testíficor coram Deo, et Jesu Christo, qui judicatúrus est vivos et mórtuos, per advéntum ipsíus et regnum ejus: praedica verbum, insta opportúne, importúne: árgue, óbsecra, íncrepa in omni patiéntia, et doctrína. Erit enim tempus, cum sanam doctrínam non sustinébunt, sed ad sua desidéria coacervábunt sibi magístros, pruriéntes áuribus, et a veritáte quidem audítum avértent, ad tábulas autem converténtur. Tu vero vígila, in ómnibus labóra, opus fac Evangelístæ, ministérium tuum ímpie. Sóbrius esto. Ego enim jam delibor, et tempus resolutiónis meæ instat. Bonum certámen certávi, cursum consummávi, fidem servávi. In relíquo repósita est mihi coróna justítiæ, quam reddet mihi Dóminus in illa die, justus judex: non solum autem mihi, sed et iis, qui díligunt advéntum ejus. R. Deo gratias. |
4
LekcjaCzytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Tymoteusza. 2 Tm 4:1-8 Najmilszy: Zaklinam cię przed Bogiem i przed Jezusem Chrystusem, który będzie sądził żywych i umarłych, przez przyjście Jego i przez Jego Królestwo – głoś naukę, nalegaj w porę czy nie w porę, przekonywaj, proś, karć ze wszelką cierpliwością i nauką. Bo nadejdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swych pragnień zgromadzą sobie nauczycieli, a żądni tego, co łechce ucho, odwrócą słuch od prawdy i obrócą się ku baśniom. Ale ty czuwaj, znoś wszystkie trudy, pilnuj obowiązku głosiciela Ewangelii, posługę swoją wypełniaj. Bądź rozsądny. Bo ja już się gotuje do przelania krwi mojej w ofierze i czas rozwiązania mego nadchodzi. Toczyłem dobry bój, zawodu dokonałem, wiary dochowałem. Na ostatek odłożony mi jest wieniec sprawiedliwości, który mi wręczy Pan, sędzia sprawiedliwy, w on dzień; a nie tylko mnie, ale i tym, którzy miłują przyjście Jego. R. Bogu dzięki. |
Graduale Ps 36:30-31 Os justi meditábitur sapiéntiam, et lingua ejus loquétur judícium. V. Lex Dei ejus in corde ipsíus: et non supplantabúntur gressus ejus. Allelúja, allelúja Ps 88:21 Invéni David servum meum, óleo sancto meo unxi eum. Allelúja. |
5
GraduałPs 36:30-31 Usta sprawiedliwego głoszą mądrość i język jego mówi to, co słuszne. V. Prawo jego Boga mieszka w sercu jego, a kroki się jego nie chwieją. Alleluja, alleluja. Ps 88:21 Znalazłem Dawida, mojego sługę; namaściłem go świętym olejem moim. Alleluja. |
Evangelium Sequéntia ✠ sancti Evangélii secúndum Matthǽum. R. Gloria tibi, Domine! Matt 5:13-19 In illo témpore: Dixit Jesus discípulis suis: Vos estis sal terræ. Quod si sal evanúerit, in quo saliétur? Ad níhilum valet ultra, nisi ut mittatur foras, et conculcétur ab homínibus. Vos estis lux mundi. Non potest cívitas abscóndi supra montem pósita. Neque accéndunt lucérnam, et ponunt eam sub módio, sed super candelábrum, ut lúceat ómnibus qui in domo sunt. Sic lúceat lux vestra coram homínibus, ut videant ópera vestra bona, et gloríficent Patrem vestrum, qui in coelis est. Nolíte putare, quóniam veni sólvere legem aut prophétas: non veni sólvere, sed adimplére. Amen, quippe dico vobis, donec tránseat coelum et terra, jota unum aut unus apex non praeteríbit a lege, donec ómnia fiant. Qui ergo solvet unum de mandátis istis mínimis, et docúerit sic hómines, mínimus vocábitur in regno coelórum: qui autem fécerit et docúerit, hic magnus vocábitur in regno coelórum. R. Laus tibi, Christe! S. Per Evangelica dicta, deleantur nostra delicta. |
6
EwangeliaCiąg dalszy ✠ Ewangelii świętej według Mateusza. R. Chwała Tobie Panie. Mt 5:13-19 Onego czasu: Rzekł Jezus uczniom swoim: «Wy jesteście solą ziemi. A jeśli sól zwietrzeje, czymże się solić będzie? Na nic się więcej nie przyda, jeno aby była precz wyrzucona i podeptana przez ludzi. Wy jesteście światłością świata. Nie może skryć się miasto na górze leżące. Ani też nie zapalają świecy i nie kładą jej pod korzec, ale na świeczniku, aby świeciła wszystkim, którzy są w domu. Tak niechaj świeci światłość wasza przed ludźmi, aby widzieli dobre czyny wasze i chwalili Ojca waszego, który jest w niebiesiech. Nie mniemajcie, żem przyszedł rozwiązywać Zakon i Proroków: nie przyszedłem rozwiązywać, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki nie przeminą niebo i ziemia, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Zakonie, aż się wszystko wypełni. Kto by tedy przestąpił jedno z tych przykazań najmniejszych i tak by ludzi nauczał, będzie zwany najmniejszym w Królestwie Niebieskim. A kto by wypełniał i nauczał, ten będzie zwany wielkim w Królestwie Niebieskim». R. Chwała Tobie, Chryste. S. Niech słowa Ewangelii zgładzą nasze grzechy. |
Credo | Credo |
Offertorium Ps 91:13 Justus ut palma florébit: sicut cedrus, quæ in Líbano est, multiplicábitur. |
8
OfiarowaniePs 91:13 Sprawiedliwy zakwitnie jak palma, rozrośnie się jak cedr na Libanie. |
Secreta Sancti Augustíni Pontíficis tui atque Doctóris nobis, Dómine, pia non desit orátio: quæ et múnera nostra concíliet; et tuam nobis indulgéntiam semper obtíneat. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. Pro S. Hermete Martyre Sacrifícium tibi, Dómine, laudis offérimus in tuórum commemoratióne Sanctórum: da, quǽsumus; ut, quod illis cóntulit glóriam, nobis prosit ad salútem. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. |
9
SecretaPanie, niech nam nie zabraknie serdecznej modlitwy świętego N., Twego Biskupa i Doktora, która zaleci Tobie naszą ofiarę i wyjedna nam Twoje przebaczenie. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. Wspomnienie św. Hermesa, Męczennika Składamy Ci, Panie, ofiarę uwielbienia, wspominając Twoich Świętych; spraw, prosimy, aby to, co im przyniosło chwałę, nam posłużyło do zbawienia. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. |
Prefatio Communis Vere dignum et justum est, æquum et salutáre, nos tibi semper et ubíque grátias agere: Dómine sancte, Pater omnípotens, ætérne Deus: per Christum, Dóminum nostrum. Per quem majestátem tuam laudant Angeli, adórant Dominatiónes, tremunt Potestátes. Coeli coelorúmque Virtútes ac beáta Séraphim sócia exsultatióne concélebrant. Cum quibus et nostras voces ut admitti jubeas, deprecámur, súpplici confessione dicéntes: |
10
PrefacjaPrefacja zwykła Zaprawdę godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, abyśmy zawsze i wszędzie Tobie składali dziękczynienie, Panie, Ojcze Święty, wszechmogący, wieczny Boże, przez Chrystusa, Pana naszego. Przez Niego Twój majestat chwalą Aniołowie, uwielbiają Państwa, z lękiem czczą Potęgi, Niebiosa i Moce niebios oraz błogosławieni Serafini we wspólnej wysławiają radości. Z nimi to, prosimy, dozwól i naszym głosom wołać w pokornym uwielbieniu: |
Communicántes, et memóriam venerántes, in primis gloriósæ semper Vírginis Maríæ, Genetrícis Dei et Dómini nostri Jesu Christi: sed | Zjednoczeni w Świętych Obcowaniu, ze czcią wspominamy najpierw chwalebną zawsze Dziewicę Maryję, Matkę Boga i Pana naszego Jezusa Chrystusa: |
Communio Luc 12:42 Fidélis servus et prudens, quem constítuit dóminus super famíliam suam: ut det illis in témpore trítici mensúram. |
13
KomuniaŁk 12:42 Oto wierny i roztropny sługa, którego Pan postawił nad swoją czeladzią, by każdemu wydzielał żywność w odpowiednim czasie. |
Postcommunio Orémus. Ut nobis, Dómine, tua sacrifícia dent salútem: beátus Augustínus Póntifex tuus et Doctor egrégius, quǽsumus, precátor accédat. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. Orémus. Pro S. Hermete Martyre Repleti, Dómine, benedictióne coelésti, quǽsumus cleméntiam tuam: ut, intercedénte beáto Herméte Mártyre tuo, quæ humíliter gérimus, salúbriter sentiámus. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. |
14
PokomuniaMódlmy się. Prosimy Cię, Panie, niech święty N., Twój Biskup i znamienity Doktor, wstawi się jako orędownik, aby ta ofiara Twoja dała nam zbawienie. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. Módlmy się. Wspomnienie św. Hermesa, Męczennika Napełnieni niebieskim błogosławieństwem błagamy Twoją, Panie, łaskawość, abyśmy za przyczyną św. Hermesa, Twego Męczennika, doznali zbawiennych skutków ofiary, którą z pokorą sprawujemy. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz