Feria Sexta Quattuor Temporum ~ Semiduplex
Introitus Ps 24:17; 24:18 De necessitátibus meis éripe me, Dómine: vide humilitátem meam et labórem meum, et dimítte ómnia peccáta mea. Ps 24:1-2 Ad te, Dómine, levávi ánimam meam: Deus meus, in te confído, non erubéscam. V. Glória Patri, et Fílio, et Spirítui Sancto. R. Sicut erat in princípio, et nunc, et semper, et in saecula saeculórum. Amen De necessitátibus meis éripe me, Dómine: vide humilitátem meam et labórem meum, et dimítte ómnia peccáta mea. |
1
IntroitPs 24:17; 24:18 Wyrwij mnie z moich udręczeń, Panie, wejrzyj na nędzę moją i na mój trud i odpuść wszystkie me występki. Ps 24:1-2 Ku Tobie wznoszę duszę moją, Panie, Boże mój, Tobie ufam: niech nie doznam wstydu. V. Chwała Ojcu, i Synowi i Duchowi Świętemu. R. Jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen. Wyrwij mnie z moich udręczeń, Panie, wejrzyj na nędzę moją i na mój trud i odpuść wszystkie me występki. |
Gloria | Gloria |
Oratio Orémus. Esto, Dómine, propítius plebi tuæ: et, quam tibi facis esse devótam, benígno réfove miserátus auxílio. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. Orémus. ad poscenda suffragia Sanctorum A cunctis nos, quæsumus, Dómine, mentis et córporis defénde perículis: et, intercedénte beáta et gloriósa semper Vírgine Dei Genetríce María, cum beáto Joseph, beátis Apóstolis tuis Petro et Paulo, atque beáto N. et ómnibus Sanctis, salútem nobis tríbue benígnus et pacem; ut, destrúctis adversitátibus et erróribus univérsis, Ecclesia tua secúra tibi sérviat libertáte. pro vivis et mortuis Omnípotens sempitérne Deus, qui vivórum domináris simul et mortuórum, omniúmque miseréris, quos tuos fide et ópere futúros esse prænóscis: te súpplices exorámus; ut, pro quibus effúndere preces decrévimus, quosque vel præsens saeculum adhuc in carne rétinet, vel futúrum jam exútos córpore suscépit, intercedéntibus ómnibus Sanctis tuis, pietátis tuæ deméntia ómnium delictórum suórum véniam consequántur. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. |
3
KolektaMódlmy się. Bądź miłościw, Panie, ludowi Twojemu, który czynisz sobie oddanym, i w miłosierdziu swoim pokrzep go łaskawą pomocą. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. Módlmy się. Collect of the Souls From all perils of soul and body defend us, O Lord, we beseech thee, and by the intercession of blessed and gloriosus ever Virgin Mary, Mother of God, of blessed Joseph, of thy blessed apostles Peter and Paul, and of blessed N. and all the Saints, graciously grant us safety and peace that all adversities and errors being overcome, thy Church may serve thee in security and freedom pro vivis et mortuos Omnípotens sempitérne Deus, qui vivórum domináris simul et mortuórum, omniúmque miseréris, quos tuos fide et ópere futúros esse prænóscis: te súpplices exorámus; ut, pro quibus effúndere preces decrévimus, quosque vel præsens saeculum adhuc in carne rétinet, vel futúrum jam exútos córpore suscépit, intercedéntibus ómnibus Sanctis tuis, pietátis tuæ deméntia ómnium delictórum suórum véniam consequántur. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. |
Lectio Léctio Ezechiélis Prophétæ Ezech 18:20-28 Hæc dicit Dóminus Deus: Anima, quae peccáverit, ipsa moriétur: fílius non portábit iniquitátem patris, et pater non portábit iniquitátem fílii: justítia justi super eum erit, et impíetas ímpii erit super eum. Si autem ímpius égerit pæniténtiam ab ómnibus peccátis suis, quæ operátus est, et custodíerit ómnia præcépta mea, et fécerit judícium et justítiam: vita vivet, et non moriétur. Omnium iniquitátum ejus, quas operátus est, non recordábor: in justítia sua, quam operátus est, vivet. Numquid voluntátis meæ est mors ímpii, dicit Dóminus Deus, et non ut convertátur a viis suis, et vivat? Si autem avértent se justus a justítia sua, et fécerit iniquitátem secúndum omnes abominatiónes, quas operári solet ímpius, numquid vivet? omnes justítiæ ejus, quas fécerat, non recordabúntur: in prævaricatióne, qua prævaricátus est, et in peccáto suo, quod peccávit, in ipsis moriétur. Et dixístis: Non est æqua via Dómini. Audíte ergo, domus Israël: Numquid via mea non est æqua, et non magis viæ vestræ pravæ sunt? Cum enim avértent se justus a justítia sua, et fecerit iniquitátem, moriétur in eis: in injustítia, quam operátus est, moriétur. Et cum avértent se ímpius ab impietáte sua, quam operátus est, et fécerit judícium et justítiam: ipse ánimam suam vivificábit. Consíderans enim, et avértens se ab ómnibus iniquitátibus suis, quas operátus est, vita vivet, et non moriétur, ait Dóminus omnípotens. R. Deo gratias. |
4
LekcjaCzytanie z Księgi Proroka Ezechiela. Ez 18:20-28 To mówi Pan Bóg: Człowiek, który zgrzeszy, sam śmierć poniesie: syn nie poniesie nieprawości ojca, a ojciec nie poniesie nieprawości syna. Sprawiedliwość sprawiedliwego będzie jego własnością, a niezbożność niezbożnego będzie jego własnością. Jeśli zaś niezbożny za wszystkie grzechy swe, jakie popełnił, będzie czynił pokutę, a strzec będzie wszystkich mych przykazań, a postępować będzie według sądu i sprawiedliwości: z pewnością żyć będzie, a nie umrze. Nie będę pomny na wszystkie nieprawości jego, jakie popełnił dzięki sprawiedliwości swej, jakiej dokonał, żyć będzie. Czyż chcę śmierci grzesznika, mówi Pan Bóg, a nie raczej, ażeby od dróg swych nawrócił się, a żył? Jeśli zaś sprawiedliwy odwróci się od swej sprawiedliwości, a będzie czynił nieprawość podług wszystkich obrzydliwości, jakie zwykł czynić niezbożny – czyż będzie żył? Wszystkie jego czyny sprawiedliwe, jakie zdziałał, nie będą wspomniane; przez sprzeniewierzenie, którego dokonał, i przez grzech, który popełnił, przez nie umrze. I powiedzieliście: «Droga Pańska nie jest słuszna». Słuchajcie więc, domu izraelski: Czyż moja droga nie jest słuszna, czy raczej nie wasze to drogi są przewrotne? Gdy bowiem odwróci się sprawiedliwy od sprawiedliwości i czynić będzie nieprawość, umrze przez nie: przez niesprawiedliwość, którą popełnił, umrze. I gdy odwróci się niezbożny od niezbożności, którą popełnił, a postępować będzie według sądu i sprawiedliwości, sam sobie życie zapewni. Rozważywszy bowiem, a odwróciwszy się od wszystkich nieprawości swych, jakie popełnił, żyć będzie na pewno, a nie umrze, mówi Pan wszechmogący. R. Bogu dzięki. |
Graduale Ps 85:2; 85:6 Salvum fac servum tuum. Deus meus, sperántem in te. V. Auribus pércipe, Dómine, oratiónem meam. Tractus Ps 102:10 Dómine, non secúndum peccáta nostra, quæ fécimus nos: neque secúndum iniquitátes nostras retríbuas nobis Ps 78:8-9 Dómine, ne memíneris iniquitátum nostrárum antiquárum: cito antícipent nos misericórdiæ tuæ, quia páuperes facti sumus nimis. Hic genuflectitur V. Adjuva nos, Deus, salutáris noster: et propter glóriam nóminis tui, Dómine, líbera nos: et propítius esto peccátis nostris, propter nomen tuum. |
5
GraduałPs 85:2; 85:6 Ratuj, mój Boże, sługę swego, który Ci zaufał. V. Usłysz, Panie, modlitwę moją. Ps 102:10 Panie, nie postępuj z nami według naszych grzechów ani nie odpłacaj nam według win naszych. Ps 78:8-9 Nie pamiętaj, Panie, dawnych nieprawości naszych. Niech rychło wyjdzie ku nam miłosierdzie Twoje, bo jesteśmy bardzo nieszczęśliwi. Tu się przyklęka V. Wspomóż nas, Boże, nasz Zbawicielu, i dla chwały imienia Twego wybaw nas, Panie, i odpuść nam grzechy dla imienia Twego. |
Evangelium Sequéntia ✠︎ sancti Evangélii secúndum Joánnem. R. Gloria tibi, Domine! Joann 5:1-15 In illo témpore: Erat dies festus Judæórum, et ascéndit Jesus Jerosólymam. Est autem Jerosólymis Probática piscína, quæ cognominátur hebráice Bethsáida, quinque pórticus habens. In his jacébat multitúdo magna languéntium, cæcórum, claudórum, aridórum exspectántium aquæ motum. Angelus autem Dómini descendébat secúndum tempus in piscínam, et movebátur aqua. Et, qui prior descendísset in piscínam post motiónem aquæ, sanus fiébat, a quacúmque detinebátur infirmitáte. Erat autem quidam homo ibi, trigínta et octo annos habens in infirmitáte sua. Hunc cum vidísset Jesus jacéntem, et cognovisset, quia jam multum tempus habéret, dicit ei: Vis sanus fíeri? Respóndit ei lánguidus: Dómine, hóminem non hábeo, ut, cum turbáta fúerit aqua, mittat me in piscínam: dum vénio enim ego, álius ante me descéndit. Dicit ei Jesus: Surge, tolle grabátum tuum, et ámbula. Et statim sanus factus est homo ille: et sústulit grabátum suum, et ambulábat. Erat autem sábbatum in die illo. Dicébant ergo Judaei illi, qui sanátus fúerat: Sábbatum est, non licet tibi tóllere grabátum tuum. Respóndit eis: Qui me sanum fecit, ille mihi dixit: Tolle grabátum tuum, et ámbula. Interrogavérunt ergo eum: Quis est ille homo, qui dixit tibi: Tolle grabátum tuum et ámbula? Is autem, qui sanus fúerat efféctus, nesciébat, quis esset. Jesus enim declinávit a turba constitúta in loco. Póstea invénit eum Jesus in templo, et dixit illi: Ecce, sanus factus es: jam noli peccáre, ne detérius tibi áliquid contíngat. Abiit ille homo, et nuntiávit Judaeis, quia Jesus esset, qui fecit eum sanum. R. Laus tibi, Christe! S. Per Evangelica dicta, deleantur nostra delicta. |
6
EwangeliaCiąg dalszy ✠︎ Ewangelii świętej według Jana. R. Chwała Tobie Panie. J 5:1-15 Paralityk oczekujący uzdrowienia od 38 lat to obraz nałogowego grzesznika, który nie znajduje w sobie siły do poprawy. Onego czasu. Było święto żydowskie i przyszedł Jezus do Jerozolimy. A jest w Jerozolimie sadzawka owcza, po hebrajsku zwana Betsajda, mająca pięć krużganków. W nich to leżało wielkie mnóstwo chorych, ślepych, chromych, paralityków, czekających poruszenia wody. A Anioł Pański zstępował od czasu do czasu do sadzawki i poruszała się woda. I kto pierwszy wszedł do sadzawki po poruszeniu wody, stawał się zdrowym, jakąkolwiek byłby zdjęty niemocą. A był tam człowiek pewien złożony chorobą od lat trzydziestu ośmiu. I gdy Jezus ujrzał go leżącego i poznał, że już przez długi czas choruje, rzekł do niego: «Czy chcesz być zdrowym?» Odpowiedział Mu chory: «Panie, nie mam nikogo, kto by zanurzył mię w sadzawce, kiedy porusza się woda. Bo zanim ja dojdę, inny przede mną wstępuje». Rzekł mu Jezus: «Wstań, weźmij łoże twe i chodź». I natychmiast stał się zdrowym ów człowiek, i wziął łoże swoje, i chodził. A był to dzień szabatu. Mówili tedy żydzi do uzdrowionego: «Jest szabat, nie godzi ci się nosić łoża twego». Odpowiedział im: Ten, który mię uzdrowił, powiedział mi: «Weźmij łoże twe i chodź.» Zapytali go więc: «Cóż to za człowiek, który ci powiedział: Weźmij łoże twe i chodź?» A uzdrowiony nie wiedział, kto to był, Jezus bowiem oddalił się od tłumu, który był zgromadzony w tym miejscu. Potem spotkał go Jezus w świątyni i rzekł mu: «Stałeś się zdrowym, już nie grzesz, aby ci się co gorszego nie zdarzyło». A człowiek ów odszedł i oznajmił żydom, że to Jezus go uzdrowił. R. Chwała Tobie, Chryste. S. Niech słowa Ewangelii zgładzą nasze grzechy. |
Credo | Credo |
Offertorium Ps 102:2; 102:5 Bénedic, anima mea, Dómino, et noli oblivísci omnes retributiónes ejus: et renovábitur, sicut áquilæ, juvéntus tua. |
8
OfiarowaniePs 102:2; 102:5 Błogosław, duszo moja, Pana i nie zapominaj wszystkich dobrodziejstw Jego, a młodość twoja odnowi się jak u orła. |
Secreta Súscipe, quǽsumus, Dómine, múnera nostris obláta servítiis: et tua propítius dona sanctífica. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. ad poscenda suffragia Sanctorum Exáudi nos, Deus, salutáris noster: ut, per hujus sacraménti virtútem, a cunctis nos mentis et córporis hóstibus tueáris; grátiam tríbuens in præsénti, et glóriam in futuro. pro vivis et mortuis Deus, cui soli cógnitus est númerus electórum in supérna felicitáte locándus: tríbue, quæsumus; ut, intercedéntibus ómnibus Sanctis tuis, universórum, quos in oratióne commendátas suscépimus, et ómnium fidélium nómina beátæ prædestinatiónis liber adscrípta retíneat. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. |
9
SecretaProsimy Cię, Panie, przyjmij ofiary złożone przy naszej posłudze i uświęć dary, które od Ciebie pochodzą. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. Of the souls Hear us, O God, our salvation that through the power of this Sacrament thou mayest defend us from all enemies of soul and body and bestow upon us grace here and glory hereafter. pro vivis et mortuos Deus, cui soli cógnitus est númerus electórum in supérna felicitáte locándus: tríbue, quaesumus; ut, intercedéntibus ómnibus Sanctis tuis, universórum, quos in oratióne commendátas suscépimus, et ómnium fidélium nómina beátæ prædestinatiónis liber adscrípta retíneat. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. |
Prefatio de Quadragesima Vere dignum et justum est, æquum et salutáre, nos tibi semper, et ubíque grátias agere: Dómine, sancte Pater, omnípotens ætérne Deus: Qui corporáli ieiúnio vítia cómprimis, mentem élevas, virtútem largíris et prǽmia: per Christum Dóminum nostrum. Per quem maiestátem tuam laudant Angeli, adórant Dominatiónes, tremunt Potestátes. Cæli cælorúmque Virtútes, ac beáta Séraphim, sócia exsultatióne concélebrant. Cum quibus et nostras voces, ut admitti iúbeas, deprecámur, súpplici confessióne dicentes: |
10
PrefacjaPrefacja Wielkopostna Zaprawdę godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, abyśmy zawsze i wszędzie Tobie składali dziękczynienie, Panie, Ojcze święty, wszechmogący, wieczny Boże: Ty przez post ciała uśmierzasz wady, podnosisz ducha, udzielasz cnoty i nagrody, przez Chrystusa, Pana naszego. Przez Niego majestat Twój chwalą Aniołowie, uwielbiają Państwa, z lękiem czczą Potęgi. A wspólnie z nimi w radosnym uniesieniu sławią Niebiosa, Moce niebieskie i błogosławieni Serafini. Z nimi to, prosimy, dozwól i naszym głosom wołać w pokornym uwielbieniu: |
Communicántes, et memóriam venerántes, in primis gloriósæ semper Vírginis Maríæ, Genetrícis Dei et Dómini nostri Jesu Christi: sed | Zjednoczeni w Świętych Obcowaniu, ze czcią wspominamy najpierw chwalebną zawsze Dziewicę Maryję, Matkę Boga i Pana naszego Jezusa Chrystusa: |
Communio Ps 6:11 Erubéscant et conturbéntur omnes inimíci mei: avertántur retrórsum, et erubéscant valde velóciter. |
13
KomuniaPs 6:11 Niech się zawstydzą i zatrwożą wszyscy wrogowie moi, niech zawstydzą się i odstąpią co prędzej. |
Postcommunio Orémus. Per hujus, Dómine, operatiónem mystérii, et vítia nostra purgéntur, et justa desidéria compleántur. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. Orémus. ad poscenda suffragia Sanctorum Mundet et múniat nos, quæsumus, Dómine, divíni sacraménti munus oblátum: et, intercedénte beáta Vírgine Dei Genetríce María, cum beáto Joseph, beátis Apóstolis tuis Petro et Paulo, atque beáto N. et ómnibus Sanctis; a cunctis nos reddat et perversitátibus expiátos, et adversitátibus expedítos. pro vivis et mortuis Puríficent nos, quæsumus, omnípotens et miséricors Deus, sacraménta quæ súmpsimus: et, intercedéntibus ómnibus Sanctis tuis, præsta; ut hoc tuum sacraméntum non sit nobis reátus ad poenam, sed intercéssio salutáris ad véniam: sit ablútio scélerum, sit fortitúdo fragílium, sit contra ómnia mundi perícula firmaméntum: sit vivórum atque mortuórum fidélium remíssio ómnium delictórum. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. Oratio super populum Orémus. Humiliáte cápita vestra Deo. Exáudi nos, miséricors Deus: et méntibus nostris grátiæ tuæ lumen osténde. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. |
14
PokomuniaMódlmy się. Panie, niech działanie Twego Sakramentu oczyści nas ze złych skłonności i spełni nasze godziwe pragnienia. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. Módlmy się. Of the souls May the offering of this divine Sacrament cleanse and protect us, O Lord we beseech thee, and by the intercession of the Blessed Virgin Mary, Mother of God, of blessed Joseph, of thy blessed Apostles Peter and Paul, and of blessed N. and all the Saints, may it purify us from all sin, and free us from all adversity. pro vivis et mortuos Puríficent nos, quaesumus, omnípotens et miséricors Deus, sacraménta quæ súmpsimus: et, intercedéntibus ómnibus Sanctis tuis, præsta; ut hoc tuum sacraméntum non sit nobis reátus ad poenam, sed intercéssio salutáris ad véniam: sit ablútio scélerum, sit fortitúdo fragílium, sit contra ómnia mundi perícula firmaméntum: sit vivórum atque mortuórum fidélium remíssio ómnium delictórum. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. Modlitwa nad ludem Módlmy się. Pochylcie głowy wasze przed Bogiem. Wysłuchaj nas, miłosierny Boże, i ukaż naszym duszom światło Twojej łaski. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. |
Msza (De necessitatibus)
Już introit podkreśla poważną nutę pokutną psalmu 24: „Wejrzyj na uniżenie moje i na trudy moje, i odpuść mi wszystkie grzechy” – słyszymy głos chorego (my jesteśmy tym chorym). Skruszeni, wołamy w kolekcie o zmiłowanie. To Bóg sam sprawia, że jesteśmy Mu oddani; oby nas utwierdzał łaskawą swą pomocą!
W lekcji rzuca wielkopostny nasz kaznodzieja, Ezechiel, dwa znamienne słowa, które powinniśmy zapisać w naszym sercu – słowo pociechy i słowo przestrogi: „Bóg ci przebaczy każde przewinienie, jeśli się szczerze nawrócisz; Bóg potępia sprawiedliwego, jeśli odwraca się od dobra„. Nie ma tu miejsca na faryzejską pewność zbawienia ani też względu na dawne zasługi! Graduał tworzy ogniwo łączące obydwa czytania: zawiera prośbę o uzdrowienie i o prawdziwe życie.
Ewangelia jest klasycznym przykładem czynności o głębokiej symbolice. Chorym człowiekiem jesteś ty; szabat uzdrowienia – to Wielka Sobota przed nocą Zmartwychwstawania, którą dziś antycypujemy w Ofierze św. Z ewangelii jasno widać, że oba sakramenty: chrzest i Eucharystia, tworzą jedną całość, że są to sakramenty wielkanocne, które przemieniają grzesznika w człowieka nowego, wolnego od grzechu. Nie róbmy różnicy między chrztem a Eucharystią: oba te sakramenty mają ten sam cel i tę samą wartość. W chrzcie św. człowiek otrzymuje łaskę uświęcającą w zarodku, w Eucharystii zaś w całej pełni. To stwierdzenie ważne jest dla właściwego zrozumienia mszy wielkopostnej.
W ofiarowaniu ze wzruszeniem dziękujemy za łaskę chrztu i powołania; podobnie jak na chrzcie św. otrzymujemy w ofierze „nową kwitnącą młodość„. Antyfona na Komunię św. wyjęta jest z psalmu 6; psalm to pokutny, rozjaśniony jednak pewnością zbawienia i przebaczenia. Nosimy w sobie Chrystusa; On samą swą obecnością zawstydzi wszystkich nieprzyjaciół zbawienia. Takie jest również usposobienie uzdrowionego; psalm wyraża je bardzo trafnie („zmiłuj się nade mną, Panie, bom chory; uzdrów mię … łzami swoimi polewam pościel moją …„). Modlitwa po Komunii św. widzi w odpuszczeniu grzechów pierwszy owoc św. Ofiary. O światło dla duszy prosimy w modlitwie nad ludem.
Już introit podkreśla poważną nutę pokutną psalmu 24: „Wejrzyj na uniżenie moje i na trudy moje, i odpuść mi wszystkie grzechy” – słyszymy głos chorego (my jesteśmy tym chorym). Skruszeni, wołamy w kolekcie o zmiłowanie. To Bóg sam sprawia, że jesteśmy Mu oddani; oby nas utwierdzał łaskawą swą pomocą!
W lekcji rzuca wielkopostny nasz kaznodzieja, Ezechiel, dwa znamienne słowa, które powinniśmy zapisać w naszym sercu – słowo pociechy i słowo przestrogi: „Bóg ci przebaczy każde przewinienie, jeśli się szczerze nawrócisz; Bóg potępia sprawiedliwego, jeśli odwraca się od dobra„. Nie ma tu miejsca na faryzejską pewność zbawienia ani też względu na dawne zasługi! Graduał tworzy ogniwo łączące obydwa czytania: zawiera prośbę o uzdrowienie i o prawdziwe życie.
Ewangelia jest klasycznym przykładem czynności o głębokiej symbolice. Chorym człowiekiem jesteś ty; szabat uzdrowienia – to Wielka Sobota przed nocą Zmartwychwstawania, którą dziś antycypujemy w Ofierze św. Z ewangelii jasno widać, że oba sakramenty: chrzest i Eucharystia, tworzą jedną całość, że są to sakramenty wielkanocne, które przemieniają grzesznika w człowieka nowego, wolnego od grzechu. Nie róbmy różnicy między chrztem a Eucharystią: oba te sakramenty mają ten sam cel i tę samą wartość. W chrzcie św. człowiek otrzymuje łaskę uświęcającą w zarodku, w Eucharystii zaś w całej pełni. To stwierdzenie ważne jest dla właściwego zrozumienia mszy wielkopostnej.
W ofiarowaniu ze wzruszeniem dziękujemy za łaskę chrztu i powołania; podobnie jak na chrzcie św. otrzymujemy w ofierze „nową kwitnącą młodość„. Antyfona na Komunię św. wyjęta jest z psalmu 6; psalm to pokutny, rozjaśniony jednak pewnością zbawienia i przebaczenia. Nosimy w sobie Chrystusa; On samą swą obecnością zawstydzi wszystkich nieprzyjaciół zbawienia. Takie jest również usposobienie uzdrowionego; psalm wyraża je bardzo trafnie („zmiłuj się nade mną, Panie, bom chory; uzdrów mię … łzami swoimi polewam pościel moją …„). Modlitwa po Komunii św. widzi w odpuszczeniu grzechów pierwszy owoc św. Ofiary. O światło dla duszy prosimy w modlitwie nad ludem.
Rozważania do Mszy świętej pochodzą z pracy Piusa Parcha, zatytułowanej „Rok Liturgiczny” (Poznań 1956 r., tom 2, strona 89).
za: http://vetusordo.pl/event/2019psdwp/
za: http://vetusordo.pl/event/2019psdwp/
Żywot świętego Longina, Żołnierza i Męczennika.
(Żył około roku Pańskiego 60).
Nie dość było Zbawicielowi, że umarł za nas na krzyżu ale jeszcze chciał aby i Serce Jego, które tak bardzo świat ukochało, zostało przebite i otworzone. Przepowiedział o tem już dawno Prorok i w tem też spoczywa dla nas słodka pociecha. Zbawiciel chciał bowiem okazać, że Serce Jego otwartem jest dla wszystkich, którzy przychodzą do Niego z miłością i skruchą, i że wszyscy obciążeni, zasmuceni i pokusami nagabywani do Jego Serca uciekać się mają.
Owym rzymskim żołnierzem, który przebił bok Zbawiciela rozpiętego na krzyżu i Serce Jego otworzył, był niejakiś Kasyusz, poganin i dowódca małego oddziału wojskowego. Wonczas, gdy Chrystusa Pana na śmierć prowadzono, zlecona była Kasyuszowi straż około krzyża Zbawicielowego. Cierpliwość Pana Jezusa w znoszeniu mąk, oraz nagła ciemność i trzęsienie ziemi, wywarły na nim głębokie wrażenie. Gdy oprawcy przybyli i żelaznemi pałkami obu łotrom połamali golenie, przystąpili także ku Zbawicielowi; spostrzegłszy jednakże, iż już nie żyje, zaniechali swego zamiaru i odeszli. Wtedy Kasyusz, nie wiedząc, co czyni, pochwycił włócznię i silnie wtłoczył ją w bok Zbawiciela. Skoro wszakże włócznię z boku wyciągnął, trysnął strumień krwi z wodą. W tej chwili światło łaski Bożej oświeciło poganina i uznał, że Jezus jest prawdziwie Synem Bożym. Po złożeniu w grobie Przenajświętszego Ciała Pana naszego, Kasyusz był powtórnie wysłany z swoim oddziałem dla strzeżenia Grobu Pańskiego. Gdy dnia trzeciego Pan Jezus zmartwychwstał, żołnierze wielce się tem przerazili, a Kasyusz tem bardziej w nawróceniu swojem został utwierdzony. Opowiedział Wielkiemu Kapłanowi, Doktorom Synagogi żydowskiej i Faryzeuszom, cuda zaszłe przy śmierci Zbawiciela i szczegóły, jakich świadkami przy Zmartwychwstaniu Pańskiem był on i jego żołnierze. Kapłanów żydowskich wprawiło to w wielkie zakłopotanie; chcąc zaś wszystko, a zwłaszcza Zmartwychwstanie Pańskie zataić przed ludem, wymagali, aby Kasyusz poświadczył, że Pan Jezus nie powstał z umarłych, lecz że uczniowie Jego przyszedłszy do grobu, i zastawszy żołnierzy będących na straży śpiących, wykradli Ciało Pańskie i unieśli z sobą. Ofiarowano mu nawet za milczenie pieniądze, lecz on nic nie przyjął, a wyszukawszy bawiących w Jerozolimie Apostołów wraz z dwoma innymi żołnierzami, którzy się również podczas krzyżowania Zbawiciela nawrócili, uczył się u nich religii Chrystusowej. Po Zesłaniu Ducha świętego otrzymał Kasyusz Chrzest święty i imię Longin.
Owym rzymskim żołnierzem, który przebił bok Zbawiciela rozpiętego na krzyżu i Serce Jego otworzył, był niejakiś Kasyusz, poganin i dowódca małego oddziału wojskowego. Wonczas, gdy Chrystusa Pana na śmierć prowadzono, zlecona była Kasyuszowi straż około krzyża Zbawicielowego. Cierpliwość Pana Jezusa w znoszeniu mąk, oraz nagła ciemność i trzęsienie ziemi, wywarły na nim głębokie wrażenie. Gdy oprawcy przybyli i żelaznemi pałkami obu łotrom połamali golenie, przystąpili także ku Zbawicielowi; spostrzegłszy jednakże, iż już nie żyje, zaniechali swego zamiaru i odeszli. Wtedy Kasyusz, nie wiedząc, co czyni, pochwycił włócznię i silnie wtłoczył ją w bok Zbawiciela. Skoro wszakże włócznię z boku wyciągnął, trysnął strumień krwi z wodą. W tej chwili światło łaski Bożej oświeciło poganina i uznał, że Jezus jest prawdziwie Synem Bożym. Po złożeniu w grobie Przenajświętszego Ciała Pana naszego, Kasyusz był powtórnie wysłany z swoim oddziałem dla strzeżenia Grobu Pańskiego. Gdy dnia trzeciego Pan Jezus zmartwychwstał, żołnierze wielce się tem przerazili, a Kasyusz tem bardziej w nawróceniu swojem został utwierdzony. Opowiedział Wielkiemu Kapłanowi, Doktorom Synagogi żydowskiej i Faryzeuszom, cuda zaszłe przy śmierci Zbawiciela i szczegóły, jakich świadkami przy Zmartwychwstaniu Pańskiem był on i jego żołnierze. Kapłanów żydowskich wprawiło to w wielkie zakłopotanie; chcąc zaś wszystko, a zwłaszcza Zmartwychwstanie Pańskie zataić przed ludem, wymagali, aby Kasyusz poświadczył, że Pan Jezus nie powstał z umarłych, lecz że uczniowie Jego przyszedłszy do grobu, i zastawszy żołnierzy będących na straży śpiących, wykradli Ciało Pańskie i unieśli z sobą. Ofiarowano mu nawet za milczenie pieniądze, lecz on nic nie przyjął, a wyszukawszy bawiących w Jerozolimie Apostołów wraz z dwoma innymi żołnierzami, którzy się również podczas krzyżowania Zbawiciela nawrócili, uczył się u nich religii Chrystusowej. Po Zesłaniu Ducha świętego otrzymał Kasyusz Chrzest święty i imię Longin.
Będąc teraz chrześcijaninem; udał się wraz z obu towarzyszami do rodzinnej Kapadocyi, śmiało i otwarcie tu opowiadając, że na własne oczy widział, jako ukrzyżowany Jezus Chrystus z martwych powstał, a zatem jest prawdziwym Synem Bożym i Zbawicielem świata. Skutkiem mów jego nawróciło się wielu pogan, co gdy doszło do uszu Piłata i żydów, ci Longina zgubić postanowili. Oskarżono go więc, że bez pozwolenia opuścił służbę i ludność podburza. Sąd skazał go na śmierć i wysłano poń żołnierzy z poleceniem wykonania wyroku. Dowiedziawszy się Longin za sprawą Ducha świętego o blizkiej swej śmierci męczeńskiej wyszedł naprzeciw żołnierzom i zapytał, kogoby szukali. Ci, nie znając Longina, odpowiedzieli, że szukają Kasyusza, żołnierza. Longin wziął ich wtenczas do siebie, ugościł suto i zapytał, czego od Kasyusza żądają. Żołnierze powiedzieli mu pod sekretem, że mają polecenie zabić go i głowę jego zabrać z sobą. Wtedy Longin im przyrzekł, że za trzy dni sam w ręce ich dostawi Kasyusza, a przez ten czas mają u niego pozostać w gościnie. Żołnierze chętnie się na to zgodzili i pozostali. Longin gotując się na śmierć, posłał jeszcze po swych dwóch towarzyszy, aby i oni za Jezusa umarli śmiercią męczeńską. Skoro więc przybyli i oświadczyli swą gotowość na śmierć, rzekł Longin do żołnierzy: „Jam jest Longin, czyli Kasyusz, którego szukacie, a oto moi dwaj wierni towarzysze. Spełnijcie wasz rozkaz, bo tem się najlepiej odpłacicie za moją gościnność.“ Żołnierze wielce się przerazili, gdyż przez trzydniowy pobyt u Longina bardzo go polubili; trudno im też było zamordować tego, który ich codopiero z taką miłością ugaszczał. Gdy Longin jednakże nie przestawał ich prosić, a z drugiej strony obawiając się przed Piłatem, postanowili wypełnić zlecenie. Uradowany, oblekł się w białą szatę, ucałował swych towarzyszy, napomniał do stałości, pomodlił się i podał szyję pod miecz. Niezadługo wszyscy trzej otrzymali koronę męczeńską. Stało się to około roku 61 po narodzeniu Chrystusa.
Dokonawszy krwawego czynu, zabrali żołnierze głowę Świętego i zatknąwszy ją na włóczni, zanieśli do Jerozolimy. Piłat oddał te święte Relikwie żydom, a ci wrzucili ją w dół pełen nieczystości. Tam przez dłuższy czas pozostała nienaruszona, aż wreszcie cudownie została odkrytą i uczczoną.
Zdarzyło się bowiem, że pewna uboga i niewidoma niewiasta chciała zwiedzić wszystkie święte miejsca w Jerozolimie, gdzie Chrystus cierpiał, spodziewając się znaleźć tam pociechę i pomoc. Syn jej jedyny wiódł ją za rękę, ale w drodze umarł. Wtedy utrapienie owej nieszczęśliwej nie miało granic, które niebawem w radość się miało zamienić. Gdy bowiem pewnego razu pełna smutku i żałości usnęła, ukazał jej się we śnie święty Longin, a pocieszając ją, opowiedział swoje męczeństwo, i zaręczył, że jej syn jest w Niebie. Potem jej radził, aby odszukała jego głowę, potarła nią oczy i uczciwie pochowała. Prócz tego wskazał jej miejsce, gdzie jego głowa leży. Obudziwszy się niewiasta, kazała się zaprowadzić na wskazane miejsce, a kiedy poczęto szukać, w samej rzeczy głowę znaleziono. Skoro niewiasta potarła nią swe oczy, natychmiast przejrzała. Przytomni temu cudowi, poczęli chwalić Pana, a głowę jako kosztowną relikwię zachowano.
Dokonawszy krwawego czynu, zabrali żołnierze głowę Świętego i zatknąwszy ją na włóczni, zanieśli do Jerozolimy. Piłat oddał te święte Relikwie żydom, a ci wrzucili ją w dół pełen nieczystości. Tam przez dłuższy czas pozostała nienaruszona, aż wreszcie cudownie została odkrytą i uczczoną.
Zdarzyło się bowiem, że pewna uboga i niewidoma niewiasta chciała zwiedzić wszystkie święte miejsca w Jerozolimie, gdzie Chrystus cierpiał, spodziewając się znaleźć tam pociechę i pomoc. Syn jej jedyny wiódł ją za rękę, ale w drodze umarł. Wtedy utrapienie owej nieszczęśliwej nie miało granic, które niebawem w radość się miało zamienić. Gdy bowiem pewnego razu pełna smutku i żałości usnęła, ukazał jej się we śnie święty Longin, a pocieszając ją, opowiedział swoje męczeństwo, i zaręczył, że jej syn jest w Niebie. Potem jej radził, aby odszukała jego głowę, potarła nią oczy i uczciwie pochowała. Prócz tego wskazał jej miejsce, gdzie jego głowa leży. Obudziwszy się niewiasta, kazała się zaprowadzić na wskazane miejsce, a kiedy poczęto szukać, w samej rzeczy głowę znaleziono. Skoro niewiasta potarła nią swe oczy, natychmiast przejrzała. Przytomni temu cudowi, poczęli chwalić Pana, a głowę jako kosztowną relikwię zachowano.
Nauka moralna.
Pismo święte powiada wyraźnie: „Jeden z żołnierzy otworzył bok Jego, a natychmiast wyszła krew i woda.“ (Jan 19, 34). Ojcowie święci, mianowicie święty Augustyn, uważają w tym wyrazie “otworzył“, a nie przebił, wielką tajemnicę wyrażoną przez Ewangelistę. Serce Jezusa jest w miłości dla całego świata otwartem. Longin nie wiedział, co czynił, gdy włócznią w bok Jezusa uderzył, ale był on wybranem narzędziem, aby się Pismo święte wypełniło. Serce zostało otworzone, krew i woda wypłynęła, znaczy, że z Serca Jezusowego, jak z źródła, płyną na ludzkość strumienie łask przez Sakramenta święte, do których każdy wyznawca Chrystusa ma wolny przystęp.
Stąd też nabożeństwo do Najświętszego Serca Jezusowego jest czułem wspomnieniem i rozważaniem nieograniczonej miłości i dobroci Boskiego Zbawiciela. Aczkolwiek później jako uroczystość kościelna zaprowadzone, właściwy początek wzięło jednakże z chwilą otworzenia tego Serca Boskiego przez Longina. Samo zaś nabożeństwo zaprowadzono dopiero przed trzystu laty, którego powodem była następująca przyczyna. W jednym z klasztorów francuskich żyła świętobliwa zakonnica, imieniem Małgorzata Alacoque, mająca osobliwsze nabożeństwo do Najświętszego Sakramentu. Pewnego razu, kiedy zatopiona w rozmyślaniu klęczała przed ołtarzem, ukazał jej się Zbawiciel i ukazał Swe Serce całe w płomieniach, przezroczyste i błyszczące, jak słońce. Otwarta rana była wyraźną, Serce było okolone cierniową koroną, a nad Niem był krzyż. „Oto — rzekł Jezus — spojrzyj na to Moje Serce, które tak wielce lud umiłowało i z miłości całkiem się dlań poświęciło. Ale zamiast wdzięczności doznaję od większej ich części tylko zelżywość i pogardę w Najświętszym Sakramencie.“
Podczas oktawy Bożego Ciała ukazał jej się Jezus powtórnie i rozkazał się postarać, aby na piątek po uroczystości Bożego Ciała ustanowiono osobną uroczystość na cześć Jego Serca, oświadczając zarazem, że czciciele Jego Serca wielu łask dostąpią. Małgorzata opowiedziała to widzenie swemu spowiednikowi, który z Biskupami ściśle sprawę tę zbadał. Ponieważ wykazała się prawdziwość zeznań Małgorzaty i cuda je potwierdziły, przeto nabożeństwo to zaprowadzono, które też w Kościele katolickim szybko się rozszerzyło. Niezliczone są łaski, jakie wierni za przyczyną nabożeństwa tego doznali i jeszcze doznają, zwłaszcza zaś ci, którzy do Bractwa Serca Jezusowego należą.
Przystąp także do tego Bractwa, chrześcijaninie! Wszakże i ty masz serce, które pragnie miłować i od innego serca być miłowanem. A któreż serce jest więcej miłości godnem, jak Przenajświętsze Serce Jezusa, które za ciebie ostatnią kroplę Krwi przelało? Jezus sam ci Swe Serce ofiaruje i niczego więcej od ciebie nie pragnie, jak miłości. Ach, daj Mu też twoje serce i proś Go co dzień, aby je ogniem miłości zapalił.
Stąd też nabożeństwo do Najświętszego Serca Jezusowego jest czułem wspomnieniem i rozważaniem nieograniczonej miłości i dobroci Boskiego Zbawiciela. Aczkolwiek później jako uroczystość kościelna zaprowadzone, właściwy początek wzięło jednakże z chwilą otworzenia tego Serca Boskiego przez Longina. Samo zaś nabożeństwo zaprowadzono dopiero przed trzystu laty, którego powodem była następująca przyczyna. W jednym z klasztorów francuskich żyła świętobliwa zakonnica, imieniem Małgorzata Alacoque, mająca osobliwsze nabożeństwo do Najświętszego Sakramentu. Pewnego razu, kiedy zatopiona w rozmyślaniu klęczała przed ołtarzem, ukazał jej się Zbawiciel i ukazał Swe Serce całe w płomieniach, przezroczyste i błyszczące, jak słońce. Otwarta rana była wyraźną, Serce było okolone cierniową koroną, a nad Niem był krzyż. „Oto — rzekł Jezus — spojrzyj na to Moje Serce, które tak wielce lud umiłowało i z miłości całkiem się dlań poświęciło. Ale zamiast wdzięczności doznaję od większej ich części tylko zelżywość i pogardę w Najświętszym Sakramencie.“
Podczas oktawy Bożego Ciała ukazał jej się Jezus powtórnie i rozkazał się postarać, aby na piątek po uroczystości Bożego Ciała ustanowiono osobną uroczystość na cześć Jego Serca, oświadczając zarazem, że czciciele Jego Serca wielu łask dostąpią. Małgorzata opowiedziała to widzenie swemu spowiednikowi, który z Biskupami ściśle sprawę tę zbadał. Ponieważ wykazała się prawdziwość zeznań Małgorzaty i cuda je potwierdziły, przeto nabożeństwo to zaprowadzono, które też w Kościele katolickim szybko się rozszerzyło. Niezliczone są łaski, jakie wierni za przyczyną nabożeństwa tego doznali i jeszcze doznają, zwłaszcza zaś ci, którzy do Bractwa Serca Jezusowego należą.
Przystąp także do tego Bractwa, chrześcijaninie! Wszakże i ty masz serce, które pragnie miłować i od innego serca być miłowanem. A któreż serce jest więcej miłości godnem, jak Przenajświętsze Serce Jezusa, które za ciebie ostatnią kroplę Krwi przelało? Jezus sam ci Swe Serce ofiaruje i niczego więcej od ciebie nie pragnie, jak miłości. Ach, daj Mu też twoje serce i proś Go co dzień, aby je ogniem miłości zapalił.
Modlitwa.
Boże, któremu jedynie liczba Twoich wybranych jest znana, spraw miłościwie, prosimy, aby święty Longin, żołnierz i Męczennik, raczył się wstawić za nami, w Niebie do Syna Twego Jednorodzonego, którego bok otworzył na ziemi. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, który króluje w Niebie i na ziemi, po wszystkie wieki wieków. A.
∗ ∗
∗ |
Oprócz tego obchodzi Kościół święty pamiątkę następujących Świętych Pańskich, zamieszczonych w rzymskiem martyrologium:
Dnia 15-go marca w Cezarei w Kapadocyi męczeństwo św. Longina, żołnierza, któremu podobnie jak Panu Jezusowi, przebito dzidą lewy bok. — Tegoż dnia uroczystość św. Arystobulusa, Ucznia Apostolskiego i Męczennika. — W Tessalonice św. Matrony, która u pewnej żydówki w służbie będąc, służyła w cichości również Jezusowi i potajemnie do kościoła chodziła, aż ją razu jednego pani jej chwyciła na tych uczynkach. Wtenczas owa żydówka zaczęła się nad Świętą w okrutny i różnoraki sposób znęcać i tak długo biła ją kijmi, aż wreszcie jeszcze przy śmierci wiarę swą wyznając, w ręce Stworzyciela oddała swą czystą duszę. — W tymże samym dniu świętego Walkersa Menignusa, Męczennika za czasów Decyusza. — W Egipcie św. Nikandra, Męczennika, który w nagrodę za to iż starannie zbierał relikwie św. Męczenników, za czasów Dyoklecyana sam sobie zasłużył na koronę męczeńską. — W Kordowie św. Leokrycyi, Dziewicy i Męczenniczki. — W Rzymie uroczystość św. Zacharyasza, Papieża, który przez swe roztropne rządzenie Kościołem św. zdobył sobie zasług wiele, a bogaty w cnoty, spokojnie zasnął w Panu. — W Rieti św. Probusa, Biskupa, któremu w godzinie śmierci święci Juwenalis i Eleuteryusz z pomocą stanęli. — W Rzymie św. Specyozusa, którego duszę do Nieba ulatującą brat jego widział.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz