sobota, 4 maja 2019

5. maja AD MMXIX - Niedziela II po Wielkanocy (kommemoracja św. Piusa V Papieża i Wyznawcy)

Dominica II Post Pascha ~ Semiduplex Dominica minorCommemoratio: S. Pii V Papae Confessoris

EWANGELJA
zapisana u św. Jana w rozdziale X. w. 11-16.
Onego czasu mówił Jezus Faryzeuszom: Jam jest pasterz dobry. Dobry pasterz duszę swą daje za owce swoje. Lecz najemnik, i który nie jest pasterzem, którego nie są owce własne, widzi wilka przychodzącego i opuszcza owce i ucieka, a wilk porywa i rozprasza owce. A najemnik ucieka; iż jest najemnikiem i nie ma pieczy o owcach. Jam jest pasterz dobry, i znam moje, i znają mię moje. Jako mię zna Ojciec, i ja znam Ojca; a duszę moją kładę za owce moje. I drugie owce mam, które nie są z tej owczarni; i one potrzeba, abym przywiódł. I słuchać będą głosu mego, i stanie się jedna owczarnia i jeden pasterz.
OBJAŚNIENIA.
(1) Do dzisiejszej Ewangelji jedną tylko, ale szczególnie ważną podaję uwagę, mianowicie o owczarni P. Chrystusowej, która znaczy to samo, co i Królestwo Boże, albo Kościół św. O tem Królestwie Bożem przepowiadali Prorocy, że owładnie wszystkie narody i że mu nie będzie końca, bo począwszy się na ziemi, będzie trwać po wszystkie wieki w niebie. Ostatni z proroków, św. Jan Chrzciciel zapowiada, że już przybliżyło się Królestwo Boże, bo pośród ludzi stanął ten, który miał je utworzyć. Z tego że Kościół Chrystusowy czyli Królestwo Boże obejmować ma wszystkie narody i wszystkie czasy, czyli że jest powszechny, wynika, że może on być tylko jeden; bo gdyby było kilka kościołów prawdziwie Chrystusowych, czy to obok siebie, czy też po sobie istniejących, żaden z nich nie miałby nawet prawa, ani możności, przygarnąć do siebie ludzi z wszystkich narodów i wszystkich czasów. I rzeczywiście P. Jezus jeden jedyny tylko Kościół założył, jak przekonujemy się z tego, co powiedział Piotrowi św.: Tyś jest opoką; a na tej opoce zbuduję Kościół mój, a nie kościoły moje, – a bramy piekielne nie zwyciężą go. I w dzisiejszej ewangelji wyraźnie mówi Pan, że będzie jedna owczarnia i jeden pasterz i że do tej owczarni potrzeba, żeby przywiódł drugie owce, które nie są z tej owczarni. Nierozsądnie więc i bezbożnie jest mniemać i mówić, że to wszystko jedno, czy kto należy do Kościoła katolickiego, czy do innej jakiejbądź wiary, albo że nikomu nie godzi się zmienić wiary, w której się urodził, choćby nawet był Turkiem, Żydem albo i lutrem. Bo taka mowa znaczy tyle, co twierdzić, że przynależność do jedynego prawdziwego Kościoła Chrystusowego bynajmniej nie jest szczególną łaską, ale rzeczą nie więcej znaczącą, niż np. to, że ktoś urodził się Polakiem, Niemcem albo Francuzem, lub że po rodzicach odziedziczył takie lub owakie nazwisko. A przecież Kościół święty jest, jak naucza Paweł św., filarem i utwierdzeniem prawdy, a sam P. Jezus nakazuje, że jeśliby kto Kościoła nie usłuchał, niech ci będzie jako poganin i celnik. Wedle jednomyślnej nauki wszystkich Ojców Kościoła, kto z własnej winy nie należy do tej jedynej owczarni Chrystusowej, ten też nie należy do Jego owieczek, głosu Jego nie słucha i cząstki z Nim mieć nie może, kto nie ma Kościoła za Matkę, ten nie ma też Pana Boga za Ojca, – i wreszcie tak samo, jak nie jest pod niebem inne imię prócz Pana Jezusa dane ludziom, w którembyśmy mieli być zbawieni, tak też poza Kościołem Chrystusowym niemasz dla nikogo bezpieczeństwa zbawienia wiecznego.
(2) Kościół Chrystusowy, będąc prawdziwem Królestwem, jest ten samem we wielu rzeczach podobny do innych królestw na ziemi; ale będąc Królestwem prawdziwie Bozem, jest też w wielu rzeczach zupełnie inny, odmienny od królestw zwyczajnych, według tego, co powiedziała P. Jezus: Królestwo moje nie jest z tego świata. Najprzód tedy każde królestwo jest samodzielne, czyli nie podlega innemu królestwu. Przeto Królestwo Boże, zwłaszcza dlatego, że Jego królem jest sam Bóg, ma szczególne prawo do niezależności. Jeżeli się zdarza, iż którykolwiek z królów lub rządów ziemskich ogranicza niezależność Kościoła, to popełnia bezbożny zamach na najświętsze i nigdy nieprzedawnione prawa Boga i Pana naszego. Dalej, jeżeli według słów P. Jezusa wszelkie królestwo rozdzielone przeciwko sobie, będzie spustoszone, to w tem Królestwie Bożem powinna być i jest jedność najzupełniejsza, bo jak mówi Paweł św.: jeden Bóg, jedna wiara, jeden Chrzest, tzn. jeden Bóg na niebie i jeden też najwyższy namiestnik Jego na ziemi, jedna w całym Kościele nauka i jednakie zasady wiary i obyczajności, jedne wreszcie i jednakie w całym Kościele Bożym Sakramenta śś. Ktokolwiek odpada od tej jedności, odpada też od Kościoła Chrystusowego. Kto upornie sprzeciwia się najwyższemu Pasterzowi z katolika zostaje schizmatykiem. Kto upornie przeczy któremkolwiek z artykułów Wiary, staje się heretykiem. Kto upornie uchyla się od śś. Sakramentów, jest obumarłym członkiem Kościoła, suchą gałęzią na drzewie Kościoła. Wszyscy oni jednak nie potrafią uporem swoim sprawić, żeby Kościół św. przestał być jednym, tylko sami odpadają od tej jedności i już do jednej owczarni Chrystusa nie należą.
(3) Królestwa ziemskie mają swoje przykazania i prawa, ale mniej albo więcej zmienne i niedoskonałe Królestwo Boże ma przykazania ze wszechmiar doskonałe i święte i dlatego nieodmienne: tj. dziesięć przykazań Bożych, a jako ich objaśnienie i uzupełnienie, przykazania kościelne, wydane pod wpływem Ducha Św. Ma Królestwo Boże skarb swój, nie jak ziemskie, których skarbem jest skazitelne złoto i srebro, ale zasługi Męki i Śmierci P. N. Jezusa Chrystusa, Matki Najświętszej i innych Świętych Pańskich. Ma ono i zbrojownię swoją, składającą się nie z mieczów i armat, ale zaopatrzone w zbroję Bożą, o której Paweł św. tak mówi: Stójcież tedy przepasawszy biodra wasze prawda, a oblókłszy pancerz sprawiedliwości i obuwszy nogi w gotowość Ewangelji pokoju, – we wszystkiem biorąc tarczę wiary którąbyście mogli wszystkie strzały złośliwego zgasić. I przyłbicę nadziei zbawienie weźmijcie i miecz ducha (które jest słowo Boże). Jak wreszcie królestwo nie może być bez urzędów i urzędników, tak i to Boże Królestwo, którem jest Kościół św., ma najwyższego Namiestnika, papieża, czyli Ojca św., w zależności od niego, niby rządców części królestwa, biskupów, kapłanów, powołanych do pomagania Ojcu św. i biskupom w spełnianiu ich urzędów i obowiązków. I papież i biskupi są wprawdzie tylko ludźmi, jak ludźmi tylko są wszyscy urzędnicy i dygnitarze w królestwach ziemskich. Jedną jednak ci urzędnicy Królestwa Bożego mają zaletę, jakiej inni nie mają: że są w najważniejszych przynajmniej sprawach, z łaski Bożej i za sprawą Ducha Św., zupełnie niezawodni. Mianowicie wszyscy kapłani od papieża począwszy, a skończywszy na dopiero co wyświęconym księdzu, są niezawodni w sprawowaniu Sakramentów śś., tak dalece, że i najgorszy ksiądz, byle zachował formę i meterję Sakramentu i miał intencję wymaganą przez Kościół św., ważnie udziela Sakramentów śś., wraz z łaską każdemu Sakramentowi właściwą. Wyjęty tu jest tylko jeden Sakrament pokuty, którego kapłan przez władzę duchową do tego nie upoważniony, lub prawa do tego pozbawiony, ważnie udzielać nie może nikomu, chyba umierającemu. Również ci, których Duch Św. postanowił biskupami, aby rządzili Kościół Boży, który nabył Krwią Swoją, byle nie nakazywali widocznego grzechu przeciw któremukolwiek przykazaniu Bożemu, są, ilekroć rozkazują w obrębie władzy sobie użyczonej, niezawodnymi dla nas tłumaczami woli Bożej. Dlatego to mówi do nich P. Jezus: Kto was słucha, Mnie słucha; a kto wami gardzi, gardzi Onym, który Mię posłał. Ta niezawodność służy jedynie biskupom i tym, którzy dzierżą władzę biskupią. Wreszcie niezawodnym czyli nieomylnym jest papież w rzeczach wiary i obyczajów, ile razy przemawia, nie jako człowiek prywatny albo jako uczony po ludzku, ale jedynie wtedy, gdy występuje jako nauczyciel całego Kościoła, jako ten, któremu rzeczono: Alem Ja prosił za tobą, aby nie ustała wiara twoja, a ty niekiedy nawróciwszy się, potwierdzają bracią twoją.
(4) Chceszli człowiecze być obywatelem Bożego Królestwa, dzieckiem św. Matki Kościoła, chceszli mieć cząstkę w Jezusie Chrystusie i dziedzictwie Jego, chcesz się stać jednym z tych, do których Paweł św. mówi: Już nie jesteście goście i przychodnie, aleście mieszczanie z świętymi i domownicy Boży, wybudowani na fundamencie apostołów i proroków, gdzie głównym węgielnym kamieniem sam Jezus Chrystus – jeśli mówię chcesz być tem wszystkiem, to musisz całem sercem, tzn. z przekonania i dobrej woli uznawać za szczerą prawdę i usty śmiało wyznawać wszystko, co Bóg objawił i przez Kościół swój św. do wierzenia podaje. Potrzeba ci po wtóre, sumiennie wypełniać przykazania Boże i cokolwiek Bóg przez namiestników swoich na ziemi nakazuje. Potrzeba, po trzecie, chętnie i należycie uczęszczać do śś. Sakramentów. W końcu pamiętaj, że Królestwo Boże jest ojczyzną naszą lepszą, świętszą i trwalszą, niż ta miła ojczyzna ziemska; Kościół św. jest Matką naszą najserdeczniejszą, prawdziwszą i zacniejszą niż ta, która cię na świat wydała. Jeżeli więc poczuwasz się do obowiązku miłości względem miłej ojczyzny i względem matki twojej rodzonej, – to tem bardziej kochaj Kościół św., który ci zabezpiecza nie tylko ziemskie, doczesne i znikome dobra, ale doprowadzi cię do szczęścia wiekuistego. Amen.
Modlitwa kościelna.
Boże, któryś poniżeniem Syna Twojego
upadły świat podźwigał,
wiernym Twoim nieustannej użyczaj radości, i tym, 
którycheś od przepaści wiecznej śmierci wyratował,
wesela daj zażywać wiekuistego.
Przez tegoż Pana naszego Jezusa Chrystusa,
Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje
w jedności Ducha Świętego,
Bóg na wieki wieków. Amen.

Źródło: ks. H. Jackowski T. J. „Ewangelje niedzielne i świąteczne” (Wydawnictwo Księży Jezuitów, Kraków 1923).
za: 
EWANGELJA
zapisana u św. Jana w rozdziale X. w. 11-16.
Onego czasu mówił Jezus Faryzeuszom: Jam jest pasterz dobry. Dobry pasterz duszę swą daje za owce swoje. Lecz najemnik, i który nie jest pasterzem, którego nie są owce własne, widzi wilka przychodzącego i opuszcza owce i ucieka, a wilk porywa i rozprasza owce. A najemnik ucieka; iż jest najemnikiem i nie ma pieczy o owcach. Jam jest pasterz dobry, i znam moje, i znają mię moje. Jako mię zna Ojciec, i ja znam Ojca; a duszę moją kładę za owce moje. I drugie owce mam, które nie są z tej owczarni; i one potrzeba, abym przywiódł. I słuchać będą głosu mego, i stanie się jedna owczarnia i jeden pasterz.
OBJAŚNIENIA.
(1) Do dzisiejszej Ewangelji jedną tylko, ale szczególnie ważną podaję uwagę, mianowicie o owczarni P. Chrystusowej, która znaczy to samo, co i Królestwo Boże, albo Kościół św. O tem Królestwie Bożem przepowiadali Prorocy, że owładnie wszystkie narody i że mu nie będzie końca, bo począwszy się na ziemi, będzie trwać po wszystkie wieki w niebie. Ostatni z proroków, św. Jan Chrzciciel zapowiada, że już przybliżyło się Królestwo Boże, bo pośród ludzi stanął ten, który miał je utworzyć. Z tego że Kościół Chrystusowy czyli Królestwo Boże obejmować ma wszystkie narody i wszystkie czasy, czyli że jest powszechny, wynika, że może on być tylko jeden; bo gdyby było kilka kościołów prawdziwie Chrystusowych, czy to obok siebie, czy też po sobie istniejących, żaden z nich nie miałby nawet prawa, ani możności, przygarnąć do siebie ludzi z wszystkich narodów i wszystkich czasów. I rzeczywiście P. Jezus jeden jedyny tylko Kościół założył, jak przekonujemy się z tego, co powiedział Piotrowi św.: Tyś jest opoką; a na tej opoce zbuduję Kościół mój, a nie kościoły moje, – a bramy piekielne nie zwyciężą go. I w dzisiejszej ewangelji wyraźnie mówi Pan, że będzie jedna owczarnia i jeden pasterz i że do tej owczarni potrzeba, żeby przywiódł drugie owce, które nie są z tej owczarni. Nierozsądnie więc i bezbożnie jest mniemać i mówić, że to wszystko jedno, czy kto należy do Kościoła katolickiego, czy do innej jakiejbądź wiary, albo że nikomu nie godzi się zmienić wiary, w której się urodził, choćby nawet był Turkiem, Żydem albo i lutrem. Bo taka mowa znaczy tyle, co twierdzić, że przynależność do jedynego prawdziwego Kościoła Chrystusowego bynajmniej nie jest szczególną łaską, ale rzeczą nie więcej znaczącą, niż np. to, że ktoś urodził się Polakiem, Niemcem albo Francuzem, lub że po rodzicach odziedziczył takie lub owakie nazwisko. A przecież Kościół święty jest, jak naucza Paweł św., filarem i utwierdzeniem prawdy, a sam P. Jezus nakazuje, że jeśliby kto Kościoła nie usłuchał, niech ci będzie jako poganin i celnik. Wedle jednomyślnej nauki wszystkich Ojców Kościoła, kto z własnej winy nie należy do tej jedynej owczarni Chrystusowej, ten też nie należy do Jego owieczek, głosu Jego nie słucha i cząstki z Nim mieć nie może, kto nie ma Kościoła za Matkę, ten nie ma też Pana Boga za Ojca, – i wreszcie tak samo, jak nie jest pod niebem inne imię prócz Pana Jezusa dane ludziom, w którembyśmy mieli być zbawieni, tak też poza Kościołem Chrystusowym niemasz dla nikogo bezpieczeństwa zbawienia wiecznego.
(2) Kościół Chrystusowy, będąc prawdziwem Królestwem, jest ten samem we wielu rzeczach podobny do innych królestw na ziemi; ale będąc Królestwem prawdziwie Bozem, jest też w wielu rzeczach zupełnie inny, odmienny od królestw zwyczajnych, według tego, co powiedziała P. Jezus: Królestwo moje nie jest z tego świata. Najprzód tedy każde królestwo jest samodzielne, czyli nie podlega innemu królestwu. Przeto Królestwo Boże, zwłaszcza dlatego, że Jego królem jest sam Bóg, ma szczególne prawo do niezależności. Jeżeli się zdarza, iż którykolwiek z królów lub rządów ziemskich ogranicza niezależność Kościoła, to popełnia bezbożny zamach na najświętsze i nigdy nieprzedawnione prawa Boga i Pana naszego. Dalej, jeżeli według słów P. Jezusa wszelkie królestwo rozdzielone przeciwko sobie, będzie spustoszone, to w tem Królestwie Bożem powinna być i jest jedność najzupełniejsza, bo jak mówi Paweł św.: jeden Bóg, jedna wiara, jeden Chrzest, tzn. jeden Bóg na niebie i jeden też najwyższy namiestnik Jego na ziemi, jedna w całym Kościele nauka i jednakie zasady wiary i obyczajności, jedne wreszcie i jednakie w całym Kościele Bożym Sakramenta śś. Ktokolwiek odpada od tej jedności, odpada też od Kościoła Chrystusowego. Kto upornie sprzeciwia się najwyższemu Pasterzowi z katolika zostaje schizmatykiem. Kto upornie przeczy któremkolwiek z artykułów Wiary, staje się heretykiem. Kto upornie uchyla się od śś. Sakramentów, jest obumarłym członkiem Kościoła, suchą gałęzią na drzewie Kościoła. Wszyscy oni jednak nie potrafią uporem swoim sprawić, żeby Kościół św. przestał być jednym, tylko sami odpadają od tej jedności i już do jednej owczarni Chrystusa nie należą.
(3) Królestwa ziemskie mają swoje przykazania i prawa, ale mniej albo więcej zmienne i niedoskonałe Królestwo Boże ma przykazania ze wszechmiar doskonałe i święte i dlatego nieodmienne: tj. dziesięć przykazań Bożych, a jako ich objaśnienie i uzupełnienie, przykazania kościelne, wydane pod wpływem Ducha Św. Ma Królestwo Boże skarb swój, nie jak ziemskie, których skarbem jest skazitelne złoto i srebro, ale zasługi Męki i Śmierci P. N. Jezusa Chrystusa, Matki Najświętszej i innych Świętych Pańskich. Ma ono i zbrojownię swoją, składającą się nie z mieczów i armat, ale zaopatrzone w zbroję Bożą, o której Paweł św. tak mówi: Stójcież tedy przepasawszy biodra wasze prawda, a oblókłszy pancerz sprawiedliwości i obuwszy nogi w gotowość Ewangelji pokoju, – we wszystkiem biorąc tarczę wiary którąbyście mogli wszystkie strzały złośliwego zgasić. I przyłbicę nadziei zbawienie weźmijcie i miecz ducha (które jest słowo Boże). Jak wreszcie królestwo nie może być bez urzędów i urzędników, tak i to Boże Królestwo, którem jest Kościół św., ma najwyższego Namiestnika, papieża, czyli Ojca św., w zależności od niego, niby rządców części królestwa, biskupów, kapłanów, powołanych do pomagania Ojcu św. i biskupom w spełnianiu ich urzędów i obowiązków. I papież i biskupi są wprawdzie tylko ludźmi, jak ludźmi tylko są wszyscy urzędnicy i dygnitarze w królestwach ziemskich. Jedną jednak ci urzędnicy Królestwa Bożego mają zaletę, jakiej inni nie mają: że są w najważniejszych przynajmniej sprawach, z łaski Bożej i za sprawą Ducha Św., zupełnie niezawodni. Mianowicie wszyscy kapłani od papieża począwszy, a skończywszy na dopiero co wyświęconym księdzu, są niezawodni w sprawowaniu Sakramentów śś., tak dalece, że i najgorszy ksiądz, byle zachował formę i meterję Sakramentu i miał intencję wymaganą przez Kościół św., ważnie udziela Sakramentów śś., wraz z łaską każdemu Sakramentowi właściwą. Wyjęty tu jest tylko jeden Sakrament pokuty, którego kapłan przez władzę duchową do tego nie upoważniony, lub prawa do tego pozbawiony, ważnie udzielać nie może nikomu, chyba umierającemu. Również ci, których Duch Św. postanowił biskupami, aby rządzili Kościół Boży, który nabył Krwią Swoją, byle nie nakazywali widocznego grzechu przeciw któremukolwiek przykazaniu Bożemu, są, ilekroć rozkazują w obrębie władzy sobie użyczonej, niezawodnymi dla nas tłumaczami woli Bożej. Dlatego to mówi do nich P. Jezus: Kto was słucha, Mnie słucha; a kto wami gardzi, gardzi Onym, który Mię posłał. Ta niezawodność służy jedynie biskupom i tym, którzy dzierżą władzę biskupią. Wreszcie niezawodnym czyli nieomylnym jest papież w rzeczach wiary i obyczajów, ile razy przemawia, nie jako człowiek prywatny albo jako uczony po ludzku, ale jedynie wtedy, gdy występuje jako nauczyciel całego Kościoła, jako ten, któremu rzeczono: Alem Ja prosił za tobą, aby nie ustała wiara twoja, a ty niekiedy nawróciwszy się, potwierdzają bracią twoją.
(4) Chceszli człowiecze być obywatelem Bożego Królestwa, dzieckiem św. Matki Kościoła, chceszli mieć cząstkę w Jezusie Chrystusie i dziedzictwie Jego, chcesz się stać jednym z tych, do których Paweł św. mówi: Już nie jesteście goście i przychodnie, aleście mieszczanie z świętymi i domownicy Boży, wybudowani na fundamencie apostołów i proroków, gdzie głównym węgielnym kamieniem sam Jezus Chrystus – jeśli mówię chcesz być tem wszystkiem, to musisz całem sercem, tzn. z przekonania i dobrej woli uznawać za szczerą prawdę i usty śmiało wyznawać wszystko, co Bóg objawił i przez Kościół swój św. do wierzenia podaje. Potrzeba ci po wtóre, sumiennie wypełniać przykazania Boże i cokolwiek Bóg przez namiestników swoich na ziemi nakazuje. Potrzeba, po trzecie, chętnie i należycie uczęszczać do śś. Sakramentów. W końcu pamiętaj, że Królestwo Boże jest ojczyzną naszą lepszą, świętszą i trwalszą, niż ta miła ojczyzna ziemska; Kościół św. jest Matką naszą najserdeczniejszą, prawdziwszą i zacniejszą niż ta, która cię na świat wydała. Jeżeli więc poczuwasz się do obowiązku miłości względem miłej ojczyzny i względem matki twojej rodzonej, – to tem bardziej kochaj Kościół św., który ci zabezpiecza nie tylko ziemskie, doczesne i znikome dobra, ale doprowadzi cię do szczęścia wiekuistego. Amen.
Modlitwa kościelna.
Boże, któryś poniżeniem Syna Twojego
upadły świat podźwigał,
wiernym Twoim nieustannej użyczaj radości, i tym, 
którycheś od przepaści wiecznej śmierci wyratował,
wesela daj zażywać wiekuistego.
Przez tegoż Pana naszego Jezusa Chrystusa,
Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje
w jedności Ducha Świętego,
Bóg na wieki wieków. Amen.

Źródło: ks. H. Jackowski T. J. „Ewangelje niedzielne i świąteczne” (Wydawnictwo Księży Jezuitów, Kraków 1923).
za: 
http://vetusordo.pl/2019oenn2pw/
Top  Next
Introitus
Ps 32:5-6.
Misericórdia Dómini plena est terra, allelúja: verbo Dómini cœli firmáti sunt, allelúja, allelúja.
Ps 32:1
Exsultáte, justi, in Dómino: rectos decet collaudátio.
V. Glória Patri, et Fílio, et Spirítui Sancto.
R. Sicut erat in princípio, et nunc, et semper, et in saecula saeculórum. Amen
Misericórdia Dómini plena est terra, allelúja: verbo Dómini cœli firmáti sunt, allelúja, allelúja.
1
Introit
Ps 32:5-6
Pełna jest ziemia łaskawości Pana, alleluja, przez słowo Pana stały się niebiosa, alleluja, alleluja.
Ps 32:1
Sprawiedliwi, weselcie się w Panu, prawym przystoi Go chwalić.
V. Chwała Ojcu, i Synowi i Duchowi Świętemu.
R. Jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Pełna jest ziemia łaskawości Pana, alleluja, przez słowo Pana stały się niebiosa, alleluja, alleluja.
Gloria Gloria 
Top  Next
Oratio
Orémus.
Deus, qui in Fílii tui humilitáte jacéntem mundum erexísti: fidélibus tuis perpétuam concéde lætítiam; ut, quos perpétuæ mortis eripuísti cásibus, gaudiis fácias pérfrui sempitérnis.
Per eundem Dominum nostrum Jesum Christum filium tuum, qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti, Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.

Orémus.
Commemoratio S. Pii V Papae Confessoris
Deus, qui, ad conteréndos Ecclésiæ tuæ hostes et ad divínum cultum reparándum, beátum Pium Pontíficem Máximum elígere dignátus es: fac nos ipsíus deféndi præsídiis et ita tuis inhærére obséquiis; ut, ómnium hóstium superátis insídiis, perpétua pace lætémur.
Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.
3
Kolekta
Módlmy się.
Boże, któryś przez uniżenie się Syna Twojego podźwignął upadły świat, napełnij wiernych Twoich nieustannym weselem, aby ci, których wybawiłeś od wiecznej śmierci, dostąpili wiekuistego szczęścia.
Przez tegoż Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności tegoż Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.

Módlmy się.
Commemoratio S. Pii V Papae Confessoris
Boże, który raczyłeś wybrać św. Piusa na Najwyższego Pasterza dla poskromienia nieprzyjaciół Twojego Kościoła i odnowienia Twego kultu, spraw, niech doznając jego obrony i opieki tak trwamy w Twej służbie, iżbyśmy zwyciężywszy wszelkie zasadzki wrogów radowali się nieustannym pokojem.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.
Top  Next
Lectio
Léctio Epístolæ beáti Petri Apóstoli.
1 Petri 2:21-25
Caríssimi: Christus passus est pro nobis, vobis relínquens exémplum, ut sequámini vestígia ejus. Qui peccátum non fecit, nec invéntus est dolus in ore ejus: qui cum male dicerétur, non maledicébat: cum paterétur, non comminabátur: tradébat autem judicánti se injúste: qui peccáta nostra ipse pértulit in córpore suo super lignum: ut, peccátis mórtui, justítiæ vivámus: cujus livóre sanáti estis. Erátis enim sicut oves errántes, sed convérsi estis nunc ad pastórem et epíscopum animárum vestrárum.
R. Deo gratias.
4
Lekcja
Czytanie z Listu świętego Piotra Apostoła.
1 P 2:21-25
Najmilsi: Chrystus cierpiał zostawiając wam przykład, abyście wstępowali w ślady Jego. A On grzechu się nie dopuścił ani też zdrada nie powstała w ustach Jego. Gdy Mu złorzeczono nie złorzeczył, gdy cierpiał, nie wygrażał się, ale poddawał się sądzącemu niesprawiedliwie. On sam w ciele swoim zaniósł grzechy nasze na krzyż, abyśmy umarłszy dla grzechów, żyli dla sprawiedliwości, gdyż przez mękę Jego zostaliście uleczeni. Byliście bowiem jako owce błądzące, ale teraz powróciliście do pasterza i biskupa dusz waszych.
R. Bogu dzięki.
Top  Next
Alleluja
Allelúja, allelúja
Luc 24:35.
Cognovérunt discípuli Dóminum Jesum in fractióne panis. Allelúja
Joannes 10:14.
Ego sum pastor bonus: et cognósco oves meas, et cognóscunt me meæ. Allelúja.
5
Graduał
Alleluja, alleluja
Łk 24:35
Poznali uczniowie Pana Jezusa przy łamaniu chleba. Alleluja.
J 10:14
Jam jest Pasterz dobry. Znam owce swoje i znają mnie moje. Alleluja.
Top  Next
Evangelium
Sequéntia +︎ sancti Evangélii secúndum Joánnem.
R. Gloria tibi, Domine!
Joann 10:11-16.
In illo témpore: Dixit Jesus pharisǽis: Ego sum pastor bonus. Bonus pastor ánimam suam dat pro óvibus suis. Mercennárius autem et qui non est pastor, cujus non sunt oves própriæ, videt lupum veniéntem, et dimíttit oves et fugit: et lupus rapit et dispérgit oves: mercennárius autem fugit, quia mercennárius est et non pértinet ad eum de óvibus. Ego sum pastor bonus: et cognósco meas et cognóscunt me meæ. Sicut novit me Pater, et ego agnósco Patrem, et ánimam meam pono pro óvibus meis. Et álias oves hábeo, quæ non sunt ex hoc ovíli: et illas opórtet me addúcere, et vocem meam áudient, et fiet unum ovíle et unus pastor.
R. Laus tibi, Christe!
S. Per Evangelica dicta, deleantur nostra delicta.
6
Ewangelia
Ciąg dalszy +︎ Ewangelii świętej według Jana.
R. Chwała Tobie Panie.
J 10:11-16
Onego czasu: Rzekł Jezus do faryzeuszów: «Jam jest pasterz dobry. Dobry pasterz życie swoje daje za owce swoje. Lecz najemnik i ten, kto nie jest pasterzem, do którego nie należą owce, na widok zbliżającego się wilka porzuca owce i ucieka, a wilk porywa i rozprasza owce. Najemnik zaś ucieka, bo jest najemnikiem i nie troszczy się o owce.
Jam jest pasterz dobry; znam swoje i one mnie znają; jako mnie zna Ojciec, a ja znam Ojca. I życie swoje oddaję za owce moje. I inne owce mam, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i słuchać będą głosu mego, i stanie się jedna owczarnia i jeden pasterz».
R. Chwała Tobie, Chryste.
S. Niech słowa Ewangelii zgładzą nasze grzechy.
Credo Credo  
Top  Next
Offertorium
Ps 62:2; 62:5
Deus, Deus meus, ad te de luce vígilo: et in nómine tuo levábo manus meas, allelúja.
8
Ofiarowanie
Ps 62:2; 62:5
Boże, moim jesteś Bogiem, pilnie Ciebie szukam; i w imię Twoje będę wznosił me ręce, alleluja.
Top  Next
Secreta
Benedictiónem nobis, Dómine, cónferat salutárem sacra semper oblátio: ut, quod agit mystério, virtúte perfíciat.
Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.
Commemoratio S. Pii V Papae Confessoris
Sancti tui, quǽsumus, Dómine, nos úbique lætíficent: ut, dum eórum mérita recólimus, patrocínia sentiámus.
Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.
9
Secreta
Panie, niech święta ofiara zawsze sprowadza na nas zbawienne błogosławieństwo, i swoją mocą urzeczywistnia to, co się dokonuje w tajemnicy ołtarza.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.
Commemoratio S. Pii V Papae Confessoris
Złożywszy dary, prosimy Cię, Panie, oświeć łaskawie Twój Kościół, by trzodzie Twojej wszędzie sprzyjało powodzenie, a pasterze pod Twymi rządami starali się podobać Twojemu imieniu.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.
Top  Next
Prefatio
Paschalis
Vere dignum et justum est, æquum et salutáre: Te quidem, Dómine, omni témpore, sed in hoc potíssimum gloriósius prædicáre, cum Pascha nostrum immolátus est Christus. Ipse enim verus est Agnus, qui ábstulit peccáta mundi. Qui mortem nostram moriéndo destrúxit et vitam resurgéndo reparávit. Et ídeo cum Angelis et Archángelis, cum Thronis et Dominatiónibus cumque omni milítia coeléstis exércitus hymnum glóriæ tuæ cánimus, sine fine dicéntes:
10
Prefacja
Prefacja Wielkanocna
Zaprawdę godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, abyśmy Ciebie, Panie, zawsze, a zwłaszcza w tym dniu uroczyściej sławili, gdy jako nasza Pascha został ofiarowany Chrystus. On bowiem jest prawdziwym Barankiem, który zgładził grzechy świata; On umierając zniweczył naszą śmierć i zmartwychwstając przywrócił nam życie.
Przeto z Aniołami i Archaniołami, z Tronami i Państwami oraz ze wszystkimi hufcami wojska niebieskiego śpiewamy hymn ku Twej chwale, wołając bez końca:
Communicántes, et memóriam venerántes, in primis gloriósæ semper Vírginis Maríæ, Genetrícis Dei et Dómini nostri Jesu Christi: sedZjednoczeni w Świętych Obcowaniu, ze czcią wspominamy najpierw chwalebną zawsze Dziewicę Maryję, Matkę Boga i Pana naszego Jezusa Chrystusa:


Top  Next
Communio
Joannes 10:14.
Ego sum pastor bonus, allelúja: et cognósco oves meas, et cognóscunt me meæ, allelúja, allelúja.
13
Komunia
J 10:14
Jam jest Pasterz dobry, alleluja: znam owce moje i znają mnie moje, alleluja, alleluja.
Top  Next
Postcommunio
Orémus.
Præsta nobis, quǽsumus, omnípotens Deus: ut, vivificatiónis tuæ grátiam consequéntes, in tuo semper múnere gloriémur.
Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.

Orémus.
Commemoratio S. Pii V Papae Confessoris
Præsta, quǽsumus, omnípotens Deus: ut, de percéptis munéribus grátias exhibéntes, intercedénte beáto Pio Confessóre tuo atque Pontífice, benefícia potióra sumámus.
Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.
14
Pokomunia
Módlmy się.
Prosimy Cię wszechmogący Boże, spraw, abyśmy otrzymawszy Twoją życiodajną łaskę, zawsze szczycili się z Twojego daru.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.

Módlmy się.
Commemoratio S. Pii V Papae Confessoris
Prosimy Cię, Panie, rządź miłościwie Twoim Kościołem, krzepionym przez święty pokarm, aby pod Twoim możnym panowaniem rosła wolność Kościoła, a związek jego z Tobą trwał niezachwiany.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków.
R. Amen.
Msza (Misericordia)
Teksty jej utrzymane są w tonie jednolitym, bo prawie każdy ukazuje nam Dobrego Pasterza. Główna myśl ewangelii powtarza się jako motyw przewodni w śpiewie Alleluja i antyfonie na Komunię św. Wiele do myślenia daje fakt, że dawniej kościołem stacyjnym, w którym odprawiano dzisiejsze nabożeństwo, była bazylika św. Piotra, mieszcząca w sobie grób pierwszego namiestnika Dobrego Pasterza (Paś baranki moje”). Introit rozpoczyna się od słowa Misericordia” (miłosierdzie). Ono właśnie było najistotniejszym rysem Dobrego Pasterza, a zarazem pobudką w męce Jego i działalności pasterskiej po zmartwychwstaniu. Introit, wyjęty z psalmu 32, przedstawia działanie Boga jako Dobrego Pasterza w przyrodzie i dziejach odkupienia: Słowem Pańskim niebiosa utwierdzone są, a tchnieniem ust Jego wszystka moc ich”. Cała Msza św. utrzymana jest w radosnym nastroju, czego dowodzą dalsze słowa introitu: Weselcie się, sprawiedliwi w Panu!” W kolekcie prosimy o napełnienie nas nieustannym weselem, aby ci, których Bóg od śmierci wiecznej wyrwał, wiekuistego szczęścia dostąpili”. Także i tę modlitwę skojarzyć można z obrazem Dobrego Pasterza, który wydobył spośród cierni zgubioną owieczkę, tzn. upadłą ludzkość; kolekta wyraża tę myśl w następujących słowach: Boże, któryś przez uniżenie się Syna Twojego świat upadły podźwignął …” Obecnie owieczka ta spoczywa w objęciach swego Odkupiciela i zażywa ziemskich radości, a oczekuje wiekuistego wesela, którego przedsmak daje jej okres wielkanocny. W epistole przemawia do nas św. Piotr, który po zmartwychwstaniu Chrystusa otrzymał od Niego przedziwne dowody pasterskiej, opiekuńczej i przebaczającej miłości. Chrystus Pan przebaczył mu jego zaprzanie się, i spośród wszystkich Apostołów jemu pierwszemu ukazał się po zmartwychwstaniu. Toteż teraz książę Apostołów w serdecznych słowach kreśli obraz Dobrego Pasterza: Chrystus cierpiał za nas zostawiając wam przykład, abyście wstępowali w ślady Jego” (na Wschodzie pasterz idzie przed trzodą); cierpliwie pozwolił prowadzić się na śmierć i „sam w ciele swoim zaniósł grzechy nasze na drzewo” krzyża. Pod koniec epistoły widzimy raz jeszcze obraz Dobrego Pasterza: Byliście bowiem jako owce błądzące, ale teraz powróciliście do pasterza i biskupa dusz waszych”. Na pierwszy rzut oka oba wersety Alleluja wydają się pozbawione związku wewnętrznego; po wniknięciu jednak w ich treść ujawniają nam one najgłębsze znaczenie całej dzisiejszej Msze św. Łączy je słowo cognoscere” (poznać), które stanowi główną myśl tekstów w dzisiejszym formularzu mszalnym. Słowo poznać” oznacza więcej niż powierzchowną tylko znajomość, wyraża ono ufność, wzajemne zrozumienie, przywiązanie, współżycie i jedność. Chodzi tu o istotne zjednoczenie, takie jakie zachodzi pomiędzy matką a dzieckiem. I to właśnie jest znaczenie słów Chrystusowych: Znam swoje i one mnie znają”. Pan Jezus chce przez to wyrazić, że zjednoczony jest istotnie ze swymi owieczkami w jednym Ciele mistycznym. Najwznioślejszym wyrazem tego zjednoczenie jest jedność Trójcy Przenajświętszej. Gdzie zaś zjednoczenie to dokonywa się w sposób głębszy i poufniejszy niż przy łamaniu chleba” – w Eucharystii św.?
Łamanie chleba przez Chrystusa wobec uczniów w Emaus jest obrazem Eucharystii. Teraz głębiej chyba pojmujemy znaczenie dzisiejszej Mszy św. Ewangelia jej urzeczywistnia się dziś w całej pełni; staje w niej bowiem przed nami sam Dobry Pasterz, który życie kładzie za owce swoje i nawiązuje z nami najściślejszą łączność życiową. We Mszy św. uobecnia śmierć swoją, a w Komunii św. trwa w nas, a my w Nim”. Ponadto Zbawiciel mówi o innych owcach, które trzeba Mu przyprowadzić do owczarni swojej. Porównajmy zakończenie obu dzisiejszych czytań (epistoły i ewangelii). Wyrażają one z jednej strony zamiary Boże (ewangelia): Trzeba mi przyprowadzić …”, z drugiej zaś (epistoła) ich spełnienie: Byliście bowiem jako owce błądzące, ale teraz powróciliście …” Uzupełnienie stanowi antyfona na ofiarowanie; dotychczas była mowa o Dobrym Pasterzu, teraz zaś odpowiadają owieczki: Boże, Boże mój, do Ciebie się zrywam na świtaniu i w imię Twoje podnosić będę ręce moje”. Sekreta wyraża prośbę, żeby ta święta Ofiara zawsze nam wyjednywała zbawienne błogosławieństwo Boże”, tzn. żeby Dobry Pasterz uobecniony we Mszy św. raczył swą mocą dokonać w nas tego,co się spełnia w tajemnicy ołtarza”. Antyfona na Komunię św. wypowiada ponownie przewodnią myśl dzisiejszej Mszy św., właśnie teraz, w czasie Komunii św. urzeczywistnioną: w Eucharystii bowiem dokonywa się najpoufniejsze poznanie”, jakiego na tym świecie możemy dostąpić. Modlitwa po Komunii św. nawiązuje do chrztu św.: doznawszy życiodajnej łaski prosimy, abyśmy się zawsze mogli radować darami miłosierdzia Bożego.
Rozważania do Mszy świętej są fragmentem pracy Piusa Parcha, zatytułowanej „Rok Liturgiczny” (Poznań 1956, tom 2, str. 276-277).
za: 
http://vetusordo.pl/event/20192npw/


Niedziela druga po Wielkanocy

Ewangelia dzisiejsza przedstawia nam w niewielu słowach urządzenie Kościoła Chrystusowego, a nadto wspomina o jego nieprzyjaciołach i przeciwnikach. Kościół bowiem katolicki jest jako wielka a przestronna owczarnia, całą ziemię ogarniająca. Tej owczarni głową i najwyższym Pasterzem jest Chrystus Pan, który ją sobie nabył najdroższą Krwią swoją. W tej owczarni chowa On owce swoje, za które położył duszę swoją, które sobie zebrał i zgromadził w jedności wiary, którymi po dziś dzień rządzi i kieruje i sam przez się, niewidomie, przez łaskę swoją, i widomie przez zastępców swoich, a następców apostolskich, biskupów i kapłanów, ponieważ On sam postawił ich nad owcami swoimi. Między tymi zastępcami Jego są jedni, prawdziwie wierni pasterze, którzy, naśladując Najwyższego Pasterza, o nic się więcej nie starają, jedno o zbawienie owieczek; drudzy są najemnicy, którzy bardziej pożytku swego, niźli zbawienia owieczek patrzą. Głównym nieprzyjacielem tej owczarni jest wilk piekielny, diabeł, o którym Piotr św. Apostoł powiada, iż około niej krąży, szukając, kogo by pożarł. Ma on też i pomocników swoich, których Zbawiciel na innym miejscu złodziejami nazywa (Jan X, 8), którzy nie drzwiami, ale dziurą do owczarni wchodzą, którzy złymi przykłady i fałszywymi naukami stado Pańskie bałamucą, szarpią i rozpraszają. Cała zaś gra idzie o owieczki, o dusze, krwią Zbawiciela odkupione. Bo cokolwiek pasterz, najemnik, złodziej i wilk kiedy sprawował, to wszystko dla tych owiec sprawował: wszyscy się do owiec mają, ale nie jednakim sercem. Chrystus Pan pragnie ich zbawienia; Chrystusa naśladują wszyscy pasterze wierni; najemnik szuka na nich pożytku swego; złodziej patrzy, jakoby je z owczarni Chrystusowej wyprowadził; wilk dybie na nie, jakoby je pożarł.

Lecz ty, wierna owieczko Chrystusowa, chrześcijaninie katoliku, nie daj się w błąd wprowadzić złodziejom i wilkowi, ale stój mocno przy Panu Jezusie, który o sobie powiedział: Jam jest Pasterz dobry. A czymże tego dowiódł, iż jest dobrym Pasterzem? Oto tym, iż spełnił cały pasterski urząd, który na tych trzech rzeczach zależy: aby pasterz znał swe owieczki, aby miał o nich staranie, aby pomnażał owczarnię swoją. Chrystus zna swe owce, bo sam mówi: Ja znam moje i znają mię moje. A zna je lepiej, niż jakikolwiek inny pasterz, bo zna je od wieków, pierwej niźli się narodziły. Zna Pan tych, którzy są Jego (II Tym. II, 19). Tak znać jest tyle, co umiłować, do owczarni powołać, powołanych przez łaskę usprawiedliwić, a usprawiedliwionych zbawić i uwielbić. – Po wtóre, Chrystus Pan ma staranie o owcach swoich: Duszę moją kładę za owce moje. Za stado bowiem swoje haniebną śmierć podjąć raczył. Czyż może być większa miłość na świecie? Większej nad tę miłości żaden nie ma, aby kto duszę swą położył za nieprzyjacioły swoje. Zaledwie kto za sprawiedliwego waży się umrzeć. A ten miły Pan i Zbawiciel nasz za niesprawiedliwych, za nieprzyjacioły swoje, życie oddać raczył, wydał Ciało swoje i przelał wszystką Krew swoją na odkupienie nasze. Nadto zostawił toż Najświętsze Ciało swoje nam na pokarm i najdroższą Krew swą za napój. Ciało moje prawdziwie jest pokarm, a krew moja prawdziwie jest napój(Jan VI, 56). Na koniec i święte Bóstwo swoje daje na zapłatę wybranym, bo tak mówił do Abrahama: Jam jest zapłatą twą zbytnie wielką (Rodz. XV, 1). Wreszcie da im także żywot wieczny, jako sam zapewnił: Owce moje... idą za mną; Ja im żywot wieczny dawam i nie zginą na wieki (Jan X, 27-28). – Po trzecie, Chrystus Pan pomnaża owczarnię swoją, dba bardzo o wzrost swej owczarni: I inne owce mam, które nie są z tej owczarni: i te potrzeba, abym przywiódł i słuchać będą głosu mego. Przez sługi swoje po całym świecie szuka owiec, które jeszcze dotąd nie weszły do Jego owczarni, do Kościoła katolickiego. I spełnia się to, o czym przepowiadali prorocy, że po wszystkim świecie rozejdzie się chwała prawdziwego Boga, że do ostatecznych granic ziemi przenikną słowa świętej Ewangelii Chrystusowej, że będzie wielkie Imię Jego między narodami i chwalebne od wschodu słońca aż do zachodu. Aby zaś tym łatwiej mogła się utrzymać jedna owczarnia Kościoła pod Nim, niewidzialnym Pasterzem, dał jej jednego najwyższego na ziemi widzialnego pasterza, swego tu namiestnika, w osobie Piotra Apostoła i kolejnych jego następców, biskupów rzymskich. Tego jednego wszyscy słuchać mają, jeśli chcą trwać w jednej prawdziwej owczarni Chrystusowej. Z tym jednym wszyscy inni pasterze, biskupi i kapłani, winni być w ścisłej łączności, od niego zależeć, bo inaczej jedność tej świętej owczarni nie mogłaby być zachowaną. Bo nie skądinąd wszczęły się błędy i odszczepieństwa, jedno stąd, że najwyższego Kapłana, biskupa rzymskiego, Piotrowego następcy, ci i owi słuchać nie chcieli i nie pamiętali, że musi być z ustanowienia Pańskiego jeden nad wszystkimi w Kościele przełożony, jeden widzialny namiestnik Chrystusowy.

Poznałeś już, chrześcijaninie katoliku, jakim jest ów dobry Pasterz, Pan i Zbawiciel nasz. Takimi by być powinni w prawdziwym Chrystusowym, rzymsko-katolickim Kościele wszyscy pasterze, od największego do najmniejszego: winni znać owieczki swoje, starać się o ich zbawienie, bronić od złodziejów i wilków, nie tracić owiec, ale zachować w jednej owczarni Kościoła świętego. O takich pasterzów modlić się winien każdy, komu dobro wieczne dusz ludzkich leży na sercu, bo tacy są prawdziwym błogosławieństwem i jednym z największych dobrodziejstw Bożych. Takich, gdy Pan Bóg w miłosierdziu swoim daje, winny owce mieć we czci, jako posłów Chrystusowych, winny ich słuchać, korzystać z łask, jakie przez nich od Boga odbierają; za nich się modlić, aby im Pan dał wytrwałość w pracy apostolskiej, ducha gorliwości i miłości Bożej, którą by wszystkie serca mogli zapalać. Za takich niechaj owce Bogu dziękują i wdzięcznością niejako przymuszają Boga do tego, iżby im nigdy takich pasterzów nie brakło.

Lecz obok pasterzów dobrych trafiają się i tacy w owczarni Bożej, których Chrystus Pan najemnikami zowie, ponieważ darmo Pana Boga nie miłują i bardziej szukają swego pożytku, niż Chrystusowego. Zna ich dobrze Zbawiciel i osądzi kiedyś, ponieważ On sam tylko jasno czyta w sercach ludzkich. Zapowiedział też o nich, iż już wzięli zapłatę swoją (Mt. VI, 2). Wiedzieć przecież trzeba, jako mówi Augustyn św., że i najemnicy są potrzebni, boć i oni Chrystusa Pana przepowiadają a ludzie, słuchając przez nich głosu Bożego, nie za najemnikiem idą, lecz za Boskim Pasterzem, którego im najemnik wskazuje. Słuchajmy, jako się względem nich Zbawiciel każe zachować: Wszystko, cokolwiek wam rozkażą, zachowywajcie i czyńcie, ale wedle uczynków ich nie czyńcie (Mt. XXIII, 3). Wyraźnie zatem polecił, abyśmy nawet i w najemnikach głosu pasterskiego słuchali, bo i oni uczą zakonu Bożego. Jeśliby zaś sami źle żyli, naśladować ich w tym nie wolno, acz słuchać trzeba i znosić cierpliwie. Co i Augustyn św. potwierdza, mówiąc: Gdy słyszysz dobrze mówiącego, nie naśladujże źle czyniącego.

Nade wszystko zaś mają się strzec owce złodziejów, którzy nie drzwiami, ale dziurą do owczarni się wkradają, to jest których powszechny stada Pańskiego pasterz, Biskup rzymski czyli papież, albo sam przez się, albo przez prawych pomocników swoich, do uczestnictwa w pracy nad owcami nie dopuścił. Przychodzą oni częstokroć w odzieniu owczym, to jest udają prawych pasterzy, obiecują jakieś nowe pastwiska, ponętnie może na oko wyglądające, ale naprawdę pełne piołunu, pokrzyw, ciemierzycy i wszelkiej zatrutej paszy. Od takich z daleka się trzymaj, chrześcijaninie katoliku, nie słuchaj ich podszeptów, aby cię z prawdziwej owczarni Kościoła Chrystusowego nie wywabili i nie podali w paszczę wilkowi piekielnemu. Prawych pasterzy słuchaj, miłuj i naśladuj; najemników słuchaj, cierp, ale nie naśladuj; złodziejów i wilków ani słuchaj, ani naśladuj; a tak nie przestaniesz być prawdziwą owieczką Boskiego Pasterza – Jezusa Chrystusa, któremu cześć i chwała na wieki.


Krótkie nauki homiletyczne na niedziele i uroczystości całego roku według Postyli Katolickiej Większej Ks. Jakóba Wujka opracował Ks. Władysław Krynicki. Włocławek. Nakładem Księgarni Powszechnej. 1912, ss. 143-147.
za: http://www.ultramontes.pl/wujek_krotkie_nauki_28.htm

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz