In Annuntiatione Beate Mariæ Virgine ~ Duplex I. classisCommemoratio: Feria Secunda infra Hebdomadam III in Quadragesima
Uroczystość Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny.
Zaszło w ostatnim roku przed narodzeniem Chrystusa Pana.
LEKCYA (z Izajasza Proroka rozdział 7, wiersz 10—15).
Przydał Pan mówić do Achaz, rzekąc: Proś sobie znaku od Pana Boga twego w głębokość piekielną, albo na wysokość wzgórę. I rzekł Achaz: Nie będę prosił i nie będę kusił Pana. I rzekł: Słuchajcież tedy, domie Dawidów: Aza wam na tem mało, że się uprzykrzacie ludziom, iż się też uprzykrzacie Bogu mojemu? Przetóż da wam sam Pan znamię. Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwą imię Jego Emanuel. Masło i miód jeść będzie, aby umiał odrzucać złe i obierać dobre.
EWANGELIA (Łuk. rozdz. 1, wiersz 26—38).
Onego czasu posłan jest Anioł Gabryel od Boga do miasta Galilejskiego, któremu imię Nazaret, do Panny poślubionej mężowi, któremu imię Józef (z domu Dawidowego), a imię panny Marya. I wszedłszy Anioł do Niej, rzekł: Bądź pozdrowiona łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś ty między niewiastami. Która gdy to usłyszała, zatrwożyła się na mowę jego, i myśliła, jakieby to było pozdrowienie. I rzekł Jej Anioł: Nie bój się Marya, albowiem znalazłaś łaskę u Boga. Oto poczniesz w żywocie, i porodzisz syna, a nazwiesz imię Jego Jezus. Ten będzie wielki, a będzie zwany Synem Najwyższego, i da mu Pan Bóg stolicę Dawida, Ojca Jego i będzie królował na wieki: a królestwu Jego nie będzie końca. A Marya rzekła do Anioła: Jakoż się to stanie, gdy męża nie znam? A Aniół odpowiadając, rzekł Jej: Duch święty zstąpi na Cię, a moc Najwyższego zaćmi Tobie: przetoż i co się z Ciebie narodzi święte, będzie nazwane Synem Bożym. A oto Elżbieta, krewna Twoja, i ona poczęła syna w starości swojej, a ten miesiąc szósty jest onej, którą zowią niepłodną. Bo u Boga nie będzie żadne słowo niepodobne. I rzekła Marya: Oto ja służebnica Pańska, niechaj mi się stanie według słowa twojego.
Dzień 25 marca jest największej pamięci godnym w historyi świata, albowiem jest dniem Wcielenia Syna Bożego i macierzyństwa Maryi. W tym dniu wypełniły się proroctwa i nadzieje czterdziestu wieków; dzień ten jest dokonaniem i ukoronowaniem stworzenia, a rozpoczęciem nowego czasu, gdzie Anioł nowego przymierza, Mesyasz i Zbawiciel, książę pokoju, ojciec przyszłego wieku się objawił i przyszedł obdarzyć nas łaską i prawdą, kiedy po raz pierwszy na ziemi dało się słyszeć tak potężne, tak słodkie, a zarazem tak okropne Imię Jezus.
Wcielenie i pozdrowienie Anielskie jest to jedna i ta sama tajemnica, dlatego Kościół katolicki jedno i drugie obchodzi razem w jednej uroczystości dnia 25 marca, który to dzień według starożytnego podania jest rocznicą upadku pierwszych rodziców w Raju i ukrzyżowania Pana Jezusa na Golgocie. Kościół katolicki czyni to dlatego, albowiem Wcielenie Jezusa Chrystusa uczynił zależnym od dobrowolnego zezwolenia Maryi Panny, albowiem nie moglibyśmy poznać całej wielkości błogosławieństwa, jakie nam Jezus Chrystus przyniósł, gdybyśmy zarazem nie poznali, jak wysoko Bóg cenił Maryę i jak Ją na Jej wniosek, aby została Matką Zbawiciela świata, uwielbił. Występuje w tem bowiem najwyraźniej na jaw Jej wzniosłość i wielkość, że — zaledwie czternaście lat licząc, — skutkiem współdziałania łaski Boskiej stanęła na tym stopniu mądrości i cnoty, która Ją uzdolniła do dania swego pełnego, dobrowolnego przyzwolenia na dzieło Boże.
A teraz, chrześcijański Czytelniku, skup ducha swego, i wysłuchaj w pobożności i uszanowaniu ono Anielskie Pozdrowienie.
„Wonczas posłan jest Anioł Gabryel od Boga do miasta Galilejskiego, któremu imię Nazaret, do Panny poślubionej mężowi, któremu było Józef, z domu Dawidowego: a Imię Panny Marya.“ (Łuk. 1, 26—27).
Archanioł Gabryel, którego już znamy (18 marca), zstępuje na ziemię z poselstwem, jakiego jeszcze nikt z ludzi nie otrzymał. Dziwić się musisz, że nie idzie do rządzącego światem Rzymu, ani do uczonych Aten, ani do pysznego Babilonu, ani nawet do świętej Jerozolimy, — lecz do wzgardzonego Nazaretu w Galilei, o którem było przysłowie: „Cóż dobrego może wyjść z Nazaretu?“ Ale w tym Nazarecie jest ubogi domek, a w tym domku mała izdebka, w której znajduje się skarb Nieba i ziemi, tajemna Oblubienica Boga w Trójcy jedynego. Albowiem tu mieszka córka Joachima i Anny, Marya Panna, która posiada więcej wielkości i mądrości, aniżeli jej jest w Rzymie i Atenach, aniżeli ją posiadają wszyscy ludzie i Aniołowie. Uważ, że Bóg pomija przepych i nauki, a obiera Maryę, która za nic była mianą. Któż na świecie troszczył się wtedy o Maryę? Ale Bóg umiał ową perłę czystości i pokory ocenić i postawić na świeczniku.
„Wszedłszy Anioł do Niej, rzekł: „Bądź pozdrowiona łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami.“ (Łukasz 1. 28).
Uważaj, z jakiem uszanowaniem mówi tu książę Aniołów do pokornej oblubienicy biednego cieśli! Porównaj tę przemowę z oną, mianą wówczas do Daniela w Babilonie i Zacharyasza w Jerozolimie, tam przemawiał tonem rozkazującym, tu mówi tonem pokory i uszanowania, jako poddany do swej królowej; głosi słowa pełne pochwały, słowa, które pozostały wyrazem czci, którą wszyscy ludzie po wszystkie wieki oddawają. I zaprawdę, nie powinien człowiek odmawiać Maryi tej pochwały, kiedy sam Bóg przez Swego Anioła tak Ją pozdrowił.
„Która gdy usłyszała, zatrwożyła się na mowę jego, i myśliła, jakieby to było pozdrowienie.“ (Łuk. 1, 29).
Zaprawdę, jak rzewną i piękną jest owa dziewicza nieśmiałość Maryi! Nie przeraża Ją widok Anioła, lecz jego mowa, nie mogąc pojąć w jaki sposób miałaby się stać błogosławioną między niewiastami. Co za przedziwna różnica! Ludzie zwyczajni wpadają w pomieszanie, skoro się ich obrazi, gdyż są pełni urojonych zasług; Marya tymczasem czuje się przelęknioną, słysząc pochwały, albowiem w pokorze Swej myśli tylko o osobistej nicości. Gdyby jednakże Anioł był zaniósł pozdrowienie to tancerce Heroda, z pewnością nie długoby się była namyślała, ale pełna radości zawołałaby: „O Boże, co za szczęśliwe zdarzenie.“
„I rzekł Jej Anioł: Nie bój się Marya: albowiem znalazłaś łaskę u Boga. Oto poczniesz w żywocie i porodzisz syna, a nazwiesz Imię Jego Jezus. Ten będzie wielki, a będzie zwany synem Najwyższego: i da Mu Pan Bóg stolicę Dawida ojca Jego. I będzie królował w domu Jakóbowym na wieki: a królestwa Jego nie będzie końca.“ (Łuk. l, 30—33).
W słowach tych mieści się cała Ewangelia, całe radosne poselstwo, mające być rozszerzone na całej ziemi, ale które nasamprzód tylko sama Marya odbiera. Imię Jezus, które w tylu sercach jest wyryte i w tylu ustach brzmi przez całe życie jako też w godzinę śmierci, na którego uwielbienie tylu ludzi krew swoją przelało, a tylu nieprzyjaciół Boga Mu bluźni, — to Imię teraz najpierw przez Maryę wymówione zostało, a tem samem w całem Swem znaczeniu przed światem rozwinięte.
Przerywa też Marya teraz milczenie, odpowiadając spokojnie Aniołowi a zarazem i Bogu, w rodzaju pytania: „Jakoż się to stanie, gdyż męża nie znam?“ (Łuk. 1, 34).
Podziwiaj tu zatem wiarę Maryi! Nie zmieszana pochwałami Anioła, nie zaniepokojona bynajmniej objawieniem największej tajemnicy, nie zdumiewa się wcale nad zwiastowaniem o wielkości Jej Syna i zapowiedzi, że zasiędzie na Stolicy Dawidowej. Ona w prostocie serca w to wierzy, a jeśli się pyta: „Jakoż się to stanie?“ to nie dla braku wiary, z powątpiewania, ani z ciekawości, lecz z konieczności. Dziewictwo albowiem uważa za tak nietykalne, że nie chciałaby ofiarą tego dziewictwa okupić owej nieskończenie wielkiej chwały zostania matką Boga, i dlatego sądzi się być w prawie żądania wyjaśnienia tej tajemnicy, aby z godnością i wolno mogła współdziałać; żadną miarą nie wątpi o możliwości, nie pyta się, jak się to stać może, tylko jak się to stanie.
„A Anioł odpowiedziawszy, rzekł Jej: Duch święty zstąpi na Cię, a moc najwyższego zaćmi Tobie. Przetoż i co się z Ciebie narodzi święte, będzie nazwano Synem Bożym.“ (Łukasz 1, 35).
Odpowiedź ta Niebianina jest nową tajemnicą, ale on bierze Jej dziewictwo w opiekę, mówiąc: „Zostaniesz matką, a macierzyństwo Twoje wywyższy Twoje Dziewictwo do najwyższej piękności i doskonałości; On sam, któremuś Twoje Dziewictwo ślubowała, On, Duch święty, zstąpi na Cię i zaćmi Tobie, Bóg sam z Ciebie się narodzi; Ty będziesz Jego świątynią, Jego Oblubienicą, Jego Matką!“ Jakież nabożeństwo i jakież uwielbienie może być godnem wielkości Maryi, kiedy Ją Pan Bóg tak wielkiemi rzeczami uświęcił!
Ale tajemnica jeszcze nie dokończona, do tego bowiem potrzeba przyzwolenia Maryi. Przeto czeka Anioł na Jej słowo, zanim wróci do Nieba. Czeka, aby Marya się swobodnie oświadczyła i Swojem oczekiwaniem w milczeniu oddaje cześć wolności Jej przyzwolenia. Posłaniec Boży czeka, Marya się namyśla, oboje milczą. Ach, Maryo, Niebo i ziemia oczekuje Twego rozstrzygnienia!
I rzekła Marya: „Oto Ja służebnica Pańska, niechaj Mi się stanie według słowa Twego!“ (Łukasz 1, 38).
Od szóstego dnia stworzenia świata nie wymówiono słowa, któreby sprawiło Bogu większą chwałę, Aniołom większą radość, ludziom słodszą pociechę, piekłu straszliwszą trwogę, całemu stworzeniu większą wspaniałość, jak to słowo, które Marya, służebnica Pańska wyrzekła. Albowiem po wymówieniu tego wyrazu: Słowo stało się Ciałem, Dziewica stała się Matką Boga. Od tego dnia obchodzi się nieprzerwanie radosna pamiątka jej tajemnicy. Mówcy, uczeni, poeci, malarze, rzeźbiarze, muzycy i sztukmistrze wszelkiego rodzaju starają się tę tajemnicę przedstawiać w coraz nowszej piękności, majestatyczny głos dzwonów zwiastuje ją trzy razy każdego dnia naturze, a wiatry ranne i wieczorne roznoszą owe potężne akordy na góry i doliny. Za każdym razem pada na kolana rolnik przy pługu, robotnik przy warsztacie, matka obok kolebki, książę w pałacu, żebrak w chacie, wesoły pasterz na górze, pokutujący zbrodniarz w więzieniu, i odmawia z radością i wdzięcznością: „A Słowo stało się Ciałem i mieszkało między nami, — Zdrowaś Maryo, łaskiś pełna, Pan z Tobą!“ Przyłącz się i ty z wdzięcznem sercem do uwielbienia Jezusa i do uczczenia Jego Najświętszej Matki, a Ona będzie także twoją przyczyniającą się Matką już tutaj na tym padole płaczu, jako i w godzinę śmierci twojej.
A teraz, chrześcijański Czytelniku, skup ducha swego, i wysłuchaj w pobożności i uszanowaniu ono Anielskie Pozdrowienie.
„Wonczas posłan jest Anioł Gabryel od Boga do miasta Galilejskiego, któremu imię Nazaret, do Panny poślubionej mężowi, któremu było Józef, z domu Dawidowego: a Imię Panny Marya.“ (Łuk. 1, 26—27).
Archanioł Gabryel, którego już znamy (18 marca), zstępuje na ziemię z poselstwem, jakiego jeszcze nikt z ludzi nie otrzymał. Dziwić się musisz, że nie idzie do rządzącego światem Rzymu, ani do uczonych Aten, ani do pysznego Babilonu, ani nawet do świętej Jerozolimy, — lecz do wzgardzonego Nazaretu w Galilei, o którem było przysłowie: „Cóż dobrego może wyjść z Nazaretu?“ Ale w tym Nazarecie jest ubogi domek, a w tym domku mała izdebka, w której znajduje się skarb Nieba i ziemi, tajemna Oblubienica Boga w Trójcy jedynego. Albowiem tu mieszka córka Joachima i Anny, Marya Panna, która posiada więcej wielkości i mądrości, aniżeli jej jest w Rzymie i Atenach, aniżeli ją posiadają wszyscy ludzie i Aniołowie. Uważ, że Bóg pomija przepych i nauki, a obiera Maryę, która za nic była mianą. Któż na świecie troszczył się wtedy o Maryę? Ale Bóg umiał ową perłę czystości i pokory ocenić i postawić na świeczniku.
„Wszedłszy Anioł do Niej, rzekł: „Bądź pozdrowiona łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami.“ (Łukasz 1. 28).
Uważaj, z jakiem uszanowaniem mówi tu książę Aniołów do pokornej oblubienicy biednego cieśli! Porównaj tę przemowę z oną, mianą wówczas do Daniela w Babilonie i Zacharyasza w Jerozolimie, tam przemawiał tonem rozkazującym, tu mówi tonem pokory i uszanowania, jako poddany do swej królowej; głosi słowa pełne pochwały, słowa, które pozostały wyrazem czci, którą wszyscy ludzie po wszystkie wieki oddawają. I zaprawdę, nie powinien człowiek odmawiać Maryi tej pochwały, kiedy sam Bóg przez Swego Anioła tak Ją pozdrowił.
„Która gdy usłyszała, zatrwożyła się na mowę jego, i myśliła, jakieby to było pozdrowienie.“ (Łuk. 1, 29).
Zaprawdę, jak rzewną i piękną jest owa dziewicza nieśmiałość Maryi! Nie przeraża Ją widok Anioła, lecz jego mowa, nie mogąc pojąć w jaki sposób miałaby się stać błogosławioną między niewiastami. Co za przedziwna różnica! Ludzie zwyczajni wpadają w pomieszanie, skoro się ich obrazi, gdyż są pełni urojonych zasług; Marya tymczasem czuje się przelęknioną, słysząc pochwały, albowiem w pokorze Swej myśli tylko o osobistej nicości. Gdyby jednakże Anioł był zaniósł pozdrowienie to tancerce Heroda, z pewnością nie długoby się była namyślała, ale pełna radości zawołałaby: „O Boże, co za szczęśliwe zdarzenie.“
„I rzekł Jej Anioł: Nie bój się Marya: albowiem znalazłaś łaskę u Boga. Oto poczniesz w żywocie i porodzisz syna, a nazwiesz Imię Jego Jezus. Ten będzie wielki, a będzie zwany synem Najwyższego: i da Mu Pan Bóg stolicę Dawida ojca Jego. I będzie królował w domu Jakóbowym na wieki: a królestwa Jego nie będzie końca.“ (Łuk. l, 30—33).
W słowach tych mieści się cała Ewangelia, całe radosne poselstwo, mające być rozszerzone na całej ziemi, ale które nasamprzód tylko sama Marya odbiera. Imię Jezus, które w tylu sercach jest wyryte i w tylu ustach brzmi przez całe życie jako też w godzinę śmierci, na którego uwielbienie tylu ludzi krew swoją przelało, a tylu nieprzyjaciół Boga Mu bluźni, — to Imię teraz najpierw przez Maryę wymówione zostało, a tem samem w całem Swem znaczeniu przed światem rozwinięte.
Przerywa też Marya teraz milczenie, odpowiadając spokojnie Aniołowi a zarazem i Bogu, w rodzaju pytania: „Jakoż się to stanie, gdyż męża nie znam?“ (Łuk. 1, 34).
Podziwiaj tu zatem wiarę Maryi! Nie zmieszana pochwałami Anioła, nie zaniepokojona bynajmniej objawieniem największej tajemnicy, nie zdumiewa się wcale nad zwiastowaniem o wielkości Jej Syna i zapowiedzi, że zasiędzie na Stolicy Dawidowej. Ona w prostocie serca w to wierzy, a jeśli się pyta: „Jakoż się to stanie?“ to nie dla braku wiary, z powątpiewania, ani z ciekawości, lecz z konieczności. Dziewictwo albowiem uważa za tak nietykalne, że nie chciałaby ofiarą tego dziewictwa okupić owej nieskończenie wielkiej chwały zostania matką Boga, i dlatego sądzi się być w prawie żądania wyjaśnienia tej tajemnicy, aby z godnością i wolno mogła współdziałać; żadną miarą nie wątpi o możliwości, nie pyta się, jak się to stać może, tylko jak się to stanie.
„A Anioł odpowiedziawszy, rzekł Jej: Duch święty zstąpi na Cię, a moc najwyższego zaćmi Tobie. Przetoż i co się z Ciebie narodzi święte, będzie nazwano Synem Bożym.“ (Łukasz 1, 35).
Odpowiedź ta Niebianina jest nową tajemnicą, ale on bierze Jej dziewictwo w opiekę, mówiąc: „Zostaniesz matką, a macierzyństwo Twoje wywyższy Twoje Dziewictwo do najwyższej piękności i doskonałości; On sam, któremuś Twoje Dziewictwo ślubowała, On, Duch święty, zstąpi na Cię i zaćmi Tobie, Bóg sam z Ciebie się narodzi; Ty będziesz Jego świątynią, Jego Oblubienicą, Jego Matką!“ Jakież nabożeństwo i jakież uwielbienie może być godnem wielkości Maryi, kiedy Ją Pan Bóg tak wielkiemi rzeczami uświęcił!
Ale tajemnica jeszcze nie dokończona, do tego bowiem potrzeba przyzwolenia Maryi. Przeto czeka Anioł na Jej słowo, zanim wróci do Nieba. Czeka, aby Marya się swobodnie oświadczyła i Swojem oczekiwaniem w milczeniu oddaje cześć wolności Jej przyzwolenia. Posłaniec Boży czeka, Marya się namyśla, oboje milczą. Ach, Maryo, Niebo i ziemia oczekuje Twego rozstrzygnienia!
I rzekła Marya: „Oto Ja służebnica Pańska, niechaj Mi się stanie według słowa Twego!“ (Łukasz 1, 38).
Od szóstego dnia stworzenia świata nie wymówiono słowa, któreby sprawiło Bogu większą chwałę, Aniołom większą radość, ludziom słodszą pociechę, piekłu straszliwszą trwogę, całemu stworzeniu większą wspaniałość, jak to słowo, które Marya, służebnica Pańska wyrzekła. Albowiem po wymówieniu tego wyrazu: Słowo stało się Ciałem, Dziewica stała się Matką Boga. Od tego dnia obchodzi się nieprzerwanie radosna pamiątka jej tajemnicy. Mówcy, uczeni, poeci, malarze, rzeźbiarze, muzycy i sztukmistrze wszelkiego rodzaju starają się tę tajemnicę przedstawiać w coraz nowszej piękności, majestatyczny głos dzwonów zwiastuje ją trzy razy każdego dnia naturze, a wiatry ranne i wieczorne roznoszą owe potężne akordy na góry i doliny. Za każdym razem pada na kolana rolnik przy pługu, robotnik przy warsztacie, matka obok kolebki, książę w pałacu, żebrak w chacie, wesoły pasterz na górze, pokutujący zbrodniarz w więzieniu, i odmawia z radością i wdzięcznością: „A Słowo stało się Ciałem i mieszkało między nami, — Zdrowaś Maryo, łaskiś pełna, Pan z Tobą!“ Przyłącz się i ty z wdzięcznem sercem do uwielbienia Jezusa i do uczczenia Jego Najświętszej Matki, a Ona będzie także twoją przyczyniającą się Matką już tutaj na tym padole płaczu, jako i w godzinę śmierci twojej.
Nauka moralna.
Któż zdolnym jest godnie podziękować Bogu za owo nieskończone dobrodziejstwo, które nad nami przez tajemnicę Swego Wcielenia okazał? Jakąż nadal wdzięczność i jaką cześć winniśmy także Najświętszej Pannie, za której łaski pełnem wybraniem i przyzwoleniem dostąpiliśmy tego nieocenionego szczęścia? „O Najświętsza Panno — woła święty Augustyn — któż Ci może godnie podziękować i dosyć Cię wysławić, żeś Twojem przyzwoleniem przyszła w pomoc straconemu światu?“ Marya stała się w samej rzeczy Matką łaski; stawszy się bowiem Matką Boga, została zarazem Matką nas wszystkich, jak Jezus stał się naszym bratem. Jakże zatem jesteśmy szczęśliwi, że mamy taką matkę, Matkę, która godnością wszystkich przechodzi, Matkę, którą samo Niebo nazwało „łaski pełną“, i która wszystkie cnoty w całej pełni posiada: Matkę, która po Bogu na najwyższy stopień szczęśliwości została wyniesioną, i jako Królowa Nieba i ziemi o wiele przewyższa wszystkie stworzenia, wreszcie Matkę, która Swą potężną przyczyną wszystko u Swego Boskiego Syna wyjednać może i która w Swej nieograniczonej dobroci jest dla nas najczulszą miłością przejętą i chętnie nam chce dopomódz! Starajmy się więc, abyśmy Maryę godnie uczcili a przez naśladowanie Jej cnót stali się Jej przyczyny godnymi.
Modlitwa.
O Boże, któryś chciał, ażeby Słowo Twoje wieczne za zwiastowaniem Anioła przyjęło ciało Najśw. Maryi Panny, użycz pokomej naszej modlitwie, ażebyśmy, którzy Jej jako prawdziwej Boga Rodzicielce, w wierze cześć oddawamy, za Jej przyczyną pomocy od Ciebie doznali. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa. Amen.
∗ ∗
∗ |
Oprócz tego obchodzi Kościół święty pamiątkę następujących Świętych Pańskich, zamieszczonych w rzymskiem martyrologium:
Dnia 25-go marca uroczystość Zwiastowania Najśw. Maryi Panny. — W Rzymie męczeństwo św. Kwiryna, Męczennika pod panowaniem cesarza Klaudyusza. Po utracie swych dóbr, po straszliwem więzieniu i częstem biczowaniu został ścięty i wrzucony do rzeki Tybru; ciało jego święte chrześcijanie wyłowili i pochowali w Cymetrium Poncaynusa. — Tamże 262 św. Męczenników. — W Syrmium śmierć męczeńska św. Ireneusza, Biskupa, który za czasów cesarza Maksymiana przez namiestnika Probusa skazany został najprzód na najokropniejsze męczarnie, a potem długo dręczony w więzieniu, został nareszcie ścięty. — W Nikomedyi św. Duli, która była w służbie u pewnego oficera; z powodu że swej niewinności utracić nie chciała, została zabitą i tak uzyskała koronę męczeńską. — W Jerozolimie pamiątka świętego Łotra, który na krzyżu wyznał Chrystusa i za to usłyszał słowa: „Jeszcze dzisiaj ze Mną będziesz w raju!“ — W Laodycei św. Pelagiusza, który za panowania Walensa skazany na wygnanie, różne musiał znosić udręczenia za wyznanie Wiary św., później jednakże mógł życie swe spokojnie zakończyć w Panu. — W Pistoja św. Baroncyusza i Dezyderusza, Wyznawców. — W klasztorze Andrinette na wyspie Loary uroczystość św. Hermelanda, Opata, którego święte życie potwierdzonem zostało przez Boga cudami.
Introitus Ps 44:13, 15 et 16. Vultum tuum deprecabúntur omnes dívites plebis: adducántur Regi Vírgines post eam: próximæ ejus adducántur tibi in lætítia et exsultatióne. Ps 44:2. Eructávit cor meum verbum bonum: dico ego ópera mea Regi. V. Glória Patri, et Fílio, et Spirítui Sancto. R. Sicut erat in princípio, et nunc, et semper, et in saecula saeculórum. Amen Vultum tuum deprecabúntur omnes dívites plebis: adducántur Regi Vírgines post eam: próximæ ejus adducántur tibi in lætítia et exsultatióne. |
1
IntroitPs 44:13,15-16 Książęta ludu szukają Twych względów. Za Nią prowadzą do Króla dziewicę, Jej druhny wiodą do Niego z radością i weselem. (O. W. Alleluja, alleluja.) Ps 44:2 Z mego serca płynie piękne słowo, pieśń moją śpiewam dla Króla. V. Chwała Ojcu, i Synowi i Duchowi Świętemu. R. Jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen. Książęta ludu szukają Twych względów. Za Nią prowadzą do Króla dziewicę, Jej druhny wiodą do Niego z radością i weselem. (O. W. Alleluja, alleluja.) |
Gloria | Gloria |
Oratio Orémus. Deus, qui de beátæ Maríæ Vírginis útero Verbum tuum, Angelo nuntiánte, carnem suscípere voluísti: præsta supplícibus tuis; ut, qui vere eam Genetrícem Dei crédimus, ejus apud te intercessiónibus adjuvémur. Per eundem Dominum nostrum Jesum Christum filium tuum, qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti, Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. Orémus. Commemoratio Feria Secunda infra Hebdomadam III in Quadragesima Córdibus nostris, quǽsumus, Dómine, grátiam tuam benígnus infúnde: ut, sicut ab escis carnálibus abstinémus; ita sensus quoque nostros a nóxiis retrahámus excéssibus. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. |
3
KolektaMódlmy się. Boże, któryś zrządził, że za zwiastowaniem anielskim w żywocie Najświętszej Maryi Panny Słowo Twoje Ciałem się stało, pokornie Cię błagamy, spraw, aby wspomagało nas wstawiennictwo Tej, w której Boże macierzyństwo głęboko wierzymy. Przez tegoż Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności tegoż Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. Módlmy się. Commemoratio Feria Secunda infra Hebdomadam III in Quadragesima Prosimy Cię, Panie, wiej miłościwie łaskę Twoją w nasze serca, abyśmy wstrzymując się od pokarmów mięsnych, powściągali nasze zmysły od szkodliwych nadużyć. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. |
Lectio Léctio Isaíæ Prophétæ. Is 7:10-15. In diébus illis: Locútus est Dóminus ad Achaz, dicens: Pete tibi signum a Dómino, Deo tuo, in profúndum inférni, sive in excélsum supra. Et dixit Achaz: Non petam ei non tentábo Dóminum. Et dixit: Audíte ergo, domus David: Numquid parum vobis est, moléstos esse homínibus, quia molésti estis et Deo meo? Propter hoc dabit Dóminus ipse vobis signum. Ecce, Virgo concípiet et páriet fílium, et vocábitur nomen ejus Emmánuel. Butýrum ei mel cómedet, ut sciat reprobáre malum et elígere bonum. R. Deo gratias. |
4
LekcjaCzytanie z Księgi Proroka Izajasza. Iz 7:10-15 W one dni: Rzekł Pan do Achaza, mówiąc: «Proś Pana Boga twego o znak dla siebie: w głębinie piekła lub na wysokości w górze». I rzekł Achaz: «Nie będę prosił i nie będę kusił Pana». I rzekł: «Słuchajcie więc, domie Dawida: Czyż to mało dla was dręczyć ludzi, że dręczycie także Boga mojego? Przeto sam Pan da wam znak: Oto Panna pocznie i porodzi Syna i nazwą imię Jego Emmanuel. Masło i miód będzie pożywał, by umiał zło odrzucać, a wybierać dobro». R. Bogu dzięki. |
Graduale Ps 44:3 et 5. Diffúsa est grátia in lábiis tuis: proptérea benedíxit te Deus in ætérnum. V. Propter veritátem et mansuetúdinem et justítiam: et dedúcet te mirabíliter déxtera tua. Ps 44:11 et 12. Audi, fília, et vide, et inclína aurem tuam: quia concupívit Rex speciem tuam. Ps 44:13 et 10. Vultum tuum deprecabúntur omnes dívites plebis: fíliæ regum in honóre tuo. Ps 44:15-16. Adducántur Regi Vírgines post eam: próximæ ejus afferéntur tibi. V. Adducántur in lætítia et exsultatióne: adducántur in templum Regis. |
5
GraduałPs 44:3,5 Wdzięk rozlał się na Twoich wargach, przeto Bóg pobłogosławił Cię na wieki. V. W obronie wiary i sprawiedliwości niech cudów dokona Twoja prawica. Ps 44:11-12 Posłuchaj, Córko, spójrz i nakłoń Twego ucha, bo Król pragnie Twojej piękności. Ps 44:13,10 Książęta ludu szukają Twych względów, córki królewskie idą Ci naprzeciw. Ps 44:15-16 Za Nią prowadzą do Króla dziewice, Jej druhny wiodą do Niego. V. Prowadzą je z radością i weselem do pałacu Króla. |
Evangelium Sequéntia +︎ sancti Evangélii secúndum Lucam. R. Gloria tibi, Domine! Luc 1:26-38. In illo témpore: Missus est Angelus Gábriel a Deo in civitátem Galilaeæ, cui nomen Názareth, ad Vírginem desponsátam viro, cui nomen erat Joseph, de domo David. et nomen Vírginis María. Ei ingréssus Angelus ad eam, dixit: Ave, grátia plena; Dóminus tecum: benedícta tu in muliéribus. Quæ cum audísset, turbáta est in sermóne ejus: et cogitábat, qualis esset ista salutátio. Et ait Angelus ei: Ne tímeas, María, invenísti enim grátiam apud Deum: ecce, concípies in útero et páries fílium, et vocábis nomen ejus Jesum. Hic erit magnus, et Fílius Altíssimi vocábitur, et dabit illi Dóminus Deus sedem David, patris ejus: et regnábit in domo Jacob in aetérnum, et regni ejus non erit finis. Dixit autem María ad Angelum: Quómodo fiet istud, quóniam virum non cognósco? Et respóndens Angelus, dixit ei: Spíritus Sanctus supervéniet in te, et virtus Altíssimi obumbrábit tibi. Ideóque et quod nascétur ex te Sanctum, vocábitur Fílius Dei. Et ecce, Elísabeth, cognáta tua, et ipsa concépit fílium in senectúte sua: et hic mensis sextus est illi, quæ vocátur stérilis: quia non erit impossíbile apud Deum omne verbum. Dixit autem María: Ecce ancílla Dómini, fiat mihi secúndum verbum tuum. R. Laus tibi, Christe! S. Per Evangelica dicta, deleantur nostra delicta. |
6
EwangeliaCiąg dalszy +︎ Ewangelii świętej według Łukasza. R. Chwała Tobie Panie. Łk 1:26-38 Onego czasu: Posłany jest Anioł Gabriel od Boga do miasta galilejskiego, które zwano Nazaret, do Panny poślubionej mężowi, któremu było na imię Józef, z domu Dawidowego, a imię Panny Maryja. I wszedłszy do Niej Anioł rzekł: «Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami». A Ona, gdy posłyszała, zatrwożyła się na słowa jego i rozważała, cóż by to było za pozdrowienie. I rzekł Jej Anioł: «Nie lękaj się, Maryjo, albowiem znalazłaś łaskę u Boga! Oto poczniesz w łonie i porodzisz syna, i nadasz Mu imię Jezus. Ten będzie wielkim i Synem Najwyższego nazwany będzie. I da Mu Pan Bóg stolicę Dawida, ojca Jego i będzie królował nad domem Jakubowym na wieki, a królestwu Jego nie będzie końca». A Maryja rzekła do Anioła: «Jakże się to stanie, skoro męża nie znam?» I odpowiadając Anioł rzekł Jej: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego Cię zacieni. Przeto i co się z Ciebie narodzi święte, Synem Bożym będzie nazwane. A oto Elżbieta, krewna Twoja, i ona poczęła dziecię w starości swojej, a jest to już szósty miesiąc dla tej, którą zowią niepłodną: bo nie masz nic niemożliwego u Boga». I rzekła Maryja: «Otom ja, służebnica Pańska, niechaj mi się stanie według słowa twego». R. Chwała Tobie, Chryste. S. Niech słowa Ewangelii zgładzą nasze grzechy. |
Credo | Credo |
Offertorium Luc 1:28 et 42. Ave, Maria, grátia plena; Dóminus tecum: benedícta tu in muliéribus, et benedíctus fructus ventris tui. |
8
OfiarowanieŁk 1:28,42 Zdrowaś, Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą: błogosławionaś Ty między niewiastami, i błogosławiony owoc żywota Twojego. (O. W. Alleluja.) |
Secreta In méntibus nostris, quǽsumus, Dómine, veræ fídei sacraménta confírma: ut, qui concéptum de Vírgine Deum verum et hóminem confitémur; per ejus salutíferæ resurrectiónis poténtiam, ad ætérnam mereámur perveníre lætítiam. Per eundem Dominum nostrum Jesum Christum filium tuum, qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti, Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. Commemoratio Feria Secunda infra Hebdomadam III in Quadragesima Munus, quod tibi, Dómine, nostræ servitútis offérimus, tu salutáre nobis pérfice sacraméntum. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. |
9
SecretaProsimy Cię, Panie, utwierdź w duszach naszych tajemnice prawdziwej wiary, abyśmy wyznając prawdziwe bóstwo i człowieczeństwo Tego, który się począł z Dziewicy, zdołali dojść do wiekuistej radości mocą Jego zbawczego zmartwychwstania. Przez tegoż Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności tegoż Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. Commemoratio Feria Secunda infra Hebdomadam III in Quadragesima Przemień, Panie, dar, który Ci składamy jako Twoi słudzy, w Sakrament niosący nam zbawienie. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. |
Prefatio de Beata Maria Virgine Vere dignum et justum est, æquum et salutáre, nos tibi semper et ubique grátias ágere: Dómine sancte, Pater omnípotens, ætérne Deus: Et te in Festivitáte beátæ Maríæ semper Vírginis collaudáre, benedícere et prædicáre. Quæ et Unigénitum tuum Sancti Spíritus obumbratióne concépit: et, virginitátis glória permanénte, lumen ætérnum mundo effúdit, Jesum Christum, Dóminum nostrum. Per quem majestátem tuam laudant Angeli, adórant Dominatiónes, tremunt Potestátes. Coeli coelorúmque Virtútes ac beáta Séraphim sócia exsultatióne concélebrant. Cum quibus et nostras voces ut admitti jubeas, deprecámur, súpplici confessióne dicéntes: |
10
PrefacjaPrefacja o Najświętszej Maryi Pannie Zaprawdę godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, abyśmy zawsze i wszędzie Tobie składali dziękczynienie, Panie, Ojcze święty, wszechmogący, wieczny Boże: I abyśmy Cię wielbili, błogosławili i wysławiali obchodząc święto Najświętszej Maryi zawsze Dziewicy. Ona to poczęła Jednorodzonego Syna Twojego za sprawą Ducha Świętego i zachowując chwałę dziewictwa wydała światu światłość przedwieczną, Jezusa Chrystusa, Pana naszego. Przez Niego majestat Twój chwalą Aniołowie, uwielbiają Państwa, z lękiem czczą Potęgi. A wspólnie z nimi w radosnym uniesieniu sławią Niebiosa, Moce niebieskie i błogosławieni Serafini. Z nimi to, prosimy, dozwól i naszym głosom wołać w pokornym uwielbieniu: |
Communicántes, et memóriam venerántes, in primis gloriósæ semper Vírginis Maríæ, Genetrícis Dei et Dómini nostri Jesu Christi: sed | Zjednoczeni w Świętych Obcowaniu, ze czcią wspominamy najpierw chwalebną zawsze Dziewicę Maryję, Matkę Boga i Pana naszego Jezusa Chrystusa: |
Communio Is 7:14. Ecce. Virgo concípiet et páriet fílium: et vocábitur nomen ejus Emmánuel. |
13
KomuniaIz 7:14 Oto Panna pocznie i porodzi Syna i nazwą imię Jego Emmanuel. (O. W. Alleluja.) |
Postcommunio Orémus. Grátiam tuam, quǽsumus, Dómine, méntibus nostris infúnde: ut, qui. Angelo nuntiánte, Christi Fílii tui incarnatiónem cognóvimus; per passiónem ejus et crucem, ad resurrectiónis glóriam perducámur. Per eundem Dominum nostrum Jesum Christum filium tuum, qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti, Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. Orémus. Commemoratio Feria Secunda infra Hebdomadam III in Quadragesima Præsta, quǽsumus, omnípotens et miséricors Deus: ut, quod ore contíngimus, pura mente capiámus. Per Dominum nostrum Jesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. R. Amen. |
14
PokomuniaMódlmy się. Prosimy Cię, Panie, wlej w nasze serca swoją łaskę, abyśmy poznawszy za zwiastowaniem anielskim wcielenie Chrystusa, Syna Twego, przez Jego mękę i krzyż zostali doprowadzeni do chwały zmartwychwstania. Przez tegoż Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności tegoż Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. Módlmy się. Commemoratio Feria Secunda infra Hebdomadam III in Quadragesima Wszechmogący i miłosierny Boże, spraw, abyśmy czystą duszą przyjęli to, co spożyliśmy ustami. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. R. Amen. |
Uroczystość Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny
W dniu dzisiejszym Kościół katolicki obchodzi pamiątkę jednej z najprzedniejszych tajemnic wiary świętej, pamiątkę Wcielenia Syna Bożego, który, nie przestając być tym, czym był od wieków, to jest Bogiem prawdziwym, przyjął na się to, czym nie był przedtem, to jest ciało i duszę ludzką, czyli prawdziwe człowieczeństwo. Stał się zaś człowiekiem w sposób cudowny w żywocie przeczystej Dziewicy Maryi. Za ten początek naszego zbawienia należy się niewymowna wdzięczność Chrystusowi Panu i przeczystej Matce Jego, a niech nas do niej pobudzi krótkie rozważenie dzisiejszej Ewangelii.
Stosowna i potrzebna i pożyteczna rzecz była, aby się Syn Boży stał człowiekiem, albowiem w ten sposób okazała się dobroć Jego nieskończona, iż raczył się tak bardzo zbliżyć do rozumnego, acz grzesznego stworzenia, które potrzebowało odkupienia i naprawy. Okazała się i sprawiedliwość Jego, iż obrażonemu przez ludzi Majestatowi Ojca niebieskiego zadosyćuczynił, podejmując jako człowiek karę za grzechy nasze. Okazała się i mądrość Jego, iż celem wybawienia człowieka tak przedziwny znalazł środek. Okazała się i wszechmoc Jego, iż tak bardzo różne istoty, jak Boga i człowieka, w jednej osobie zjednoczył. Nadto Wcielenie Pańskie było nam potrzebne do lepszego poznania i pomnożenia wiary naszej, albowiem Boga i tajemnic Jego nikt nie widział i nikt by poznać nie mógł, gdyby jednorodzony Syn Boży nie przyszedł do nas jako człowiek i nie raczył nam tego opowiedzieć. Potrzebne było i dla utwierdzenia nadziei naszej, gdyż jeśli Ojciec dał nam Syna swego najmilszego, tedy niewątpliwie da i odpuszczenie grzechów i zbawienie wieczne. Potrzebne było i dla pomnożenia miłości naszej ku Temu, który nas i pierwszy i tak bardzo umiłował. Pożyteczne wreszcie było, aby odwieść nas od grzechu, dla zgładzenia którego Syn Boży tyle w ludzkiej naturze wycierpiał, i aby uleczyć pychę naszą (będącą początkiem grzechu każdego), która startą być mogła tylko pokorą Boga człowieka. Tak więc potrzeba było, aby pośrednik nasz, Chrystus Pan, był Bogiem i człowiekiem: gdyby nie był Bogiem, nas by nie uleczył; gdyby nie był człowiekiem, przykładu by nam nie zostawił.
Do tej zaś wielkiej i niewypowiedzianej tajemnicy Wcielenia, obrał Bóg Przeczystą Dziewicę. I dziw to i nie dziw. Dziw jest, gdy wspomnimy na prawo przyrodzone, według którego ludzie na świat przychodzą. Nie dziw jest, gdy pamiętamy na wszechmoc Pana Boga. Sposobem przyrodzonym (przecież nie bez wszechmocnej potęgi Boga najwyższego) rodzą się wszyscy ludzie z męża i niewiasty; a jednak Bóg na początku stworzył Adama bez męża i niewiasty; stworzył Ewę z męża bez niewiasty, a nie miałby sprawić ciała Synowi swemu bez męża z niewiasty? Bo tak przystało, aby Sprawca wszelakiej łaski i czystości poczęty był w żywocie panieńskim, wszechmocną sprawą Ducha Świętego. A jeśli sucha rózga Aaronowa cudownie mogła zakwitnąć i owoc wydać, bezwątpienia Przeczysta Dziewica cudownie bez męża poczęła i porodziła Syna, albowiem i ten cud i tamten sprawił Bóg, u którego nic nie jest niepodobne.
Do takiej przeto, z pośród całego rodzaju ludzkiego wybranej Dziewicy, posłał Bóg archanioła Gabriela. Gabriel znaczy tyle, co moc Boża; samym więc imieniem swoim oznajmował, na co był posłany: aby Jej zwiastował, iż miała się stać matką Boga wszechmocnego. Czemu nie do Jerozolimy posłany jest, lecz do Nazaretu, wzgardzonego miasteczka Galilei? Bo Pan Bóg na pokornych patrzy, a najpokorniejszą widział w ubogim domku nazaretańskim. Do kogo go posłał? Do Panny Niepokalanej, gdyż aniołowie święci chętnie czystych nawiedzają i z czystymi trzymają towarzystwo; panieństwo bowiem anielskiemu żywotowi jest podobne. – Panna więc, do której Bóg posłał anioła, nie tylko czysta jest, lecz i pokorą świeci. Znamienita cnota panieństwo, ale potrzebniejsza pokora. Panieństwo radzą, pokorę przykazują. Możesz być zbawiony bez panieństwa, jeśliś do stanu małżeńskiego powołany, a czystość dziewicza za wysoka dla ciebie; ale bez pokory zbawienia nie osiągniesz. Może się Bogu podobać pokora, opłakująca utracone panieństwo, ale bez pokory i dziewictwo Maryi Bogu by się nie spodobało. O szczęśliwa to dziewica, w której czystość i pokora przedziwnie się ze sobą zbratały i wielką łaskę znalazły u Boga!
Czemu przecież ta, która miała na zawsze dziewicą pozostać, poślubiona była Józefowi? Stało się to z dziwnej Opatrzności Bożej. Gdyby porodziła, nie będąc poślubioną, Żydzi by Ją ukamienowali. Wolał tedy Pan Jezus do czasu uchodzić za syna Józefowego, byle zabezpieczyć sławę ukochanej swej Matki. Nadto trzeba było Pannie Maryi wiernego towarzysza, stróża i świadka Jej czystości; miała podróżować do Betlejem, potem do Egiptu; przydał więc Jej Bóg świętego oblubieńca, któryby dał Jej pomoc i opiekę. Na koniec Józef pochodził z pokolenia Dawida króla, któremu Bóg przyobiecał, iż Mesjasz potomkiem jego będzie. A ponieważ Żydom nie godziło się brać żony z innego pokolenia, więc i Oblubienica świętego Józefa z pokolenia Dawida ród swój wywodziła, a tak spełniło się przyrzeczenie, dane Dawidowi.
A imię Panny było Maryja. Maryja znaczy tyle, co Pani. Słusznie Panią jest nazwana, bo Matką jest Pana nieba i ziemi, bo przez Nią wszystkie narody błogosławieństwa doznały, bo wszystkie hołd Jej składają, jako swej Pani i Królowej. Maryja znaczy tyle, co gwiazda, bo jako gwiazda promień wydaje, nic światła nie tracąc, tak Maryja poczęła i porodziła Syna bez naruszenia swego panieństwa. Maryja znaczy tyle, co gwiazda morza, bo jako gwiazdą kierowali się dawniej żeglarze, aby na morzu nie zbłądzić, tak i ty, chrześcijaninie, który po wielkim a burzliwym morzu tego życia płyniesz do niebieskiej ojczyzny, często zwracaj oczy do Maryi, abyś w pokusach, utrapieniach i niebezpieczeństwach duszy i ciała, znalazł u Niej pomoc, pociechę i nie zaginął w odmętach grzechu i piekła.
I wszedłszy anioł do Niej, rzekł: Bądź pozdrowiona, łaski pełna, wesel się, miła Bogu, aniołom i ludziom. Pan z Tobą, nie tylko Pan, Syn Boży, którego masz ciałem przyodziać, ale i Pan, Duch Święty, z którego poczniesz cudownie, ale i Pan, Ojciec niebieski, który przed wiekami zrodził Tego, co się ma stać człowiekiem w żywocie Twoim. Błogosławionaś Ty między niewiastami, bo matką zostaniesz, nie utraciwszy panieństwa i porodzisz bez żadnej boleści; bo Ewa, matka rodzaju ludzkiego, wniosła na świat potępienie, a Ty, matka Pana i Zbawiciela ludzi, zbawienie światu przyniesiesz; bo ona sprawczynią grzechu, a Ty sprawczynią zasługi; bo ona zaszkodziła, a Ty naprawisz; ona zraniła, a Ty uleczysz.
Usłyszawszy takie pozdrowienie, Maryja zatrwożyła się i myślała, co by to znaczyło. Nigdy bowiem nie przypuszczała, żeby Ją sam Bóg przez anioła tak bardzo miał uczcić, a dla wielkiej pokory pojąć tych słów nie mogła. Bo tak już bywa, że im kto więcej postępuje w cnocie i pobożności, tym mniej o sobie myśli; którzy zaś więcej grzechów niż cnoty mają, niech jeno mało co dobrego uczynią, zaraz się nad innych wynoszą. – Widząc anioł, że Panna ulękła się swej chwały uspakaja Ją: Nie bój się, Maryja, albowiem znalazłaś łaskę u Boga. Nigdy Ci to przez myśl nie przeszło, abyś miała zostać Matką Bożą. A chociaż nie dla nagrody Panu Bogu służysz, daje ci On to, o czymeś ani zamarzyć nie śmiała: oto poczniesz i porodzisz Jezusa, Syna Bożego, prawdziwego Mesjasza, Dawidowego potomka, z dawna obiecanego świętym patriarchom. Założy On na ziemi królestwo swoje, to jest święty Kościół powszechny i królować w nim będzie aż do skończenia świata; a gdy zbierze wybranych w niebie, przyszłemu królestwu Jego nie będzie końca. – Na takie słowa anielskie, Panna roztropna, która wieczną czystość Bogu poślubiła, rzecze: Jakże się to stanie, jakże bez męża matką będę? Bo Józefa znam, ale męża nie znam i znać nie pragnę. Na to anioł: Nie lękaj się o złamanie ślubu Twego, albowiem nie człowiek, ale sam Duch Święty wszechmocą swoją to sprawi, iż moc Najwyższego, Syn Boży, Światłość niestworzona, w żywocie Twoim osłoni swe Bóstwo ciałem, które z Ciebie weźmie. Przeto Ten, którego porodzisz, Święty nad świętymi, będzie nazwan Synem Bożym, gdyż jest Nim prawdziwie. Abyś zaś o tym mocniej była upewnioną, wiedz, że i Elżbieta, krewna Twoja, aż do starości swej niepłodna, także syna mieć będzie, bo u Boga żadna rzecz nie jest niepodobna. – Na taką mowę, Panna Przeczysta tak się w pokorze odzywa: Oto ja służebnica Boga mojego, przyzwalam i zdaję się na świętą Jego wolę, choć się niegodną być czuję takiego zaszczytu. W onejże chwili Słowo Przedwieczne stało się ciałem w Jej żywocie błogosławionym i spełniła się wielka tajemnica Wcielenia, za którą niechaj będzie cześć i chwała Trójcy Przenajświętszej na wieki wieczne.
Krótkie nauki homiletyczne na niedziele i uroczystości całego roku według Postyli Katolickiej Większej Ks. Jakóba Wujka opracował Ks. Władysław Krynicki. Włocławek. Nakładem Księgarni Powszechnej. 1912, ss. 321-325.
za: http://www.ultramontes.pl/wujek_krotkie_nauki_64.htm
za: http://www.ultramontes.pl/wujek_krotkie_nauki_64.htm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz