sobota, 8 grudnia 2018

9. grudnia AD MMXVIII - Niedziela II Adwentu (kommemoracja Dnia II w Oktawie Niepokalanego Poczęcia NMP)

Dominica II Adventus ~ Semiduplex II. classis
Commemoratio: De II die Infra Octavam Immaculatae Concept. Beatae Mariae Virgini

EWANGELJA
zapisana u św. Mateusza w rozdziale XI. w 2-10.
W on czas Jan, usłyszawszy w więzieniu dzieła Chrystusowe, posławszy dwu z uczniów swoich, rzekł mu: Ty jesteś, który masz przyjść, czyli innego czekamy? A odpowiadając Jezus rzekł im: Szedłszy odnieście Janowi, coście słyszeli i widzieli. Ślepi widzą, chromi chodzą, trędowaci bywają oczyszczeniu, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim Ewangelię opowiadają: a błogosławiony jest, który się ze mnie nie zgorszy. A gdy oni odeszli, począł Jezus mówić do rzesz o Janie: Coście wyszli na puszczę widzieć? Trzcinę chwiejącą się od wiatru? Ale coście wyszli widzieć? Człowieka w miękkie szaty obleczonego? Oto, którzy w miękkie szaty się obłóczą, w domach królewskich są. Ale coście wyszli widzieć? Proroka? Zaiste powiadam wam, i więcej niż Proroka: Bo ten jest, o którym napisano: Oto ja posyłam anioła mego przed obliczem twojem, który zgotuje drogę twą przed tobą.
OBJAŚNIENIA.
(1) Św. Jan Chrzciciel dostał się do więzienia z tego powodu, że Herodowi zganił kazirodcze pożycie na wiarę z żoną swojego brata jeszcze żyjącego. Kościół św., od Ducha Świętego nauczony, poczytuje kazirodztwo za grzech tak wielki, że chociażby się go kto raz jeden tylko dopuścił, nie może być z niego rozgrzeszony od zwyczajnego spowiednika, tzn. nie mającego od Biskupa albo od samego Papieża szczególnego na to upoważnienia. Nigdy też nie pozwala, bo pozwolić nie może na powtórne małżeństwo takim, który pierwszy mąż albo żona jeszcze żyje. Również zabrania małżeństwa z krewnymi i powinowatymi, i jakikolwiek udziela dyspensy w wypadkach, w których zachodzi dalsze tylko pokrewieństwo, a są słuszne do tego powody, przecież doświadczenie uczy, że na takich małżeństwach, pomiędzy krewnymi albo powinowatymi zawartych, rzadko tylko spoczywa błogosławieństwo Boże; zwykle w dwójnasób sprawdza się na nich to, co Paweł św. mówi w ogóle o małżeństwach: Jeślibyś wziął żonę, nie zgrzeszyłeś; jeśliby też panna szła za mąż, nie zgrzeszyła; wszakże trapienie ciała mieć będą takowi. Dlatego to ażeby zapobiedz małżeństwom zakazanym, bywają ogłaszane w kościele zapowiedz i każdy, któryby wiedziała o pokrewieństwie, lub innej przeszkodzie, zachodzącej między pobrać się mającymi, w sumieniu jest obowiązany powiedzieć to proboszczowi kościoła, w którego głoszą zapowiedzi. Małżeństwo z taką przeszkodą, a bez poprzedniej dyspenzy zawarte, jest wobec Boga i Kościoła nieważne i nie lepsze odżycia na wiarę.  
(2) Św. Jan Chrzciciel dobrze wiedział, że napominając Heroda, narazi się nie tylko na nieprzyjemności, ale na więzienie i śmierć. Tak jednak bał się grzechu, że wolał narazić się na wszystko, niż grzechu się dopuścić. Zapyta kto: a jakiż to grzech miałby św. Jan Chrzciciel, gdyby Heroda nie napominał? Miałby „grzech cudzy, milczenia”. Bo będąc prorokiem, gdyby był milczał na taki publiczny grzech, samby był zgrzeszył. Niestety, w naszych czasach nierzadka to rzecz, że katolicy jak Herod żyją na wiarę, i to nawet z krewną lub powinowatą. Oczywiście na pierwszym miejscu Duszpasterz i rodzice takich osób mają obowiązek ich upominać, a nawet surowych chwycić się środków, aby im w dalszem takiem pożyciu przeszkodzić. Wierni zaś wszyscy powinni co najmniej od takich zupełnie się usunąć, tzn. mówić z nimitylko, co konieczna wymaga potrzeba, ale nie bratać się z nimi, nie odwiedzać ich, ani odwiedzin nie przyjmować. Bo tak upomina Paweł święty: jeśli ten, który jest bratem (t.j. Chrześcijaninem) mianuje, jest porubnikiem, albo łakomym … albo pijanicą … żebyście z takowym ani jedli. Gdzie zaś takie jawne zgorszenia uchodzą bezkarnie, tam często P. Bóg w swoim gniewie zsyłana całe miasta i wsie ciężkie kary i chłosty.
(3) Św. Jan Chrzciciel posyła dwu uczniów swoich do P. Jezusa, nie dlatego aby sam chciał dowiadywać się, kto jest P. Jezus – wszak już w żywocie matki swojej cudownym sposobem o tem wiedział i głosił wszystkiemu ludowi na puszczy, mówiąc: Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata; ale chodziło mu o uczniów. Tak bardzo przywiązali się do swego świętego nauczyciela i tak bardzo go cenili, że nie tylko nawiedzali go w więzieniu, ale nawet z pewną zazdrością i niechęcią patrzyli na sprawdzanie się słów ich ukochanego nauczyciela o Panu Jezusie: On ma róść, a ja się umniejszać. Św. Jan obawiał się, żeby uczniowie jego przez zbytnie do niego przywiązanie, nie odwrócili się od P. Jezusa, a nawet może nie przyłączyli się po jego śmierci do nienawidzących P. Jezusa Faryzeuszów. Mówił im dużo o P. Jezusie, ale ponieważ to nie wystarczało, odsyła ich wprost do Niego, aby sami się przekonali i uwierzyli. Nie wystarcza słuchać tylko o P. Jezusie; ale kto chce naprawdę w Niego uwierzyć, serdecznie mu zaufać i szczerze Go pokochać, potrzeba, żeby poszedł do P. Jezusa, zbliżył się do Niego, przez używanie śś. Sakramentów, przez modlitwę, przez zachowanie przykazań Jego i inne dobre uczynki.
(4) Tyś jest, który ma przyjść, czyli inszego czekamy? względem P. Jezusa Żydzi zadawali sobie przede wszystkiem pytanie, czy on jest Mesjaszem przez Patrjarchów i Proroków od wieków zapowiedzianym. Skoroby o tem jednem się przekonali, to i w Bóstwo Jego i całą naukę Jego uwieńczyćby musieli. Jak Pismo św. starego Zakonu, tak i sam Zakon stary cały zajmuje się P. Jezusem. Już w raju zapowiedział Bóg przyjdzie Zbawiciela, mówiąc do węża: Położę nieprzyjaźń między tobą a niewiastą, między nasieniem twem, a nasieniem jej; ona zetrze głowę twoją, a ty czyhać będziesz na piętę jej. Abrahamowi przyobiecał P. Bóg, że z jego potomstwa wzbudzi Zbawiciela; tę samą obietnicę dał później Dawidowi. Mojżesz też wyraźnie prorokuje: Proroka z narodu twego i z braci twojej jako mnie, wzbudzi tobie P. Bóg twój, tego słuchać będziesz. Później zaś prorocy, tak samo jak i mnogie figury starozakonne, zapowiadali różne, nieraz najdrobniejsze szczegóły o usposobieniu, życiu, męce, śmierci, zmartwychwstaniu i chwale, a szczególnie o Bóstwie prawdziwego Mesjasza, Pana naszego Jezusa Chrystusa.
(5) Uczniowie Janowi zastali P. Jezusa, kiedy, jak Łukasz św. opowiada, onejże godziny wiele ich uzdrowił od niemocy i chorób i od duchów złych, wiele ślepych wzrokiem darował. Uczniowie Janowi, posłuszni swemu nauczycielowi, pytają P. Jezusa czy jest Mesjaszem. P. Jezus zaś nie żąda od nich, aby mu uwierzyli na gołe słowo; tak czyni szatan i wysłannicy jego lub świata, którzy słowem tylko ludziom złote góry obiecują. P. Jezus dla wykazania posłannictwa swego powołuje się na proroctwa i oczywiste cuda. Izajasz tak mówi o Chrystusie: Bóg sam przyjdzie i zbawi was; tedy się otworzą oczy ślepych i uszy głuchych będą otworzone; tedy wyskoczy chromy jako jeleń i otworzony będzie język niemych. I cuda te spełniając się w oczach zdumionych uczniów Janowych. W naszych też czasach wciąż sprawdzają się starodawne proroctwa, jak np. o Matce Najśw.: Błogosławioną mię zwać będą wszystkie narody, o rozprószeniu żydów: rozprószy cię Pan między wszystkie narody od końca ziemi aż do granic jej, – o wiecznotrwałości Kościoła: a ja tobie powiadam, iżeś ty jest opoka, a na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne nie zwyciężą go, – i wiele innych. A cudów również i po dziś dzień nie brak. A cudów również i po dziś dzień nie brak. W naszej Polsce przeczytaj, kto chcesz, w „Posłańcu Serca Jezusowego” o różnych dziękczynieniach za łaski doznane, każdego miesiąca po kilkaset, albo o dobrodziejstwach otrzymanych za przyczyną Matki Boskiej Nieustającej Pomocy, lub przez „Chleb św. Antoniego”: popytaj w Częstochowie na Jasnej Górze, albo – jeżeli wolisz – zagranicą w Lourdes, a nie bądź niewiernym, ale wierny.
(6) Błogosławiony jest, który się ze mnie nie zgorszy. Jezus ukrzyżowany jest, jak mówi Apostoł, żydom zgorszeniem, a grekom, t.j. mędrcom tego świata głupstwem. Żydzi spodziewali się, że obiecany Mesjasz okaże się na ziemi w Majestacie Bóstwa swego i przywróci ich narodowi chwałę, przynajmniej taką, jaką miał za czasów Dawida, da im bogactwa, jakie były za dni Salomonowych, kiedy to taki dostatek srebra był w Jerozolimie, jak i kamienia; gorszyli się więc, i nie chcieli uwierzyć, żeby Jezus ubogi i nakazujący płacić podatek i oddawać posłuszeństwo cesarzowi, który zawojował był ich naród, był Mesjaszem obiecanym.
Do tych żydów podobnymi są owi chrześcijanie, którzy więcej i goręcej, niż nieba, pragną rzeczy ziemskich i powodzenia doczesnego, o nie przede wszystkiem P. Jezusa proszą, a gdy nie otrzymują według woli swojej, tedy upadają na duchu, tracą nabożeństwo, a nieraz i o wiarę wcale już nie dbają. Błogosławiony, kto do nich nie należy, lecz zrozumiał, co mówi Paweł św.: Jeśli tylko w tym żywocie w Chrystusie nadzieję mamy, jesteśmy nędzniejsi niźli wszyscy ludzie; bo w tem życiu doznamy zawodu, a w przyszedłem potępieniu nie ujdziemy.
(7) Chwali P. Jezus św. Jana, ale dopiero po odejściu uczniów jego, żeby nie dać nawet pozoru, jakoby mu pochlebiał i przez to pochlebstwo chciał sobie zjednać uczniów jego. P. Jezus brzydził się pochlebstwem, tak samo jak i obmową; potrzeba kogo pochwalić, chwali go, ale poza oczy, -potrzeba kogo ganić, gani go, ale wprost w oczy. Ty wglądnij w siebie, czy nie postępujesz wręcz przeciwnie: chwalisz w oczy, i to nieszczerze, a ganisz tylko poza oczy i to aż nadto szczerze?
(8) Chwali zaś P. Jezus Janowi św. najprzód, że nie jest chwiejny jak trzcina, że nie bywa raz dobrym i raz złym – dziś uprzejmym, a jutro opryskliwym, – teraz pilnym i oszczędnym a za chwilę leniwym i rozrzutnym, – raz pobożnym a zaś znów światowym, – dziś odważnym a jutro małodusznym, – teraz umartwionym a potem samolubnym, ale że zawsze był stałym. Chwali mu powtóre, że nie ubierał się w miękkie szaty, czyli że nie był zniewieściałym, nie lubił zbytków, ani popisywania się przed ludźmi. Chwali potrzecie, i to najwięcej, że wiernie, jakby Anioł z nieba spełniał posłannictwo swoje od Boga mu dane. Pomyśl, jak wielka to rzecz zasłużyć na pochwałę nie u ludzi, ale u Boga samego; pomyśl także, czy masz też choć jedną z tych cnót, za które Jana św. chwali Pan Jezus.
Modlitwa kościelna.
Wzbudź, Panie, serca nasze ku gotowaniu dróg Jednorodzonemu Synowi Twemu,
abyśmy na Jego przyjście dusze nasze oczyściwszy, godnie służyć Ci mogli.
Który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Św. Bóg po wszystkie wieki wieków. Amen.

Źródło: ks. H. Jackowski T. J. „Ewangelje niedzielne i świąteczne” (Wydawnictwo Księży Jezuitów, Kraków 1923).
za: http://vetusordo.pl/objasnienia2na/
Introitus
Is 30:30.
Pópulus Sion, ecce, Dóminus véniet ad salvándas gentes: et audítam fáciet Dóminus glóriam vocis suæ in lætítia cordis vestri.
Ps 79:2
Qui regis Israël, inténde: qui dedúcis, velut ovem, Joseph.
V. Glória Patri, et Fílio, et Spirítui Sancto.
R. Sicut erat in princípio, et nunc, et semper, et in saecula saeculórum. Amen
Pópulus Sion, ecce, Dóminus véniet ad salvándas gentes: et audítam fáciet Dóminus glóriam vocis suæ in lætítia cordis vestri.

1
Introit
Iz 30:30
Ludu Syjoński, oto Pan przyjdzie, by zbawić narody; Pan da posłyszeć swój głos pełen chwały i uraduje się serce wasze.
Ps 79:2
Pasterzu Izraela, posłuchaj: Ty, co jak trzodę wiedziesz ród Józefa.
V. Chwała Ojcu, i Synowi i Duchowi Świętemu.
R. Jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Ludu Syjoński, oto Pan przyjdzie, by zbawić narody; Pan da posłyszeć swój głos pełen chwały i uraduje się serce wasze.
Gloria Gloria 

Top  Next
Oratio
Orémus.
Excita, Dómine, corda nostra ad præparándas Unigéniti tui vias: ut, per ejus advéntum, purificátis tibi méntibus servíre mereámur:
Qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.

Orémus.
Commemoratio De II die Infra Octavam Immaculatae Concept. Beatae Mariae Virgini
Deus, qui per immaculátam Vírginis Conceptiónem dignum Fílio tuo habitáculum præparásti: quǽsumus; ut, qui ex morte ejúsdem Filii tui prævísa eam ab omni labe præservásti, nos quoque mundos ejus intercessióne ad te perveníre concédas.

de S. Maria tempore Adventus
Deus, qui de beátæ Maríæ Vírginis útero Verbum tuum, Angelo nuntiánte, carnem suscípere voluísti: præsta supplícibus tuis; ut, qui vere eam Genetrícem Dei credimus, ejus apud te intercessiónibus adjuvémur.

Contra persecutores Ecclesiæ
Ecclésiæ tuæ, quæsumus, Dómine, preces placátus admítte: ut, destrúctis adversitátibus et erróribus univérsis, secúra tibi sérviat libertáte.
Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.

3
Kolekta
Módlmy się.
Pobudź, Panie, serca nasze do gotowania dróg Jednorodzonemu Synowi Twemu, abyśmy dzięki Jego przyjściu duszą mogli Ci służyć oczyszczoną duszą.
Który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.

Módlmy się.
Commemoratio De II die Infra Octavam Immaculatae Concept. Beatae Mariae Virgini
Boże, któryś przez Niepokalane Poczęcie Najświętszej Dziewicy przygotował Synowi Swojemu godne mieszkanie, prosimy Cie: jak na mocy zasług przewidzianej śmierci tegoż Syna Twego zachowałeś Ją od wszelkiej zmazy, tak dozwól nam za Jej przyczyną dojść do Ciebie czystymi.

de S. Maria tempore Adventus
Boże, któryś zrządził, że za zwiastowaniem anielskim w żywocie Najświętszej Maryi Panny Słowo Twoje Ciałem się stało, pokornie Cię błagamy, spraw, aby wspomagało nas wstawiennictwo Tej, w której Boże Macierzyństwo wierzymy.

for the Church

Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.

Top  Next
Lectio
Lectio Epístolæ beáti Pauli Apostoli ad Romános.
Rom 15:4-13.
Fatres: Quæcúmque scripta sunt, ad nostram doctrínam scripta sunt: ut per patiéntiam et consolatiónem Scripturárum spem habeámus. Deus autem patiéntiæ et solácii det vobis idípsum sápere in altérutrum secúndum Jesum Christum: ut unánimes, uno ore honorificétis Deum et Patrem Dómini nostri Jesu Christi. Propter quod suscípite ínvicem, sicut et Christus suscépit vos in honórem Dei. Dico enim Christum Jesum minístrum fuísse circumcisiónis propter veritátem Dei, ad confirmándas promissiónes patrum: gentes autem super misericórdia honoráre Deum, sicut scriptum est: Proptérea confitébor tibi in géntibus, Dómine, et nómini tuo cantábo. Et íterum dicit: Lætámini, gentes, cum plebe ejus. Et iterum: Laudáte, omnes gentes, Dóminum: et magnificáte eum, omnes pópuli. Et rursus Isaías ait: Erit radix Jesse, et qui exsúrget régere gentes, in eum gentes sperábunt. Deus autem spei répleat vos omni gáudio et pace in credéndo: ut abundétis in spe et virtúte Spíritus Sancti.
R. Deo gratias.

4
Lekcja
Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Rzymian.
Rz 15:4-13
Bracia: Wszystko, cokolwiek jest napisane, dla naszego pouczenia napisane jest, abyśmy przez cierpliwość i pociechę z Pism świętych nadzieję mieli. A Bóg cierpliwości i pociechy niech skłoni was do jednomyślności wzajemnej według Jezusa Chrystusa, abyście jednomyślnie i jednymi usty chwalili Boga i Ojca Pana naszego Jezusa Chrystusa. Dlatego przyjmujcie jedni drugich jako i Chrystus przyjął was ku chwale Bożej. Bo powiadam, że Chrystus stał się sługą żydów dla wierności Bożej i dla utwierdzenia obietnic Bożych. Poganie zaś wielbią Boga za miłosierdzie, jako napisane jest: «Dlatego wyznawać Cię będę wśród narodów, Panie, i imieniowi Twemu śpiewać będę». I znowu powiada: «Weselcie się narody z ludem Jego». Oraz: «Chwalcie Pana wszystkie narody, i wysławiajcie Go wszystkie ludy». I znowu Izajasz mówi: «Zjawi się potomek Jessego, który powstanie, aby panować nad narodami. W Nim narody pokładać będą nadzieję». A Bóg nadziei niech was napełni wszelką radością i pokojem w wierze, abyście obfitowali w nadziei i mocy Ducha Świętego.
R. Bogu dzięki.

Top  Next
Graduale
Ps 49:2-3; 49:5
Ex Sion species decóris ejus: Deus maniféste véniet,
V. Congregáte illi sanctos ejus, qui ordinavérunt testaméntum ejus super sacrifícia. Allelúja, allelúja,
Ps 121:1
V. Lætátus sum in his, quæ dicta sunt mihi: in domum Dómini íbimus. Allelúja.

5
Graduał
Ps 49:2-3; 49:5
Ze Syjonu, co pełen ozdoby, Bóg się pojawi.
V. Zgromadźcie przed Nim Jego świętych, którzy wśród ofiar zawarli z Nim przymierze. Alleluja, alleluja.
Ps 121:1
V. Uradowałem się, bo mi powiedziano: «Pójdziemy do domu Pańskiego». Alleluja.

Top  Next
Evangelium
Sequéntia ✠︎ sancti Evangélii secúndum Matthǽum.
R. Gloria tibi, Domine!
Matt 11:2-10
In illo tempore: Cum audísset Joánnes in vínculis ópera Christi, mittens duos de discípulis suis, ait illi: Tu es, qui ventúrus es, an alium exspectámus ? Et respóndens Jesus, ait illis: Eúntes renuntiáte Joánni, quæ audístis et vidístis. Cæci vident, claudi ámbulant, leprósi mundántur, surdi áudiunt, mórtui resúrgunt, páuperes evangelizántur: et beátus est, qui non fúerit scandalizátus in me. Illis autem abeúntibus, cœpit Jesus dícere ad turbas de Joánne: Quid exístis in desértum vidére ? arúndinem vento agitátam ? Sed quid exístis videre ? hóminem móllibus vestitum ? Ecce, qui móllibus vestiúntur, in dómibus regum sunt. Sed quid exístis vidére ? Prophétam ? Etiam dico vobis, et plus quam Prophétam. Hic est enim, de quo scriptum est: Ecce, ego mitto Angelum meum ante fáciem tuam, qui præparábit viam tuam ante te.
R. Laus tibi, Christe!
S. Per Evangelica dicta, deleantur nostra delicta.

6
Ewangelia
Ciąg dalszy ✠︎ Ewangelii świętej według Mateusza.
R. Chwała Tobie Panie.
Mt 11:2-10
Onego czasu: Jan usłyszawszy w więzieniu o dziełach Chrystusowych wysłał dwóch uczniów swoich i powiedział Mu: «Tyś jest, który masz przyjść, czy też innego czekamy?» A odpowiadając, Jezus rzekł im: «Idźcie, oznajmijcie Janowi, coście ślyszeli i widzieli. Ślepi widzą, chromi chodzą, trędowaci są oczyszczeni, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głoszona jest Ewangelia, a błogosławiony, który się ze mnie nie zgorszy». A gdy oni odeszli, począł Jezus mówić do rzesz o Janie: «Coście wyszli widzieć na pustyni? Trzcinę chwiejącą się od wiatru? Ale coście wyszli widzieć? Czy człowieka w miękkie szaty obleczonego? Oto ci, którzy w miękkie szaty się przyodziewają, w domach królewskich są. Ale coście wyszli widzieć? Proroka? Oto Wam powiadam: I więcej niż proroka. Ten jest bowiem, o którym napisano: oto posyłam anioła mego przed obliczem twoim, który przygotuje drogę twą przed tobą».
R. Chwała Tobie, Chryste.
S. Niech słowa Ewangelii zgładzą nasze grzechy.
Credo Credo  

Top  Next
Offertorium
Ps 84:7-8 
Deus, tu convérsus vivificábis nos, et plebs tua lætábitur in te: osténde nobis, Dómine, misericórdiam tuam, et salutáre tuum da nobis.

8
Ofiarowanie
Ps 84:7-8 
Zwróc się ku nam, Boże, i ożyw nas, a lud Twój rozraduje się w Tobie. Okaż nam, Panie, miłosierdzie Swoje i daj nam Twoje zbawienie.

Top  Next
Secreta
Placáre, quǽsumus, Dómine, humilitátis nostræ précibus et hóstiis: et, ubi nulla suppétunt suffrágia meritórum, tuis nobis succúrre præsídiis.
Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.
Commemoratio De II die Infra Octavam Immaculatae Concept. Beatae Mariae Virgini
Salutárem hóstiam, quam in sollemnitáte immaculátæ Conceptiónis beátæ Vírginis Maríæ tibi, Dómine, offérimus, súscipe et præsta: ut, sicut illam tua grátia præveniénte ab omni labe immúnem profitémur; ita ejus intercessióne a culpis ómnibus liberémur.

de S. Maria tempore Adventus
In mentibus nostris, quæsumus, Dómine, veræ fídei sacraménta confírma: ut, qui concéptum de Vírgine Deum verum et hóminem confitémur; per ejus salutíferæ resurrectiónis poténtiam, ad ætérnam mereámur perveníre lætítiam.

Contra persecutores Ecclesiæ. 
Prótege nos, Dómine, tuis mystériis serviéntes: ut, divínis rebus inhæréntes, et córpore tibi famulémur et mente.
Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.

9
Secreta
Daj się przejednać o Panie naszymi pokornymi modłami i ofiarami, a ponieważ brak nam zasług, które mogłyby orędować za nami, sam przybądź nam z pomocą.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.
Commemoratio De II die Infra Octavam Immaculatae Concept. Beatae Mariae Virgini
Przyjmij, Panie, ofiarę zbawienia, którą Tobie składamy w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny: jak my wyznajemy, że Ona dzięki uprzedniej łasce Twojej jest wolna od wszelkiej zmazy, tak dla Jej wstawiennictwa od wszelkich przewinień racz nas, Panie, wyzwolić.

de S. Maria tempore Adventus
Prosimy Cię, Panie, utwierdź w duszach naszych tajemnice prawdziwej wiary, abyśmy wyznając prawdziwe Bóstwo i człowieczeństwo Tego, który się począł z Dziewicy, zdołali dojść do wiekuistej radości mocą Jego zbawczego Zmartwychwstania.

for the Church

Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.

Top  Next
Prefatio
de sanctissima Trinitate
Vere dignum et justum est, æquum et salutáre, nos tibi semper et ubíque grátias ágere: Dómine sancte, Pater omnípotens, ætérne Deus: Qui cum unigénito Fílio tuo et Spíritu Sancto unus es Deus, unus es Dóminus: non in unius singularitáte persónæ, sed in uníus Trinitáte substántiæ. Quod enim de tua glória, revelánte te, crédimus, hoc de Fílio tuo, hoc de Spíritu Sancto sine differéntia discretiónis sentímus. Ut in confessióne veræ sempiternǽque Deitátis, et in persónis propríetas, et in esséntia únitas, et in majestáte adorétur æquálitas. Quam laudant Angeli atque Archángeli, Chérubim quoque ac Séraphim: qui non cessant clamáre cotídie, una voce dicéntes:

10
Prefacja
Prefacja o Trójcy Przenajświętszej
Zaprawdę godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, abyśmy zawsze i wszędzie Tobie składali dziękczynienie, Panie, Ojcze święty, wszechmogący, wieczny Boże:
Ty z jednorodzonym Synem Twoim i Duchem Świętym jednym jesteś Bogiem, jednym jesteś Panem, nie w jedności jednej osoby, lecz w jednej istocie Trójcy. W co bowiem z objawienia Twego wierzymy o Twej chwale, to samo utrzymujemy bez żadnej różnicy o Twoim Synu i o Duchu Świętym. Tak iż wyznając prawdziwe i wiekuiste Bóstwo wielbimy odrębność Osób, jedność w istocie i równość w majestacie.
Majestat ten chwalą Aniołowie i Archaniołowie, Cherubini i Serafini, którzy nie przestają wołać codziennie powtarzając jednym głosem:
Communicántes, et memóriam venerántes, in primis gloriósæ semper Vírginis Maríæ, Genetrícis Dei et Dómini nostri Jesu Christi: sedZjednoczeni w Świętych Obcowaniu, ze czcią wspominamy najpierw chwalebną zawsze Dziewicę Maryję, Matkę Boga i Pana naszego Jezusa Chrystusa:



Top  Next
Communio
Bar 5:5; 4:36
Jerúsalem, surge et sta in excélso, et vide jucunditátem, quæ véniet tibi a Deo tuo.

13
Komunia
Bar 5:5; 4:36
Powstań Jeruzalem, a stań na miejscu wysokim i obacz wesele, które ci przyjdzie od twego Boga.

Top  Next
Postcommunio
Orémus.
Repléti cibo spirituális alimóniæ, súpplices te, Dómine, deprecámur: ut, hujus participatióne mystérii, dóceas nos terréna despícere et amáre cœléstia.
Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.

Orémus.
Commemoratio De II die Infra Octavam Immaculatae Concept. Beatae Mariae Virgini
Sacraménta quæ súmpsimus, Dómine, Deus noster: illíus in nobis culpæ vúlnera réparent; a qua immaculátam beátæ Maríæ Conceptiónem singuláriter præservásti.

de S. Maria tempore Adventus
Grátiam tuam, quæsumus, Dómine, méntibus nostris infúnde: ut, qui, Angelo nuntiánte, Christi, Fílii tui, incarnatiónem cognóvimus; per passiónem ejus et crucem, ad resurrectiónis glóriam perducámur.

Contra persecutores Ecclesiæ. 
Quaesumus, Dómine, Deus noster: ut, quos divína tríbuis participatióne gaudére, humánis non sinas subjacére perículis.
Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.

14
Pokomunia
Módlmy się.
Posileni pokarmem duchowym, pokornie błagamy Cię, Panie, abyś przez uczestnictwo w tej tajemnicy nauczył nas gardzić sprawami ziemskimi, a miłować niebieskie.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.

Módlmy się.
Commemoratio De II die Infra Octavam Immaculatae Concept. Beatae Mariae Virgini
Panie Boże nasz, niech Sakrament, który przyjęliśmy, wyleczy nas z ran tego grzechu, od którego w wyjątkowy sposób zachowałeś Najświętszą Maryję od chwili niepokalanego poczęcia.

de S. Maria tempore Adventus
Prosimy Cię Panie, wlej w nasze serca Twoją łaskę, abyśmy poznawszy za zwiastowaniem anielskim wcielenie Chrystusa, Syna Twego, przez Jego mękę i krzyż, zostali doprowadzeni do chwały zmartwychwstania.

for the Church

Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.

 Msza (Populus Sion)Introit jest głosem herolda:”Ludu Boży (to my), Pan przybędzie, by poganom przynieść zbawienieMajestatyczny głos Pana rozbrzmiewa ku radości serca waszego„. Jest to więc radosne oznajmienie przyjścia Zbawiciela. Psalm 79, przewodni psalm tej mszy, jest utrzymany w poważniejszym tonie, ale antyfona, która się w nim powtarza, rozbrzmiewa tęsknym pragnieniem, by królestwo Boże wróciło na ziemię.Kolekta jest może najpiękniejszą modlitwą adwentową: Niech Bóg obudzi senne serca nasze, byśmy Synowi Bożemu przygotowali drogi. Pada tu po raz pierwszy owo ważkie słowo o przygotowaniu dróg; słowo to już nie zamilknie. To jest nasza, ludzka droga adwentowa.Lekcja rozpoczyna się jakby obcą myślą o pożyteczności Pisma św.; przechodzi potem w napominanie chrześcijan do zgody; zgodę ową uzasadnia Apostoł faktem, że Chrystus do wiary powołał owe dwa rozdzielone odłamy ludzkości: żydów na podstawie obietnic, pogan z czystego miłosierdzia. Na tym powołaniu pogan zatrzymuje się Apostoł. Lekcja kończy się jakby modlitwą adwentową: „A Bóg nadziei niech was napełni wszelaką radością i pokojem w wierzeniu: abyście obfitowali w nadziei i w mocy Ducha Świętego„. Strumień łaski na Boże Narodzenie powinien nam przynieść bogatą pełnię królestwa Bożego.W graduale widzimy Pana w chwale przychodzącego na Syjon i łączymy się ze świętymi w przymierzu ofiarnym, skoro niezadługo dokona się ofiara odkupienia. Śpiewając radosne Alleluja wchodzimy do domu Bożego, do nowego Jeruzalem.W ewangelii słyszymy dosłowne pytanie uwięzionego Chrzciciela i daną mu odpowiedź. Według myśli Kościoła, Chrystus chce nam zapowiedzieć swą działalność duchową w królestwie Bożym. Jest On Zbawicielem; pragnie uzdrowić chrome, głuche i ślepe dusze, chce być wskrzesicielem zmarłych, chce ubogim przynieść dobrą nowinę. Nie gorszymy się ubóstwem jego postaci. Jana Chrzciciela sam Chrystus przedstawia nam jako herolda Odkupiciela, któremu ma przygotować drogę.Ofertorium i sekreta są prośbami, aby Bóg zwrócił się ku nam, okazał swoją radość i swoją pomoc i dał się przez ofiarę przebłagać. Ofiara i uczta ofiarna są już przedsmakiem i spełnieniem nadchodzącego w blasku królestwa Bożego, dlatego widzimy w antyfonie na Komunię św., że chwała Pańska przybywa. Czyż możemy wobec tego mieć inne pragnienie, jak „gardzić tym co ziemskie, a miłować rzeczy nieziemskie„? (modlitwa po Komunii św.).
Rozważania do Mszy Świętej zostały opracowane na podstawie pierwszego tomu pracy Piusa Parscha zatytułowanej „Rok liturgiczny” (Poznań, 1956)




Niedziela druga Adwentu

Gdy się już zbliżał przepowiedziany przez proroków czas przyjścia Zbawiciela, Bóg wszechmogący, który mądrością swą nieskończoną wszystko, co się stać miało, od wieków rozrządził, aby owe dawne wypełnić przepowiednie, przysłał przed Synem swym anioła czyli posła (anioł bowiem znaczy tyle co poseł) Jana świętego, na którego włożył powinność przygotować drogę Panu naszemu. Już dawno o przyjściu tego Jana prorokował Malachiasz, (r. III), którego początkowe o tym słowa w dzisiejszej Ewangelii są przywiedzione: Oto Ja posyłam Anioła Mego przed obliczem Twoim, który przygotuje drogę Twą przed Tobą. Temu urzędowi a powołaniu swemu czyniąc zadość, Jan jeszcze w żywocie matki Duchem Świętym napełniony, od dzieciństwa mieszkał na puszczy, ostry i anielski w skazitelnym ciele żywot wiodąc, aby swym przykładem ludzi do pokuty zachęcał. A gdy już niezadługo Zbawiciel miał się dać poznać światu, przesłannik Pański począł wzywać do porzucenia grzechów, do chrztu pokutnego, jaki w Starym Zakonie był w użyciu, aby tak wszystkich przygotować na przyjście Mesjasza. Na to wołanie Janowe, ile że on sam głośny był ze świętości życia, a mowa jego pełna Ducha Świętego, schodzili się Żydzi ze wszystkich krańców ziemi Judzkiej, a zwłaszcza mieszkańcy Jerozolimy i wielu z pośród przybyłych zapisało się w poczet uczniów świętego męża. A choć im mówił, że Mesjasz, który się wkrótce ukaże, większy jest nad niego, a iż Mu on – Jan – nie jest godzien rozwiązać rzemyka u trzewika Jego, to przecież niełatwo im było wybić z głowy, iżby o Janie więcej niż o Chrystusie nie trzymali.

Przesłaniec Chrystusowy już dawno wiedział, kto zacz jest Pan Jezus; nauczony był o tym od Boga samego, gdy nad Jordanem opowiadał chrzest pokuty na odpuszczenie grzechów: Na którego ujrzysz Ducha zstępującego i na Nim zostawającego, Ten jest, który chrzci Duchem Świętym. I usłyszał głos z nieba: "Ten jest Syn mój miły", i widział Ducha Bożego, jako gołębica zstępującego na Jezusa i poznał Mesjasza i dał Mu świadectwo, że Ten jest Syn Boży. I wołał: "Oto Baranek Boży, oto który gładzi grzechy świata". Lecz teraz uwięziony od Heroda za to, że życie jego gorszące karcił, przeczuwając bliski swój koniec, pragnął oddanych sobie uczniów pozyskać Jezusowi; posłał ich tedy do Pana, nie wątpiąc, iż skoro z ust Chrystusowych usłyszą naukę Jego i przypatrzą się bliżej sprawom Jego, Duch Święty sprawi w ich umyśle i sercu, że poznają swego Boga i Odkupiciela. Nie dla siebie więc, lecz dla uczniów swoich wyprawił to poselstwo do Jezusa.

Bierz stąd chrześcijaninie przykład i zachętę, jak dalece dbać trzeba o dobro, zwłaszcza duchowe podwładnych. Dałby to Bóg, aby wszyscy ojcowie i matki, wszyscy opiekunowie, zwierzchnicy i panowie, wszyscy nauczyciele i przełożeni z taką pilnością i dzielnością dbali o duchowy pożytek uczniów, podwładnych, dziatek i czeladki swojej, jako Jan św. dbał o uczniów i naśladowców swoich; wówczas nie byłoby zaprawdę tyle zgorszenia, niepokojów i zawichrzeń, jak tego w naszych doświadczamy czasach. Wina to ojców, matek i przełożonych, iż w dzieci bojaźni Bożej nie wpajają, nie wzywają do karności i dobrych obyczajów. Więcej dbają o korzyść doczesną, o wygodę własną, niż o duszę i cnotę podwładnych, owszem sami świecą złym przykładem zaniedbania się w spełnianiu chrześcijańskich powinności. Cóż dziwnego, że dzieci i podwładni ani starszych słuchać, ani szanować ich nie chcą, panować się nad sobą nie uczą, byle komu posłuch dają, idąc pod komendę ludzi przewrotnych i dają się łatwo namówić do działania na szkodę sobie i własnemu społeczeństwu. Przeto Paweł św. surowo o to karci przełożonych, mówiąc, iż jeśli kto o swych, a przede wszystkim o domowych pieczy nie ma, równy jest zaprzańcowi i gorszy niźli niewierny (I Tym. V, 8).

Uczniowie Jana, stanąwszy przed Zbawicielem, pytają Go: Tyś jest obiecanym Mesjaszem, który ma przyjść, czyli innego czekamy? Pan Jezus nie uważał za stosowne odpowiedzieć wprost w ten na przykład sposób: Jam jest Ten, który miał być posłany na odkupienie rodzaju ludzkiego; a to dlatego, iż się litował słabości i ułomności uczniów Janowych; inną im za to, łatwiejszą podał drogę do przekonania się o Jego godności mesjańskiej: oto wskazał im na proroctwa Izajasza, Jeremiasza i innych mężów Bożych, którzy wyraźnie przepowiadali wielkie i cudowne sprawy, z jakich można będzie poznać prawdziwego Odkupiciela świata. Izajasz tak prorokował: Bóg sam przyjdzie i zbawi was. Tedy się otworzą oczy ślepych i uszy głuchych będą otworzone. Tedy wyskoczy chromy, jako jeleń i otworzony będzie język niemych (r. XXXV).

Życie Chrystusa Pana pełne właśnie było takich spraw cudownych, które wskazywały, iż On jest prawdziwym od Boga obiecanym Zbawicielem. Stąd Pan Jezus, odpowiadając uczniom Janowym, tak się do nich odzywa: Szedłszy, donieście Janowi, coście słyszeli i widzieli: Ślepi widzą, chromi chodzą, trędowaci bywają oczyszczeni, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim Ewangelia bywa opowiadana. Jakoby mówił: Jeśli Ja takie przez proroków przepowiedziane sprawy czynię, znak to, iż jestem prawdziwym Mesjaszem. A błogosławiony, który się ze mnie nie zgorszy, widząc mię nie w złocistej zbroi, nie potężnym i bogatym, lecz ubogim i pokornym. Ten ubogi i pokorny Jezus jest naprawdę Bogiem wszechmocnym; każda karta Ewangelii świadczy o tym, gdy mówi, że ślepym wzrok przywracał, że człowieka, 38 lat chorobą złożonego, uzdrowił, że trędowatych oczyszczał, że umarłych wskrzeszał, że ubogiemu ludowi, pełną pociechy nowinę, opowiadał, odzywając się np. tymi słowy: "Ufaj synu, odpuszczają się grzechy twoje; idź w pokoju, wiara twoja ciebie uzdrowiła; dziś ze mną będziesz w raju; nie obawiajcie się małe stado, albowiem podobało się Ojcu waszemu dać wam Królestwo wieczne". A co na ciele zewnętrznie, to na duszy wewnętrznie mocą swą sprawował. Ślepi byli Nikodem i Szaweł, ale ich Chrystus oświecił. Chromi byli Mateusz i Zacheusz, ale przez Chrystusa utwierdzeni zostali. Niewiasta cudzołożna i łotr na krzyżu – umarli byli, ale ich Chrystus na duszy ożywił. Są i dziś na duszy ślepi, chromi, niemi i głusi, trędowaci i umarli, a Chrystus ich Boską mocą swoją przez kapłanów swoich i Sakramenty święte ożywia i uzdrawia.

A gdy uczniowie Janowi odeszli, począł go zalecać Jezus zebranej rzeszy i wysławiać wielkiego męża i przesłańca swojego. Uczynił to nie przy uczniach Jana, dając nam naukę, abyśmy się strzegli pochlebstwa, a nikogo w oczy nie chwalili. Dopiero po ich odejściu, tak się odezwał: Coście wyszli na puszczę widzieć? trzcinę, chwiejącą się od wiatru? O nie, Jan święty to nie trzcina chwiejna, to mąż w wielkiej stałości swojej, niezłomny w dobrem jak dąb, hartowny w cnocie jak stal najlepsza. Ale coście wyszli widzieć? człowieka w miękkie szaty obleczonego? Takich nie ma na puszczy; kto miłuje wygody i lubi miękkie szaty, trzyma się pałaców królewskich i możnym pochlebia, aby mu z nimi dobrze było. Nie takim jest Jan, mąż Boży, umartwienia pełen, włosiennicą przepasany, korzonkami żyjący, a o łaskę możnych nie dbający, lecz owszem prawdę im w oczy mówiący z narażeniem życia własnego. Ale coście wyszli widzieć? proroka? Zaiste powiadam wam i więcej niż proroka. Jan większy jest, niż wszyscy inni prorocy. Inni bowiem z daleka Zbawiciela przepowiadali i wysławiali, a Jan Go jeszcze w żywocie matki swej poznał i, Duchem Świętym napełniony, pierwej prorokował, niż się narodził. Inni z daleka o Chrystusie mówili, ten Go i palcem ukazał mówiąc: "Oto Baranek Boży", i w Jordanie Go ochrzcił na wyrażenie pokuty, którą Zbawiciel dla naszego podjął odkupienia. Inni prorocy o Bogu prorokowali, o Janie sam Bóg prorokuje: Oto Ja posyłam Anioła Mego (to jest posła Mojego) przed obliczem Twoim, który przygotuje drogę Twą przed Tobą. Inni przyjście Jezusowe obiecywali, Jan Mu drogę torował i jako marszałek poprzedza króla, tak on poprzedził Jezusa.

Podziwiajmy chrześcijanie świętego Jana, przesłańca Chrystusowego, którego sam Jezus tak bardzo chwali i naśladujmy też pieczołowitość świętego męża o uczniów; miejmy gorliwe staranie o to aby nasi podwładni Boga znali i bojaźń Pańską w sercach swoich chowali. Naśladujmy go jeszcze w pokucie i umartwieniu, a chociaż mu wyrównać w tym nie możemy, to przynajmniej usiłujmy prowadzić godny chrześcijanina żywot, mieć czyste sumienie i ćwiczyć się w uczynkach pobożnych. Starajmy się za jego przykładem rządzić się prawdą, nie pochlebiać grzechowi, miejmy męstwo i odwagę chrześcijańską, choćby nas za to prześladowanie spotkać miało, a zasłużymy sobie, jak on, na pochwałę z ust Boskiego Zbawcy naszego.


Krótkie nauki homiletyczne na niedziele i uroczystości całego roku według Postyli Katolickiej Większej Ks. Jakóba Wujka opracował Ks. Władysław Krynicki. Włocławek. Nakładem Księgarni Powszechnej. 1912, ss. 11-15.
za: http://www.ultramontes.pl/wujek_krotkie_nauki_2.htm

Żywot błogosławionego Piotra Kanizyusza.
(Żył około roku Pańskiego 1597).
P

Piotr przyszedł na świat w mieście Nymwegen w Holandyi w r. 1521. Pochodził z szlacheckiego i znakomitego rodu de Hondt’ów. Jako chłopiec odznaczał się pobożnością i wielkiemi zdolnościami. Uczęszczał do szkół w Kolonii i słynął między współuczniami nie tylko z wielkiej bogobojności, ale i z rozległych wiadomości w filozofii, prawie i teologii. Ojciec obmyślił dla niego nader korzystne małżeństwo, ale Piotr oświadczył, że uczynił ślub czystości, pragnie poświęcić się służbie Bożej i słuchać nauk teologicznych. Przysposobiwszy się do stanu duchownego gorącą modlitwą, wstąpił i znalazł przyjęcie u OO. Jezuitów.
Już w czasie nowicyatu był żywym przykładem prawdziwej pilności i pełnił bez przerwy dzieła miłosierdzia względem biednych i chorych. Po śmierci ojca spadł na niego wielki majątek, ale on nie zatrzymał dla siebie ani grosza, lecz wszystko oddał na cele dobroczynne.
Po złożeniu ślubów i otrzymaniu święceń kapłańskich podzielił cały swój czas między naukowe studya, kazania, katechizacye i słuchanie spowiedzi. W owym czasie straszna klęska nawiedziła Kolonię, gdzie ośmdziesięcioletni Arcybiskup skłaniał się potajemnie do nauki Lutra. Kanizyusz poparty przez braci zakonnych, walczył mężnie przeciw szerzącej się herezyi, postarał się o złożenie z urzędu wiarołomnego Arcypasterza, spowodował wybór pobożnego następcy i ocalił tym sposobem wiarę.
Licząc lat dopiero 26, wysłany został jako uczony teolog na Sobór Trydencki, gdzie podziwiano jego pokorę i naukę. Wskutek prośb księcia bawarskiego Henryka IV powołano go na uniwersytet w Ingolsztadzie na profesora teologii. Kazania jego taki niezadługo zyskały rozgłos, że żaden kościół nie zdołał w swych murach pomieścić natłoku słuchaczów. Musiał tedy prawić pod gołem Niebem. Niezadługo zakwitła wszechnica ingolsztadzka pod jego rektoratem, a profesorowie złożyli w archiwum miejskiem dokument pełen pochwały i wdzięczności dla niezrównanego Kanizyusza.
Po trzech latach działania w Ingolsztadzie udał się wskutek prośb cesarza Ferdynanda I do Wiednia, gdzie go czekały niesłychane trudy. Zagęściły się już w tem mieście nowinki religijne, kilka klasztorów świeciło pustkami, a księży prześladowano i znieważano; przyszło nawet do tego, że od dwudziestu lat nie było święceń duchownych, a przeszło 300 parafii było bez duszpasterzy.
Słynny kaznodzieja miewał początkowo 8 do 10 słuchaczów. Nie zniechęciło go to bynajmniej, gdyż wybuchła niezadługo zaraza i przyśpieszyła jego zwycięstwo. Miłosierdzie i ofiarność, jaką okazał w tych dniach smutku wobec błędnowierców, którzy wszyscy pouciekali, starczyła za najjaśniejszy dowód, po której stronie prawda. Zaufanie do niego wzrastało od dnia do dnia, a w wychowaniu młodzieży mógł się pochlubić jak najobfitszym owocem. W gorliwości o wiarę podejmował najuciążliwsze misye. Trudy te nagradzały mu liczne nawrócenia i powrót odszczepieńców na łono Kościoła.
Ferdynand I prosił po trzykroć w Rzymie, ażeby Kanizyusza mianowano Biskupem wiedeńskim, ale jego wszystkie starania rozbiły się o pokorę Piotra i opór św. Ignacego. Podejmował też prace ciążące na Biskupie, ale jego dochodów ani nie tknął.
Wybrany prowincyałem Jezuitów w Niemczech, musiał jechać do Pragi, aby tamże założyć kollegium. W Pradze przywitano go kamieniami i błotem; nawet przy ołtarzu nie był bezpiecznym od zniewag. Za tę nienawiść odwzajemniał się miłością. Prześladowcy wstydzili się sami siebie, protestanci oddawali swych synów do szkół jezuickich, a dwóch najznakomitszych pastorów luterskich wróciło na łono Kościoła. — Z Pragi, w której przez dwa lata pobytu zaszczepił ducha katolickiego, wrócił do Bawaryi, aby tamże w kilku miastach pozakładać kollegia. W Augsburgu rzucił mu się do nóg Kardynał-Biskup Otton i oświadczył, że prędzej nie wstanie, póki mu nóg nie umyje. Nadaremnie opierał się Kanizyusz, wreszcie rzekł: „Kiedy tak chcesz, poddam się woli twojej, najprzewielebniejszy Arcypasterzu, tak, jak się woli Bożej poddał Patron mój, w którego osobie wielbię Jezusa Chrystusa. Ale wierzaj mi, jeśli mnie w tym punkcie wobec Boga i ludzi przewyższasz pokorą, mnie pozostaje ta korzyść, iż jeszcze jestem pokorniejszym od ciebie.“ — Protestanci szkalowali i spotwarzali go słowem i pismem, ale blask cnót, potęga kazań i miłość tak świetny odniosła tryumf, że nawet nieprzyjaciele musieli go podziwiać, a życie katolickie znowu silnie zakwitło. I tutaj grasująca zaraza nie mało się przyczyniła do zjednania wielu dusz Kościołowi katolickiemu..
Wracając z Rzymu, dokąd się był udał na wybór generała, pozakładał w wielu miejscach kollegia jezuickie, w innych miewał żarliwe kazania. W Insbruku pełnił przez lat siedm obowiązki nadwornego kaznodziei, a licząc lat 60, chciał dokonać życia w zaciszu celi zakonnej. Tymczasem poprosił go Nuncyusz Papieski w Lucernie, aby przybył do Szwajcaryi bronić katolicyzmu przeciw naukom Zwinglina i Kalwina, które się najwięcej szerzyły w kantonie fryburskim, jako też usłuchał wezwania. Jeszcze przez siedmnaście lat trwały jego niestrudzone prace w służbie Kościoła. Kazania miewał co Niedzielę i święto w kościele miejskim; w dni powszednie jeździł po wsiach, aby i tam ożywić krzepnące życie religijne. Dożył też pociechy, że rada miejska fryburska zobowiązała się przysięgą, iż utrzyma katolicyzm w kantonie, pomoże do założenia kollegium jezuickiego i nie pozwoli na przyszłość osiadać w kraju innowiercom. Gdy liczył lat 69, ruszył go nagle paraliż. Nie mogąc więcej miewać kazań, gorliwie się modlił i pisał dzieła treści pobożnej, aż go nareszcie Pan Bóg dnia 21 grudnia 1597 roku powołał do chwały wiecznej. Ciało jego, słynące wielu cudami, znajduje się w kościele jezuickim we Fryburgu i jest dotychczas celem pobożnych pielgrzymek. Papież Pius IV zaliczył go dnia 20-go listopada roku Pańskiego 1864 do rzędu „Błogosławionych.“ Z pomiędzy różnych jego pism najmniejszem, ale najwięcej rozpowszechnionem jest jego katechizm.
Nauka moralna.
Błogosław. Kanizyusz ułożył podczas swego pobytu we Wiedniu katechizm, w którym wyjaśnia, w rodzaju pytań i odpowiedzi, prosto i zrozumiale naukę wiary i obyczajów. Biskupi dali temu dziełku zatwierdzenie i zalecili je rodzinom i szkołom. Znajomość artykułów wiary, przykazań Boskich i Sakramentów świętych jest najlepszem zabezpieczeniem od zarazy innowierstwa. Dlatego silnie polecić należy:
1) Chętne i częste odczytywanie katechizmu. Jest on bowiem najlepszym drogowskazem i przewodnikiem na drodze żywota, zagrożonego tylu burzami, pokusami i różnorodnemi niebezpieczeństwami. Jak Rafał Archanioł pod postacią młodzieńca towarzyszył w podróży młodemu Tobiaszowi, jak mu w dzień wskazywał, co ma czynić, a czego unikać i tak posłusznemu synowi zapewnił szczęście, tak i nas poucza przez katechizm założony przez Chrystusa Kościół katolicki, co mamy czynić, czego unikać i darzy nas szczęściem wiekuistem. Katechizm, który nam wręcza ustanowiony przez Papieża Biskup, daje nam czystą, nieomylną naukę Chrystusa Pana; przemawia on do nas językiem Zbawiciela. Słuchając nauk katechizmu, słuchamy samego Jezusa; lekceważąc i odrzucając katechizm, lekceważymy i odrzucamy samego Zbawiciela. Czytajmy przeto katechizm z dobrą wiarą i ufnością, gdyż on jest naszym nieomylnym nauczycielem i wskazuje nam, czego potrzeba, aby żyć pobożnie i dobrze umierać.
2) Rozczytujmy się często w katechizmie, bowiem przemawia on do nas językiem Boga. Jakiż język, jaka rozmowa może dla nas być korzystniejszą, przyjemniejszą i cenniejszą od rozmowy z Ojcem niebieskim? Pożałowania godzien jest ten, kogo żywiej obchodzą nowinki i plotki gazeciarskie lub owe wynalazki i spekulacye giełdowe; ubolewać należy nad takim, kogo nudzi słowo Boże, zachęcające do cnoty, doskonałości i walki ze złem, uszlachetniające serca i dusze. Jan święty mówi: Kto z Boga jest, słucha słowa Bożego.“ Z doświadczenia wiemy, jak tępą jest pamięć nasza dla prawd nadprzyrodzonych, jak mało staramy się wniknąć w ich treść i dokładnie je pojąć, jak łatwo te prawdy w naszej pamięci się zacierają w nawale trosk codziennych, doczesnych zajęć, domowych kłopotów i ustawicznych rozrywek. Dlatego też odświeżanie w pamięci tych prawd jest rzeczą konieczną i świętym obowiązkiem. Psalmista Pański słusznie przeto mówi: Szczęśliwy mąż, który umiłował przykazania Boże i rozważa je dniem i nocą. Wszystko, co czyni, uda mu się.“
Modlitwa.
Boże, który na obronę świętej Wiary katolickiej uzbroiłeś błogosławionego Piotra siłą cnoty i nauki, spraw za jego przyczyną, prosimy Cię pokornie, aby wszyscy innowiercy nawrócili się do prawdy, a wszyscy wierni silnie trwali przy prawdzie. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa. Amen.
∗                    ∗
Oprócz tego obchodzi Kościół święty pamiątkę następujących Świętych Pańskich, zamieszczonych w rzymskiem martyrologium:
Dnia 9-go grudnia w Toledo w Hiszpanii męczeństwo św. Leokadyi, Dziewicy. W prześladowaniu Dyoklecyana wydał ją Dacyan, namiestnik Hiszpanii udręczeniom okropnego więzienia; gdy usłyszała tam o jeszcze okropniejszych męczarniach, poniesionych przez św. Eulalię i jej towarzyszów, upadła na kolana do modlitwy, poczem niepokalaną duszę jej zabrał Bóg do Siebie. — W Kartaginie uroczystość św. Restytuta, Biskupa i Męczennika, w którego uroczystość św. Augustyn wygłosił mowę pochwalną na cześć jego przed ludem. — Również w Afryce pamiątka św. Piotra, Sukcesa, Basyana i Prymitywa, Męczenników z 20 towarzyszami. — W Limoges we Francyi uroczystość św. Waleryi, Dziewicy i Męczenniczki. — W Weronie uroczystość św. Prokulusa, Biskupa, zelżonego w prześladowaniu Dyoklecyana policzkowaniem i obiciem kijami, poczem wypędzono go z miasta; gdy się zawierucha uspokoiła, powrócił do swych owieczek i zasnął spokojnie w Panu. — W Pawii uroczystość pierwszego Biskupa tamtejszego: św. Syrusa, promieniejącego cudami i cnotami apostolskiemi. — W Apamei w Syryi pamiątka św. Juliana. Biskupa, będącego za cesarza Sewera dla świętobliwości swej wszędzie w wielkiem poważaniu. — W Perigueux we Francyi uroczystość św. Cypryana, Opata. — W Nazyanzie pamiątka św. Gorgonii. siostry św. Grzegorza Teologa, której cnoty i cuda tenże sam opisuje. — W Gray w Burgundzie uroczystość św. Piotra Fouriera, Kanonika regularnego Zbawiciela naszego i założyciela Kanoniczek regularnych Najśw. Maryi Panny do wychowywania młodzieży niewieściej. Leon XIII włączył go dla cnót i cudów w poczet Świętych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz